Na co dzień nie zauważamy jaką to wygodę mamy. Doceniamy dopiero jak nagle zabraknie! Awaria! Nie często ale czasem się zdarzają. Nagle zabraknie prądu, wody czy gazu. I nie jest to niestety tylko chwilowe. Awaria przedłuża się nawet do kilku dni. Gospodarstwo domowe trzeba jakoś prowadzić! Jeść, myć się sprzątać czy prać..
Jak sobie wtedy poradzić?
Zdarzają się u was takie awarie?