Czym według Ciebie jest ubóstwo..? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Czym według Ciebie jest ubóstwo..?

28odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 3014
Avatar użytkownika dagmaruffka
dagmaruffkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
  • Posty: 17675
  • Zgłoś naruszenie zasad
16 sierpnia 2015, 08:59 | ID: 1240313

Ubóstwo.. jak odbierasz to słowo..? Czym według Ciebie jest ono..?

Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 sierpnia 2015, 17:44 | ID: 1240621
SKORPION1 (2015-08-18 10:59:00)

A miało być o ubóstwie a zeszło na to czy ktoś jest szczęśliwy , czy nie! 

No więc dochowując tradycji teraz ja będę "wiercił Wam dziury w brzuchu" pytaniem jakie zadała autorka tematu bo w końcu też ono mnie zaciekawiło  ;

dagmaruffka (2015-08-16 10:59:33)

Ubóstwo.. jak odbierasz to słowo..? Czym według Ciebie jest ono..?

No więc czym Ono jest te ubóstwo??   Czy biedą - brakiem dachu nad głową , pustym brzuchem , łachami na grzbiecie , brakiem nadziei na lepsze jutro. .......A może brakiem wiary w cokolwiek , inaczej pustką duchową! 

Z tym bym się zgodziła. Mam nadzieję że w obecnych czasach takiej biedy ludzie nie zaznają.. o takiej jak czyta się w dawnej literaturze..

Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 sierpnia 2015, 06:10 | ID: 1240638
SKORPION1 (2015-08-18 12:04:33)
oliwka (2015-08-18 11:05:23)

Co z pieniędzy jeśli nie masz wokół siebie życzliwych ludzi, nie masz rodziny, przyjaciół - czy jesteś szczęśliwy ???

Ubóstwo a ubóstwo... jedni są z tym szczęśliwi a drudzy "upadają"...

Na pewno dobrze mieć pieniądze i żyć godnie ale jak ich nie ma to chociaż w rodzinie czy wśród znajomych, przyjaciół można mieć oparcie - i to czyni to ubóstwo mniej uciążliwym...

Moment !        Nie pędż tak do przodu bo nie nadążam , a i strach przed fotoradarami zbytnio się rozpędzać .

Jaki stan materialny człowieka uważasz za "ubóstwo" ? .

Moim zdaniem jeśli człowiek ma colwiek do jedzenia ima miejsce do spania to nie jest on ubogi , a co najwyżej nie zamożny. 

Zgadzam się ale czasami ten dach nad głową "przecieka"... i tu potrzebni są serdeczni ludzie bo ten ubogi niestety nie naprawi go nie mając pieniędzy....

Ostatnio edytowany: 19.08.2015, 06:17, przez: oliwka
Avatar użytkownika SKORPION1
SKORPION1Poziom:
  • Zarejestrowany: 06.07.2010, 14:49
  • Posty: 2214
23
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 sierpnia 2015, 09:27 | ID: 1240693
oliwka (2015-08-19 08:10:26)
SKORPION1 (2015-08-18 12:04:33)
oliwka (2015-08-18 11:05:23)

Co z pieniędzy jeśli nie masz wokół siebie życzliwych ludzi, nie masz rodziny, przyjaciół - czy jesteś szczęśliwy ???

Ubóstwo a ubóstwo... jedni są z tym szczęśliwi a drudzy "upadają"...

Na pewno dobrze mieć pieniądze i żyć godnie ale jak ich nie ma to chociaż w rodzinie czy wśród znajomych, przyjaciół można mieć oparcie - i to czyni to ubóstwo mniej uciążliwym...

Moment !        Nie pędż tak do przodu bo nie nadążam , a i strach przed fotoradarami zbytnio się rozpędzać .

Jaki stan materialny człowieka uważasz za "ubóstwo" ? .

Moim zdaniem jeśli człowiek ma colwiek do jedzenia ima miejsce do spania to nie jest on ubogi , a co najwyżej nie zamożny. 

Zgadzam się ale czasami ten dach nad głową "przecieka"... i tu potrzebni są serdeczni ludzie bo ten ubogi niestety nie naprawi go nie mając pieniędzy....

Zgoda! ...Ale jest różnica między pomocą - a wyręczaniem , między pomocą - a daniem się "nacjągać" . Czym innym jest wyręczenie kobiety czy chorego gospodarza z chodzenia po dachu budynku i łataniem na nim dziur. Czym innym jest karmienie dzieci alkoholika , bo matce tych dzieci najzwyklej  w świecie chłopa brakuje...I nie piszcie (proszę! ) że to taka biedna ohiara ( z sześciorgiem lub więcej dzieci ?)

 
- Ale ja dalej pytam( za autorką tematu ) : Czym jest według Was ubóstwo

Ostatnio edytowany: 19.08.2015, 09:32, przez: SKORPION1
Avatar użytkownika BeataMucha
BeataMuchaPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.08.2015, 10:05
  • Posty: 3
24
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 sierpnia 2015, 10:27 | ID: 1240711

Ubóstwo to brak podstawowych środków higienicznych, sanitariatu, jedzenia. Czytałam nie dawno, ze coraz częściej stosuje się takie rozwiązanie dla krajów w ubóstwie, ze nie dostają one pieniędzy, a pewne rozwiązania technologiczne. Np ułatwienie do noszenia wody itd. To mądre dawać wędkę a nie rybę.

Użytkownik usunięty
    25
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 sierpnia 2015, 10:28 | ID: 1240712

    Rozróżniam ubóstwo od biedy.

    Myślę, że w Polsce jest bardzo mało osób ubogich lub, że nie ma ich prawie wcale. Ludzi biednych trochę jest. Mają rozsypujący sie dach nad głową i skromne jedzenie w ciągu dnia. Pomijam tu sprawę patologi, bo to często bieda na własne życzenie i przy własnym udziale.

    Brak dachu nad głową,  jedzenia i picia - to dla mnie ubóstwo. Ubodzy są dla mnie np:  mieszkańcy środkowej Afryki, bez dostępu do morza, bez dostepu do wody pitnej.

    Avatar użytkownika SKORPION1
    SKORPION1Poziom:
    • Zarejestrowany: 06.07.2010, 14:49
    • Posty: 2214
    26
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 sierpnia 2015, 14:45 | ID: 1240822
    Miętówka (2015-08-19 12:28:30)

    Rozróżniam ubóstwo od biedy.

    Myślę, że w Polsce jest bardzo mało osób ubogich lub, że nie ma ich prawie wcale. Ludzi biednych trochę jest. Mają rozsypujący sie dach nad głową i skromne jedzenie w ciągu dnia. Pomijam tu sprawę patologi, bo to często bieda na własne życzenie i przy własnym udziale.

    Brak dachu nad głową,  jedzenia i picia - to dla mnie ubóstwo. Ubodzy są dla mnie np:  mieszkańcy środkowej Afryki, bez dostępu do morza, bez dostepu do wody pitnej.

     Zaraz! Zaraz! Powolutku!~ Nie rozpędzaj się bo Twoja odpowiedż ostro jest bardzo pokrętna i możemy na którymś zakręcie nie wyrobić -a szkoda by było! 


    Mieszkańcy Afryki nie są tacy ubodzy ! , raczej bym napisał że są trochę "leniwi" . J  ak popatrzeć to przecież żyją Oni w "szczęśliwej komunie" , prawda że skromnej! , ale za to w całkowitym lenistwie.

    Ich jedynym pragnieniem jest : jeść! , pić! , baraszkować z kobietą i leniwie się  "byczeć" w cieniu! .

    Ich praca polega na wycięciu od czasu do czasu kilku bambusów i drzew w okolicy - na chałupkę , zasiania poletka warzyw i póżniejszy ich zbiór , ubicie co się tylko da - ze zwierząt w okolicy  - czyli :wytrzebienie co się tylko da . 

    Taka "rabunkowa" gospodarka doprowadziła do tego że coraz trudniej jest tam coś upolować bo mniej drzew to i mniej zwierząt . Jeśli już piszemy o Afryce to trzeba (bo myślę że wiem chyba co Tobie chodzi w tej chwili po głowie) wspomnieć o roli "białego człowieka" - czyli "KOLONIALIZMU".

    Okres powszechnego "niewolnictwa" w Afryce -  to handel ludżmi, wywózka do Ameryki ( na plantację nie tylko bawełny i trzciny cukrowej),

    "KOLONIALIZM" Afryki miał na celu nie tylko uzyskanie dominacji białego człowieka na tym kontynencie, ale EKSPANSJĘ RELIIGI CHRZEŚCIJAŃSKIEJ  a czerpanie korzyści początkowo było tylko "skutkiem ubocznym" .   Brano więc z tego kontynentu co się tylko dało bez przejmowania się losem rdzennej ludności. Tak korzyści czerpali z Afryki : Rzymianie Anglicy, Francuzi, Niemcy, Portugalczycy, Hiszpanie, - a niektóre kraje doją Afrykę do chwili obecnej ! .. 

    No więc skoro dotarliśmy do czasów obecnych nie dziwmy się że "czarni" jako OBYWATELE ziemi przypisanej do niektórego z Państw Europy chcą dzisiaj poznać -a może i zamieszkać  przecież w swoim macieżystym kraju co kilka setek lat ich eksploatował.  ( bo chyba to miałaś na myśli - tych emigrantów - o których dzisiaj tak często się mówi i pisze ??)

    ....Tylko że ONI wcale nie są tacy biedni! Jak sami mówią z miejsc gdzie mieszkali uciekli pozostawiając tam : dom , pracę , samochów i często całą rodzinę ( czasami baaaardzo! liczną {#lang_emotions_smile} ).  Napiszesz że tam mają wojnę ??   Moja odpowiedż jest prosta: o swój kraj się walczy , swoich przekonań broni - większości ulega , albo ginie!    

    Piszesz :

    Miętówka (2015-08-19 12:28:30)

    Rozróżniam ubóstwo od biedy.

    Brak dachu nad głową,  jedzenia i picia - to dla mnie ubóstwo. Ubodzy są dla mnie np:  mieszkańcy środkowej Afryki, bez dostępu do morza, bez dostepu do wody pitnej.

    No więc! : 

    1. Uciekinierzy z Afryki dach nad głową mieli (warto psłuchać co mówią) 

    2. Jedzenie i picie - mieli. 

    No! może nie mieli dostępu do morza , ale przecież nie wszyscy je mają . Chyba że ich marzeniem jest wykorzystać taki dostęp jak to zrobili np w Somalii ( o tamtejszych piratach słyszałaś?).


    A skoro już o tych "biednych" , to dlaczego nikt niechce napisać o innych : np. o Kurdach , Baskach , - którym to narodom nikt nie chce pozwolić uzyskać niepodległości?     Jak łatwo jest okrzyknąć kogoś że to terrorysta bo sprzeciwił się panującym ? 

    A co ze strajkującymi Polakami? ...mamy to co powinniśmy dostać za swoją pracę ? Bo przecież znając relację cen w Polsce i w innych krajach UE wiemy ile powinniśmy przecież  za nią otrzymywać   

    Ostatnio edytowany: 20.08.2015, 14:56, przez: SKORPION1
    Avatar użytkownika Joaśka35
    Joaśka35Poziom:
    • Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
    • Posty: 8329
    27
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 sierpnia 2015, 16:50 | ID: 1240829

    Ubóstwo???  Mimo ciężkiej pracy i starania się ze wszystkich sił ludzie nie mają co włożyć do garnka to jest ubóstwo. 

    Avatar użytkownika SKORPION1
    SKORPION1Poziom:
    • Zarejestrowany: 06.07.2010, 14:49
    • Posty: 2214
    28
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 sierpnia 2015, 17:38 | ID: 1240844
    Joaśka35 (2015-08-20 18:50:56)

    Ubóstwo???  Mimo ciężkiej pracy i starania się ze wszystkich sił ludzie nie mają co włożyć do garnka to jest ubóstwo. 

    Jestem przekorny - więc zapytam:

    piszesz! "ludzie pracują" - ilu tych ludzi?

    piszesz! "nie mają co  do garka włożyć " ..." to jak duży jest ten garnek ilu jest tych ludzi i jak wielkie mają mieszkanie?? 

    Często bowiem jest tak że jedna czy dwoje ludzi z rodziny pracuje a w domu ze dwie albo więcej rodzin do wykarmienia. Bo to że nie każdy w apartamentach mieszkać musi chyba rozumiesz .

    Za 80 tysięcy złotych ( czasami taniej , czasami drożej ) można dzisiaj już kupić ładną chatę z ogrodem . Niech każdy w rodzinie się dokłada  , a nie tylko "sępi" czekając na gotowe.. a co na "stare lata" ? lat do emerytury zabraknie , a sił do pracy i zdrowia zabraknie ii- bryndza ! - to dopiero będzie nędza !