32-letnia kobieta w zaawansowanej ciąży wypadła z 4 pięta w Łodzi

Sama wyskoczyła?

 Ja jak byłam w szpitalu z córką, to dziewczyna z sąsiedniej sali dwa dni po tym, jak wyszłam do domy wyskoczyła. Dziecko zostawiła w sali. Od tamtej pory oddział poporodowy ma zakratowane okna

O szok... traszna tragedia...

Sprawdzają czy to przypadek czy samobójstwo?? Wiadome jest, że była sama w domu zamknięta na zamek, a mąż był z synkiem na spacerku.

Widocznie straszny szok poporodowy przeżyła :-(

straszne ;c

Albo baby blues.

to tez...

Jezu! Jak bardzo współczuję tej kobiecie, całej rodzinie...

Aż nie mogę sobie tego wyobrazić.

oj tak...

jeżeli to samobójtwo to nie mam pojęcia jak można świadomie zrobić coś takiego! biedne dzieciątko! 

Dla mnie niewyobrażalne :(

Ja też nie moge pojąć jak to możliwe !! :-(

Zapominamy dodać że dzisiaj bardzo często całe rodziny wraz ze swoimi kłopotami zastają sami . Nie do pomyślenia było kiedyś żeby loudzie mieszkali pod mostem . Nie do pomyślenia żeby człowiek nie mógł znależć dla siebie pracy i zarobić na rodzinę .

Czy wiecie że dzisiaj na paczkę najgorszych i najtańszych papierosów musimy pracować często prawie 3 godziny ?? ....to nie przesada ! - Takie są fakty ! 

Kiedyś ( za "be" komuny ) paczka najtańszych papierosów Mazury , Sporty , Popularne kosztowała 3,0 złote - ale najniższe (niższego nie było) wynagrodzenie w tamtych latach to 4,80 zł ( na rękę). 

Dzisiaj najtańsze LD kosztują ponad 12 zł a wynagrodzenie za godzinę pracy na ręke to około 5,50 - 4,0 zł  .

- Oczywiście! Mógłbym przeliczyć na suche bułki czy zapałki ale tu nie chodzi o to . W Polsce mamy często drożej niż w innych krajach a zarobki gorzej niż czarni w Ameryce bo oni poniżej 1o dolarów za godzinę pracy nawet o niej słyszeć nie chcą .. 

Dziwimy się że matki opuszczają swoje dzieci , że aborcja , że samobójstwa , morderstwa i Bóg jedyny wie co jeszcze , ale nikt nie szuka tego przyczyny i nie stara się żeby tą przyczynę usunąć .

Ja tam myślę że to nie tylko o kasę chodzi.. czasem takie kobieta nie ma nawet z kim porozmawiać.. Każdy żyje teraz obok siebie i ludzie wcale się nie znają.. może tak jest im lepiej.. bo nikt nikomu w życie nie zagląda.. ale za to takie przypadki występują.. i ogromna samotność ludziom doskwiera..

I o tym też myślę ! O ile zaraz po wojnie ludzie żyli ciesząc się każdą chwilą chociaż lekko wcale nie było . O tyle dzisiaj każdy żyje jak żółw zamknięty w swojej skorupie. 

- Kiedyś sąsiedzi wzajemnie się znali , w małych miasteczkach wszyscy - wszystko o wszystkim wiedzieli  .

- Dzisiaj w blokowisku sąsiad nie zna sąsiada mieszkającego obok . 

- Ludzie ze swoimi problemami nie mają przed kim się "otworzyć" . Boją się wykluczenia przez innych i mamy tragedie takie jak ta ! i podobne. 

Dokładnie a w ciąży hormony robią swoje i wszystko odbiera się inaczej. Jest się dużo wrażliwszym i czasami nerwowym.

SKORPION1 piszesz szczerą prawdę. Dzisiaj wszyscy jesteśmy sami i wolimy być samolubni :-( Nikt nie wie co się dzieję, tuż za naszymi plecami :-(  Fakt nie chodzi przecież o to, żeby na maxa ze wszystkim ingerować w sąsiadów o ich prace, domowe kłopaty, kłopoty w sprawach sercowych, ale musimy częsciowo się otworzyć na bliskich, znajomych, sąsiadów :-) Czasami wystarczy, że wysłuchamy ich, i już możemy im pomóc :-)

Baby blues to nawet nie  jest depresja. Można go nazwać kilkutygodniową chandrą. Natomiast te dziewczyny, które popełniły samobójstwo skacząc przez okno, przyżyły koszmarny szok poporodowy. Moja koleżanka wiele lat temu wyskoczyła po porodzie z dziewiątego piętra zostawiając kilkutygodniowe dziecko.

Czasem nawet drobne problemy się wypiętrzają.. 

Patrzcie no ! - jak to ładnie po "europejsku" nazwali.

- A nie jest to zwykły brak uświadomienia dziewczynie co ją czeka i gwarancja że ze swoim problemem :) zostanie sama.  Dziewczyna kiedy zorientuje się że coś się w niej już rozwija zaczyna gorączkowo szukać ratunku. Kombinuje z którym to było , i którego "wrobić" w ojcostwo . 

- Kiedyś pisałem jak dziewczyna chciała "złapać wyposzczonego chłopaka"    i tylko dzięki temu że jej siostra go zdążyła ostrzec do niczego między nimi nie doszło ..

- Inną sprawą jest drogie Panie niestety ale zacofanie młodych dziewczyn. Kiedy dziewczyna 20 letnia zaczyna rodzić i nie wie co się dzieje to jest niestety zacofanie.

- a gdzie tutaj miejsce na antykoncepcje ? gdzie uświadomienie że jak baraszkowanie to póżniej obowiązki. 

- I nie piszcie dla mnie na Boga że nauki przedmałżeńskie powinien prowadzić ksiądz  ( chyba że jest żonaty i ma doświadczenie)