Wątek:
no to zdrówko... :)
6odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 1233no chyba muszę do swoich zapasów winka domowego sięgnąć



oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
2
My już sięgneliśmy... swoje, czerwone, smaczne... 



ja znowu prochy więc szare komórki znikają..................
BulinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
- Posty: 2779
4
Przeczytałam to mojemu mężowi i to był błąd,dumnie poszedł do lodowki po piwo
hi hi... ja swojemu nie pokaże - trudno będzie mi zbić taki argument 

BulinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
- Posty: 2779
6
Nie popełniaj tego błędu co ja :) mąż do tej pory się tłumaczył że nie to że on chce,on już musi! A teraz dostarczyłam mu kolejny powód