Wątek:
Jak kochać i być kochaną?
29odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 4971
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Macie jakąś receptę? Jak w małżeństwie to osiągnęłyscie? ( wiem, ze tym razem temat dla kobiet ;)
Ostatnio edytowany: 09.06.2012, 13:21, przez: Paulitta
moniczka81Poziom:
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
21
Nie ma jednej recepty na udany związek, każdy jest inny. Są pewne zasady, które powinny byc oczywiste w związkach i albo partnerzy je przestrzegają i jest dobrze albo nie i wtedy wiadomo.
Dla mnie w chwili obecnej nie ma miłości, ale mówię tak tylko dlatego że strasznie się zawiodłam i te rany nawet jeszcze się nie zabliźniły.
Użytkownik usunięty
22
madalenadelamur napisał 2010-08-27 18:51:11
A KTO CI POWIEDZIAŁ, ŻE MASZ LEPIEJ OD NAS?pchelka napisał 2010-08-27 17:23:18
Mama Julki napisał 2010-08-27 17:21:48
Wiem, ale niektórzy myślą, że świat nie ma drani.pchelka napisał 2010-08-27 17:04:17
Elu, o tym napisałam na początku poprzedniego posta - zdarzają sie dranie, niestety... Tak wśród mężczyzn, jak i wśród kobie sa osoby, które perfidnie wykorzystują czyjeś zaangażowanie i uczucia...Ale nikt nie mówił, że wszyscy faceci to dranie, ale nikt mi nie powie przecież, że istnieje tylko miłość odwzajemniona i że uczucie, którym obdarzamy wraca do nas.
oliwka napisał 2010-08-27 17:23:12
Miałam Drania,ale teraz jest inaczej!!!Mam Kochanego męża.Mam po prostu zupełnie inny pogląd na to co mnie otacza może dlatego,że jestem stała w uczuciach...Nie wiem co w ogóle znaczy słowo OBY?Czy ktoś nie może mieć lepiej od was?Czy ja nie mogę mieć lepszego męża?Trzeba dużo rozmawiać i pielęgnować to co JEST tak ważne CZYLI MIŁOŚĆ.Mogłam po prostu nic nie pisać w tym poście widzę,że przez to,że mam dobrze to po prostu krytykujecie jakby działa mie się jakaś wielka krzywda...Napisałam co jest prawdą w naszym związku!madalenadelamur napisał 2010-08-27 13:38:02
Oby to trawało jak najdłużej... ale wiesz czasami taka eksplozja uczuć szybko może się wypalić i co... wtedy...
Ja po ponad 30 latach małżeństwa to mogłabym już powiedzieć, że trafiłam na tego wyjatkowego, jedynego... ale też tak nie do końca bo kto wie co może być jutro, pojutrze... Życie niestety jest czasami nieprzewidywalne...Ja swojego męża nie zamieniłabym na nikogo innego...Jest po prostu wyjątkowy :)
Jeśli Ty otaczasz Miłością i ciepłem to chyba nikt nie odwdzięczy ci się brakiem tych uczuć...
Dla mnie nie da się wytłumaczyć dlaczego go Kocham.Po prostu nie potrafię opisać ogromu MIŁOŚCI JAKĄ dażę swojego ukochanego męża.I to jest piękne...
A moją receptą na udany związek małżeński jest...Do każdego słowa dodaj słowo DUŻOOO...Już ujełam to w jakimś poście .To się sprawdza ;)
A więc...
Dużo:
*Czułości
*Miłości
*Ciepła
*Rozmów
*Czasu spędzanego razem...itd. ,itd...
A nawet jeśli, to jakoś nie bardzo mnie to irytuje,bądź szczęśliwa.Tego Ci życzę! Ale Ty widzę masz problemy ze zrozumieniem tekstu, bo nigdzie nie napisałam, że jestem niestała w uczuciach! Poza tym nie napisałam, że mi lepiej niż Tobie czy gorzej niż Tobie, bo nic mi do tego. Nie wiem w ogóle co to za tekst??
Użytkownik usunięty
23
madalenadelamur, zresztą nie wiem, czemu my tu na prywaty schodzimy. Mówiąc, że są związki w których nie zawsze jest anielsko nie miałam na myśli Ciebie i Twój związek, więc czemu się tak ciskasz!?
Użytkownik usunięty
24
pchelka napisał 2010-08-27 19:20:31
Myslę, ze pytanie jest ogólne i nie musimy podawać przykladów ze swojego życia, aby na nie odpowiedzieć:)madalenadelamur, zresztą nie wiem, czemu my tu na prywaty schodzimy. Mówiąc, że są związki w których nie zawsze jest anielsko nie miałam na myśli Ciebie i Twój związek, więc czemu się tak ciskasz!?
Użytkownik usunięty
25
A Tobie Magdaleno gratuluję i jestem absolutnie daleka od zazdrosci! Podałaś swój przykład i dlatego dyskusja toczy się wokół niego, ale to są rozważania hipotetyczne. Nie powinnaś brać tego tak do siebie!:) Naprawdę takie uczucie, jak w Twoim małżeństwie istnieje! Jasne, ze tak! :)
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
26
Mama Julki napisał 2010-08-27 20:09:13
Istniały, istnieją i będą istnieć... jak również i te inne, gdzie małżonkowie się zdradzają, nie szanują siebie... bo to po prostu życie jest...A Tobie Magdaleno gratuluję i jestem absolutnie daleka od zazdrosci! Podałaś swój przykład i dlatego dyskusja toczy się wokół niego, ale to są rozważania hipotetyczne. Nie powinnaś brać tego tak do siebie!:) Naprawdę takie uczucie, jak w Twoim małżeństwie istnieje! Jasne, ze tak! :)
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
27
Dużo wypowiedzi padło.
Z całą pewnościa nie moge się zgodzić z jedną z nich : z tą, że każde uczucie jest odwzajemnione, co napisała Madalenadelamur.
Uważam, ze nie każde uczucie jest odzajemnione, bo nie można kochać na siłę. Chyba o to chodziło dziewczynom, które pisały argumenty przeciwko tej tezie.
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
28
dziecinka napisał 2010-08-28 09:59:22
Ja również z tym się nie zgadzam... nic na siłe... jak to się mówi... A udawanie, że kogoś się kocha... na dłuższą metę nie wypali... po prostu samo wydzie w "praniu"...Dużo wypowiedzi padło.
Z całą pewnościa nie moge się zgodzić z jedną z nich : z tą, że każde uczucie jest odwzajemnione, co napisała Madalenadelamur.
Uważam, ze nie każde uczucie jest odzajemnione, bo nie można kochać na siłę. Chyba o to chodziło dziewczynom, które pisały argumenty przeciwko tej tezie.
SoniaPoziom:
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
29
oliwka (2010-08-28 10:45:04)
dziecinka napisał 2010-08-28 09:59:22
Ja również z tym się nie zgadzam... nic na siłe... jak to się mówi... A udawanie, że kogoś się kocha... na dłuższą metę nie wypali... po prostu samo wydzie w "praniu"...Dużo wypowiedzi padło. Z całą pewnościa nie moge się zgodzić z jedną z nich : z tą, że każde uczucie jest odwzajemnione, co napisała Madalenadelamur. Uważam, ze nie każde uczucie jest odzajemnione, bo nie można kochać na siłę. Chyba o to chodziło dziewczynom, które pisały argumenty przeciwko tej tezie.
Macie rację..... Wyjdize..Prędzej czy później, ale czasem jakby nie było ktoś może poczuc się zraniony....
