Magiel
- Zarejestrowany: 06.08.2009, 10:50
- Posty: 2310
- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675
Przypominam sobie, nieraz mama wysyłała mnie z pościelą do magla. Teraz to już chyba nie ma takich usług.
Są nadal, ale teraz to nie wiem czy ktoś jeszcze tam zanosi. Pościel jest z kory, albo z satyny, nie trzeba maglować.
W dzieciństwie Mama pakowała wszystko w tobołek i my (moje siostry i ja jeździłyśmy autobusem z tym tobołkiem do magla. Dziwne, że zawsze przy odbiorze to było znacznie cięższe niż przy dawaniu. Chyba krochmal tyle ważył
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735


- Zarejestrowany: 02.04.2008, 07:40
- Posty: 4222










- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
