Lalki dollfie... - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Lalki dollfie...

10odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 5502
Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 czerwca 2011, 21:56 | ID: 574178

Oglądałam  kilka minut temu na TVN Style "Miasto kobiet" i tam były kobiety, które właśnie kolekcjonowały te lalki. Ja powiem szczerze, że pierwszy raz o nich słyszałam i zobaczyłam. Kiedy usłyszałam o cenach to mało mi oczy z orbit nie wyszły... podstawowa taka lalka to wydatek 500 - 1500zł... a ta górna półka to nie wiem ile może wynosić. Jedna z nich marzy o takiej, która kosztuje ponad 3tys. dolarów...

Czy wydalibyście tyle pieniędzy na tak kosztowne hobby i czy znaliście te lalki ???

Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 czerwca 2011, 22:02 | ID: 574179

Tu więcej o tych lalkach...

HUANG - Limited
1 980,00 zł

http://www.villemoart.com/

Użytkownik usunięty
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 czerwca 2011, 22:25 | ID: 574195

    To nie jedyne kosztowne hobby. Jedni wolą lalki, inni skakać na spadochronie Wiadomo, kto się tym nie interesuje, do głowy mu nie przyjdzie wydać prawie żadnych pieniędzy na taką lalkę.

    Ale jeśli chodzi o pytanie, czy na swoje ukochane hobby wydałabym tyle pieniędzy - oczywiście, jeśli bym miała na tyle i gdyby nie kolidowało to z innymi wydatkami. Czemu nie? Raz się żyje!

    Użytkownik usunięty
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      29 czerwca 2011, 22:28 | ID: 574198

      Też to oglądałam :) Troszkę kosztowne jak dla mnie hobby :)

      Użytkownik usunięty
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 czerwca 2011, 03:21 | ID: 574233

        A mnie troszke przerazaja te lalki...

        Avatar użytkownika Dunia
        DuniaPoziom:
        • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
        • Posty: 18894
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 czerwca 2011, 04:18 | ID: 574262

        Wszystko się zmienia , więc lalki też. Dziś może podchodzę do nich sceptycznie. Ale do Barbi też musiałyśmy się przyzwyczaić. A tak bardzo polubiłyśmy je. Też swego czasu były drogie. Jeśli lalka byłaby ładna i miałabym dużo więcej pieniędzy to kupiłabym taką.

        Użytkownik usunięty
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          30 czerwca 2011, 06:17 | ID: 574358

          Pierwszy raz o nich słyszę i szczerze mówiąc nic ładnego w nich nie widzę...

          Ale każdy ma swoje małe "zboczenie" ...

          Avatar użytkownika oliwka
          oliwkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
          • Posty: 161880
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          30 czerwca 2011, 08:24 | ID: 574464

          Te lalki można samemu ubierać, robić jej makijaż itp. każda część jest kupowana oddzielnie i to przeważnie na zamówienie...

          Mnie również za bardzo one mi się nie podobają... wole już Barbie...

          Użytkownik usunięty
            8
            • Zgłoś naruszenie zasad
            30 czerwca 2011, 08:53 | ID: 574510

            Brzydkie. Ja też zbieram lalki - ale w strojach regionalnych. Nie są tanie np. ta kupiona w Wiedniu kosztowała mnie prawie 60 EUR, ale polskie są o wiele tańsze no i mają ładne stroje i ładne buzie. Julia się czasami nimi bawi, ale wie, że musi obchodzić się z nimi bardzo ostrożnie, więc z reguły ogląda, dotyka i odstawia na półkę.

            Użytkownik usunięty
              9
              • Zgłoś naruszenie zasad
              30 czerwca 2011, 08:54 | ID: 574512

              Gdybym miała pieniądze zbierałabym te lalki. Są magiczne i takie żywe !

              Avatar użytkownika kania1103
              kania1103Poziom:
              • Zarejestrowany: 18.06.2011, 15:13
              • Posty: 183
              10
              • Zgłoś naruszenie zasad
              30 czerwca 2011, 08:57 | ID: 574517
              Mama Julki (2011-06-30 08:17:22)

              Pierwszy raz o nich słyszę i szczerze mówiąc nic ładnego w nich nie widzę...

              Ale każdy ma swoje małe "zboczenie" ...

              Zgadzam się;-) Ja się dziwie jak można dać 100 czy 200 zł za głupią zabawkę a tu takie canne. Wolałabym kupić więcej zabawek niż jedną... Albo kupić autko na akumulator