Pomniki przyrody=śmierć? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Pomniki przyrody=śmierć?

136odp.
Strona 3 z 7
Odsłon wątku: 8602
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    12 października 2010 20:34 | ID: 308054
    Koeljne przydrożne drzewo zabiło człowieka... (Reportaż w dzisiejszym "Ekspresie reporterów"). Ilu smierci w wypadkach drogowych można by było uniknąć, gdyby nasze drogi nie były "obstawione" pomnikami przyrody w postaci alei dębowych? Ja ubolewam nad każdym krzyżem widniejącym na pniu... Czy stare drzewa powinny być wazniejsze niz ludzkie życie? Co Wy sądzicie na ten temat?
    Użytkownik usunięty
      41
      • Zgłoś naruszenie zasad
      13 października 2010 15:51 | ID: 308506
      Jakie emocje?? Jeśli Burakowi się śpieszy to niech pamięta, ze "macho" na necie nie przypłaca. jak ma szybką bryczkę to zapraszam do siebie. Widocznie muszki mu na goglach osiadły ponieważ zamiast siedzieć za kółkiem woli pisać o bzdurach.
      Użytkownik usunięty
        42
        • Zgłoś naruszenie zasad
        13 października 2010 15:58 | ID: 308516
        Babcia Ali i Mai napisał 2010-10-13 17:46:14
        gochna napisał 2010-10-13 17:45:17
        muffinki mam. świeże. jeszcze ciepłe. ktoś reflektuje?
        Jaaaa!!!!
        Mama Julki napisał 2010-10-13 17:47:59
        gochna napisał 2010-10-13 17:45:17
        muffinki mam. świeże. jeszcze ciepłe. ktoś reflektuje?
        Narobiłaś mi smaka:)
        zapraszam;)
        Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
        Użytkownik usunięty
          43
          • Zgłoś naruszenie zasad
          13 października 2010 16:06 | ID: 308526
          Mariusz ex Sopel napisał 2010-10-13 17:51:34
          Jakie emocje?? Jeśli Burakowi się śpieszy to niech pamięta, ze "macho" na necie nie przypłaca. jak ma szybką bryczkę to zapraszam do siebie. Widocznie muszki mu na goglach osiadły ponieważ zamiast siedzieć za kółkiem woli pisać o bzdurach.
          Mariusz, ale piszesz tak tylko o Notaku, czy naprawdę uważasz, ze wypadki na drodze to wyłącznie efekt brawury? Że spadające gałęzie także?
          Avatar użytkownika Sonia
          SoniaPoziom:
          • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
          • Posty: 112855
          44
          • Zgłoś naruszenie zasad
          13 października 2010 16:17 | ID: 308537
          gochna napisał 2010-10-13 17:45:17
          muffinki mam. świeże. jeszcze ciepłe. ktoś reflektuje?
          Dobrze,że z dyni,nie z drzewa:)HIHGIHIH{$lang_rotfl}
          Użytkownik usunięty
            45
            • Zgłoś naruszenie zasad
            13 października 2010 16:19 | ID: 308540
            Mama Julki napisał 2010-10-13 18:06:35
            Mariusz ex Sopel napisał 2010-10-13 17:51:34
            Jakie emocje?? Jeśli Burakowi się śpieszy to niech pamięta, ze "macho" na necie nie przypłaca. jak ma szybką bryczkę to zapraszam do siebie. Widocznie muszki mu na goglach osiadły ponieważ zamiast siedzieć za kółkiem woli pisać o bzdurach.
            Mariusz, ale piszesz tak tylko o Notaku, czy naprawdę uważasz, ze wypadki na drodze to wyłącznie efekt brawury? Że spadające gałęzie także?
            Po pierwsze nie dam kogoś obrazać - po drugie szybko potrafię przejśc na różne jezyki aby dotrzeć do adresata. Jesli chodzi o brawurę to zapraszam do wyników danych o wypadkach kończących się na drzewach. Pisałem , zę potrafię być zgryźliwy a i z pamięcia u mnie nie jest najgorzej.
            Użytkownik usunięty
              46
              • Zgłoś naruszenie zasad
              13 października 2010 16:22 | ID: 308541
              Mariusz ex Sopel napisał 2010-10-13 18:19:41
              Po pierwsze nie dam kogoś obrazać - po drugie szybko potrafię przejśc na różne jezyki aby dotrzeć do adresata. Jesli chodzi o brawurę to zapraszam do wyników danych o wypadkach kończących się na drzewach. Pisałem , zę potrafię być zgryźliwy a i z pamięcia u mnie nie jest najgorzej.
              Ok. Ale ja w pierwszym poście napisałam o człowieku, na którego spadł konar. Te wypadki "z udziałem" drzew nie dotyczą tylko kierowców - także pieszych, rowerzystów, przypadkowych przechodniów.
              Użytkownik usunięty
                47
                • Zgłoś naruszenie zasad
                13 października 2010 16:24 | ID: 308544
                Mój Ślubny jest zawodowym kierowcą... Zapytałam Go co myśli o przydrożnych drzewach... I oto co mi powiedział: 1. drzewa powinny rosnąć w odpowiedniej odległości od drogi, np. za rowem oddzielającym jezdnię od pól i w pewnych sensownych odstępach między sobą; 2. drzewa, chronią przed silnymi podmuchami wiatru, co jest niekiedy bardzo niebezpieczne dla pojazdów... Mocny boczny wiatr może doprowadzić do wypadku; 3. także drzewa chronią przed nawiewaniem z pól np. śniegu zimą... Myślę, że wszyscy wiemy jak taka zaspa może utrudnić jazdę; 4. rosnące drzewa winny być co jakiś czas przycinane i odpowiednie służby powinny dbać o właściwi stan tego drzewostanu. Jest w tym jakaś racja...
                Światem nie rządzą fakty, tylko ich interpretacje...
                Użytkownik usunięty
                  48
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  13 października 2010 16:27 | ID: 308549
                  Mama Julki napisał 2010-10-13 18:22:10
                  Mariusz ex Sopel napisał 2010-10-13 18:19:41
                  Po pierwsze nie dam kogoś obrazać - po drugie szybko potrafię przejśc na różne jezyki aby dotrzeć do adresata. Jesli chodzi o brawurę to zapraszam do wyników danych o wypadkach kończących się na drzewach. Pisałem , zę potrafię być zgryźliwy a i z pamięcia u mnie nie jest najgorzej.
                  Ok. Ale ja w pierwszym poście napisałam o człowieku, na którego spadł konar. Te wypadki "z udziałem" drzew nie dotyczą tylko kierowców - także pieszych, rowerzystów, przypadkowych przechodniów.
                  ale tradycyjnie wszystko zostało wrzucone do jednego wora: wszystkie drzewa są złe. nie wszystkie. owszem - stare, spróchniałe drzewa należy usunąć z przestrzeni, ale w ich miejsce należy posadzić nowe. może nie w tym samym miejscu, może metr - dwa dalej. i nie można usuwać wszystkich drzew. zgoda - chore, stare należy usunąć. ale młode, zdrowe?
                  Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
                  Użytkownik usunięty
                    49
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    13 października 2010 16:28 | ID: 308550
                    Mama Julki napisał 2010-10-13 18:22:10
                    Mariusz ex Sopel napisał 2010-10-13 18:19:41
                    Po pierwsze nie dam kogoś obrazać - po drugie szybko potrafię przejśc na różne jezyki aby dotrzeć do adresata. Jesli chodzi o brawurę to zapraszam do wyników danych o wypadkach kończących się na drzewach. Pisałem , zę potrafię być zgryźliwy a i z pamięcia u mnie nie jest najgorzej.
                    Ok. Ale ja w pierwszym poście napisałam o człowieku, na którego spadł konar. Te wypadki "z udziałem" drzew nie dotyczą tylko kierowców - także pieszych, rowerzystów, przypadkowych przechodniów.
                    Z innej strony patrząc - wypadki te zdarzają się sporadycznie, patrząc na liczbę drzew przy drogach. Fakt - ktoś powinien stan drzew sprawdzać, ale czasami widziałem kontrole z Zarządu Dróg i wycinkę drzew spróchniałych. Na pewno brawura jest znacznie częstszą przyczyną wypadków, poza tym - jak słyszę, że pieszego przygniotła gałąź podczas wichury, to zawsze się zastanawiam - czy ten przechodzień MUSIAŁ w taką pogodę akurat być w tym miejscu?
                    Join me to the Other Side, Nightside of the Paradise...
                    Użytkownik usunięty
                      50
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      13 października 2010 16:28 | ID: 308551
                      jagienka napisał 2010-10-13 18:24:59
                      Mój Ślubny jest zawodowym kierowcą... Zapytałam Go co myśli o przydrożnych drzewach... I oto co mi powiedział: 1. drzewa powinny rosnąć w odpowiedniej odległości od drogi, np. za rowem oddzielającym jezdnię od pól i w pewnych sensownych odstępach między sobą; 2. drzewa, chronią przed silnymi podmuchami wiatru, co jest niekiedy bardzo niebezpieczne dla pojazdów... Mocny boczny wiatr może doprowadzić do wypadku; 3. także drzewa chronią przed nawiewaniem z pól np. śniegu zimą... Myślę, że wszyscy wiemy jak taka zaspa może utrudnić jazdę; 4. rosnące drzewa winny być co jakiś czas przycinane i odpowiednie służby powinny dbać o właściwi stan tego drzewostanu. Jest w tym jakaś racja...
                      O to właśnie mi chodzi. Oczywiście, ze są plusy alei przy drodze, ale brakuje rozsądku w dbałości o nie.
                      Avatar użytkownika czerwona panienka
                      • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
                      • Posty: 21500
                      51
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      13 października 2010 16:29 | ID: 308552
                      jagienka napisał 2010-10-13 18:24:59
                      Mój Ślubny jest zawodowym kierowcą... Zapytałam Go co myśli o przydrożnych drzewach... I oto co mi powiedział: 1. drzewa powinny rosnąć w odpowiedniej odległości od drogi, np. za rowem oddzielającym jezdnię od pól i w pewnych sensownych odstępach między sobą; 2. drzewa, chronią przed silnymi podmuchami wiatru, co jest niekiedy bardzo niebezpieczne dla pojazdów... Mocny boczny wiatr może doprowadzić do wypadku; 3. także drzewa chronią przed nawiewaniem z pól np. śniegu zimą... Myślę, że wszyscy wiemy jak taka zaspa może utrudnić jazdę; 4. rosnące drzewa winny być co jakiś czas przycinane i odpowiednie służby powinny dbać o właściwi stan tego drzewostanu. Jest w tym jakaś racja...
                      Twój mąż ma 100% rację :)
                      www.lukaszbaranowski.com
                      Użytkownik usunięty
                        52
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        13 października 2010 16:29 | ID: 308553
                        jagienka napisał 2010-10-13 18:24:59
                        Mój Ślubny jest zawodowym kierowcą... Zapytałam Go co myśli o przydrożnych drzewach... I oto co mi powiedział: 1. drzewa powinny rosnąć w odpowiedniej odległości od drogi, np. za rowem oddzielającym jezdnię od pól i w pewnych sensownych odstępach między sobą; 2. drzewa, chronią przed silnymi podmuchami wiatru, co jest niekiedy bardzo niebezpieczne dla pojazdów... Mocny boczny wiatr może doprowadzić do wypadku; 3. także drzewa chronią przed nawiewaniem z pól np. śniegu zimą... Myślę, że wszyscy wiemy jak taka zaspa może utrudnić jazdę; 4. rosnące drzewa winny być co jakiś czas przycinane i odpowiednie służby powinny dbać o właściwi stan tego drzewostanu. Jest w tym jakaś racja...
                        jest w tym sama racja.
                        Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
                        Użytkownik usunięty
                          53
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          13 października 2010 16:29 | ID: 308554
                          Wychowano mnie w taki sposób aby kobietę szanować !! Nie pozwalać na obraze w moijej obecności !!! Ja tego już nie zmienię - szczególnie jeśli chodzi jeszcze o koleżankę.
                          Użytkownik usunięty
                            54
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            13 października 2010 16:31 | ID: 308559
                            Mariusz ex Sopel napisał 2010-10-13 18:29:16
                            Wychowano mnie w taki sposób aby kobietę szanować !! Nie pozwalać na obraze w moijej obecności !!! Ja tego już nie zmienię - szczególnie jeśli chodzi jeszcze o koleżankę.
                            Mariusz - spokojnie. i dzięki:*
                            Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
                            Avatar użytkownika czerwona panienka
                            • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
                            • Posty: 21500
                            55
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            13 października 2010 16:33 | ID: 308560
                            Mariusz ex Sopel napisał 2010-10-13 18:29:16
                            Wychowano mnie w taki sposób aby kobietę szanować !! Nie pozwalać na obraze w moijej obecności !!! Ja tego już nie zmienię - szczególnie jeśli chodzi jeszcze o koleżankę.
                            Takich meżczyzn brakuje w dzisiejszym świecie... Mariusz wielki szacun dla Ciebie!
                            www.lukaszbaranowski.com
                            Avatar użytkownika Sonia
                            SoniaPoziom:
                            • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
                            • Posty: 112855
                            56
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            13 października 2010 16:35 | ID: 308565
                            Mariusz naprawdę wielki szacunek dla Ciebie!!!!!{$lang_notworthy} W końcu z "naszych" stron wszyscy mężczyźnie są kulturalni!!!:){$lang_wink1}
                            Użytkownik usunięty
                              57
                              • Zgłoś naruszenie zasad
                              13 października 2010 16:40 | ID: 308572
                              gochna napisał 2010-10-13 18:27:24
                              ale tradycyjnie wszystko zostało wrzucone do jednego wora: wszystkie drzewa są złe. nie wszystkie. owszem - stare, spróchniałe drzewa należy usunąć z przestrzeni, ale w ich miejsce należy posadzić nowe. może nie w tym samym miejscu, może metr - dwa dalej. i nie można usuwać wszystkich drzew. zgoda - chore, stare należy usunąć. ale młode, zdrowe?
                              Gosiu, alez ja przeciez cały czas piszę, ze absolutnie nie chodzi mi o usunięcie wszystkich drzew!
                              centaurek napisał 2010-10-13 18:28:02
                              Z innej strony patrząc - wypadki te zdarzają się sporadycznie, patrząc na liczbę drzew przy drogach. Fakt - ktoś powinien stan drzew sprawdzać, ale czasami widziałem kontrole z Zarządu Dróg i wycinkę drzew spróchniałych. Na pewno brawura jest znacznie częstszą przyczyną wypadków, poza tym - jak słyszę, że pieszego przygniotła gałąź podczas wichury, to zawsze się zastanawiam - czy ten przechodzień MUSIAŁ w taką pogodę akurat być w tym miejscu?
                              Być może w wielu przypadkach musiał - może wracał z pracy, ze szkoły, od lekarza etc. etc. Sa przeróżne sytuacje.
                              Użytkownik usunięty
                                58
                                • Zgłoś naruszenie zasad
                                13 października 2010 16:40 | ID: 308573
                                Mariusz ex Sopel napisał 2010-10-13 17:35:41
                                Ale z Ciebie BURAK !!!! Hamuj piętami lub zapraszam na Saharę gdzie nie ma drzew a swoją bryczką i zimnym łokciem możesz podrywać wielbłądy.
                                Możesz sprecyzować kogo nazywasz burakiem ?
                                Użytkownik usunięty
                                  59
                                  • Zgłoś naruszenie zasad
                                  13 października 2010 16:57 | ID: 308600
                                  Notak napisał 2010-10-13 18:40:55
                                  Mariusz ex Sopel napisał 2010-10-13 17:35:41
                                  Ale z Ciebie BURAK !!!! Hamuj piętami lub zapraszam na Saharę gdzie nie ma drzew a swoją bryczką i zimnym łokciem możesz podrywać wielbłądy.
                                  Możesz sprecyzować kogo nazywasz burakiem ?
                                  Nie umiesz czytać? Jak tak to wróć do elementarza.
                                  Użytkownik usunięty
                                    60
                                    • Zgłoś naruszenie zasad
                                    13 października 2010 16:58 | ID: 308602
                                    Mariusz ex Sopel napisał 2010-10-13 18:57:55
                                    Notak napisał 2010-10-13 18:40:55
                                    Mariusz ex Sopel napisał 2010-10-13 17:35:41
                                    Ale z Ciebie BURAK !!!! Hamuj piętami lub zapraszam na Saharę gdzie nie ma drzew a swoją bryczką i zimnym łokciem możesz podrywać wielbłądy.
                                    Możesz sprecyzować kogo nazywasz burakiem ?
                                    Nie umiesz czytać? Jak tak to wróć do elementarza.
                                    albo na drzewo :D
                                    Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...