Kobiety nie potrafią dochować tajemnicy
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
- Posty: 2879
Jeśli chcesz, by to, co komuś mówisz, pozostało tajemnicą i wyraźnie zastrzegasz, że dzielisz się sekretem, istnieje spore prawdopodobieństwo, że już następnego dnia Twoi znajomi będą o wszystkim wiedzieć, szczególnie wówczas, kiedy powierzasz sekret kobiecie. I wcale nie chodzi tu o stereotypy.
Z badań przeprowadzonych przez chilijskich naukowców wynika, że kobiety i owszem potrafią dotrzymać tajemnicy, tyle tylko, że przez imponująco długi okres czasu, czyli średnio 47 godzin i 15 minut. Właśnie w takim czasie kobiety zazwyczaj przekazują informacje dalej - zwykle przyjaciółce, matce, partnerowi.
wp.pl
Coś w tym chyba jest
- Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
- Posty: 1300
Znam o wiele bardziej niedyskretnych mężczyzn
Poza tym dziś do wyjawiania sekretów wykorzystywana jest także sieć internetowa - i tu przodują Panowie, którym wygodniej jest coś napisać, niż powiedzieć. Kobieta pójdzie do koleżanki i pogada, mężczyzna wrzuci nowinkę do sieci
Chcemy ufać innym - sami bądźmy godni zaufania.
Coś w tym chyba jest
Marcin cholerka - udławiłabym się przez Ciebie herbatą.
W tym temacie mogę mówić tylko za siebie - są tajemnice, które zostają tajemnicami. Pomimo tego, że jestem kobietą. Choć nie ukrywam - życie ze świadomością, że się coś wie ale nie można się tym ciężarem podzielić z chociażby jedną, najbliższą osobą nie jest łatwe. Na szczęście zazwyczaj "wielkie" tajemnice zdradzane są mi w towarzystwie mojego Małżonka.
To fakt że zachowć sekret jest ciężko, ale nie wydaje mi się że niemożliwe;)
Znam o wiele bardziej niedyskretnych mężczyzn
Poza tym dziś do wyjawiania sekretów wykorzystywana jest także sieć internetowa - i tu przodują Panowie, którym wygodniej jest coś napisać, niż powiedzieć. Kobieta pójdzie do koleżanki i pogada, mężczyzna wrzuci nowinkę do sieci
Chcemy ufać innym - sami bądźmy godni zaufania.
...jestem takiego samego zdania...super...
w necie nie widać, nie słychać...i - nawijać można...
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
To fakt że zachowć sekret jest ciężko, ale nie wydaje mi się że niemożliwe;)
Dokładnie ;) są rzeczy, których nie wyjawiam nikomu, ale są również takie rzeczy, z którymi dzielę się z Łukaszem i wiem, że dalej ta sprawa nie dotrze
- Zarejestrowany: 06.01.2011, 19:24
- Posty: 3878
JA również jak czasem siedze z moim mężem i jego kolegą to az oczy wychodza co za plotki powtarzaja masakra nie mówie że kobiety nie ale mężczyźni równie dobrze plotkuja jak i kobiety a może i leiej:P
Zdaniem mężczyzn oni przekazują informacje a my zdradzamy tajemnice.
Ja jestem zaliczana przez znajomych do tych osób które dochowują tajemnicy . Ale też strzegę swoich ( bo każdy je ma) . Poza tym nie lubię słuchać nowinek typu" powiem Tobie w tajemnicy ale nie mów nikomu", bo wiem, że ta osoba przekazuje wieści dalej. Co to za tajemnica, o której mówię każdemu. A zdradzający ją nam może powiedzieć" przecież mówiłam ci, że to tajemnica ". Tylko, że najczęściej puścił ja sam dalej.
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Cóż mężczyźni plotkuja tak samo jak my ale tajemnice naparwde trzymają chyba dla siebie:) Z kobietam różnie bywa...wiem bo sama nią jestem ..... Powiem tak- Cent nie wyjawi a ja wypeplam przy sprzyjających okolicznościach....Nie zawsze ale zdarzy mi się przez rozpędzenie czy nieuwagę wypaplać
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Dużo prawdy w tym artykule:)
Ja natomiast w większości przypadków zachowuję się tak, że grób to przy mnie mięta.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Znam niestety jednego mężczyznę , który nie potrafi dochować żadnej tajemnicy . Jeśli chodzi o plotki - nie dorówna mu nawet najbardziej '' rozplotkowana '' kobieta ...
Dochowuję tajemnicy, kiedy trzeba.
Choc fakt, ze często dzielę sie pewnymi poufnymi sprawami z małżonkiem, bo my w końcu jesteśmy jak...jedno:))))
- Zarejestrowany: 04.11.2010, 08:18
- Posty: 2629
Znam niestety jednego mężczyznę , który nie potrafi dochować żadnej tajemnicy . Jeśli chodzi o plotki - nie dorówna mu nawet najbardziej '' rozplotkowana '' kobieta ...
To pewnie mój mąż ciekawy świata jak nikt a jak nie dosłyszy to zmyśli!!!Mnie życie nauczyło tajemnic nie zdradzać nikomu,a pozatym z tajemnicą jest tak że po pewnym czasie i tak wszyscy wiedzą albo nie daj boże ....domyślają się!!! Sama też nie lubię niczyich zwierzeń...
Znam niestety jednego mężczyznę , który nie potrafi dochować żadnej tajemnicy . Jeśli chodzi o plotki - nie dorówna mu nawet najbardziej '' rozplotkowana '' kobieta ...
To pewnie mój mąż ciekawy świata jak nikt a jak nie dosłyszy to zmyśli!!!Mnie życie nauczyło tajemnic nie zdradzać nikomu,a pozatym z tajemnicą jest tak że po pewnym czasie i tak wszyscy wiedzą albo nie daj boże ....domyślają się!!! Sama też nie lubię niczyich zwierzeń...
To masz ciekawie Halszko!
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
- Posty: 2879
Dochowuję tajemnicy, kiedy trzeba.
Czyli sama decydujesz, jaką tajemnicę i kogo trzeba dochować a jaką nie?
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
A jakie można mieć tajemnice, nikogo nie zabiłam, nic nie ukradłam... a reszta jest - jawna...
Taaa... a ja dzisiaj czytając bloga Izy oraz próbując zdradzić mojemu synowi pewną tajemnicę upewniam się w przekonaniu, że faceci nie potrafią jej dochować nawet jednej minuty :))))
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Kobiety umieją dotrzymać tajemnicy, jeśli ktoś powie mi, że nie mogę czegoś zdradzić, milczę jak beton!
- Zarejestrowany: 10.07.2009, 14:27
- Posty: 1629
jeśli ktoś zastrzeze ze to tylko do mojej wiadomosci to tak jest. zreszta ja wyrywna do plotek nie jestem-skutek wychowania w miejscu gdzie na jednym końcu ktoś kichnie a na drugim pytaja czy podać aspirynę. gołosłowna nie jestem, kilka osób z familie sie przekonało o mojej dyskrecji
Mnie osobiście rzeczywiście ciężko jest dochować tajemnicy :) Ale kiedy trzeba to potrafię...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Kobiety umieją dotrzymać tajemnicy, jeśli ktoś powie mi, że nie mogę czegoś zdradzić, milczę jak beton!
I tu się zgodzę;_) Mi również nie trzeba powtarzać, że to tajemnica i żeby nic nie mówić. Skoro ktos powierza mi swój sekret, ten sekret napewno nie "pójdzie" dalej:)