Zjawiska "nadprzyrodzone" w naszym domu... - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Zjawiska "nadprzyrodzone" w naszym domu...

24odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 3393
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    16 sierpnia 2014, 07:07 | ID: 1138751

    Ręce mi opadły, jak dzisiaj rano poszłam do łazienki. Nasza super, hiszpańska, wypasiona umywalka za 800 zł, uległa samozagładzie... Bo nie wiem jak to inaczej nazwać... Wczoraj wieczorem była jeszcze cała a dziś roztrzaskana w trzy d*** Tak sama z siebie się potrzaskała. Nie wiem, jakieś naprężenia wewnętrzne czy jak... Słyszałam nad ranem jakiś dziwny huk ale myślałam, że to znów od pieca jakieś trzaski i nawet nie wstałam sprawdzić co się stało... Miała niecałe 4 miesiące. Mąż nie chce reklamować, bo twierdzi, że nikt nam na słowo nie uwierzy, że ona tak sama...

    U mojej siostry był podobny przypadek. Jeszcze nawet nie zamieszkali a umywalka im się sama rozsypała w drobny pył. U niej uwzględnili reklamacje, mimo iż kupowała ją przez allegro. Mąż twierdzi, że gdyby nasza kosztowała 130 zł, to też by nam pewnie bez mrugnięcia okiem wymienili... A tak nie będzie z siebie robił idioty...

    Mojej mamie kiedyś w podobny, niewyjaśniony sposób "wybuchła" szyba od piekarnika w kuchence gazowej. Sama od siebie. Nie była nagrzana ani nic z tych rzeczy, moja mama nie potrafi piec i piekarnika bardzo rzadko używała. Próby reklamacji zakończyły się wyśmianiem ze strony sprzedawcy :(

    Spotkaliście się z podobnymi, trudnymi do wyjaśnienia przypadkami? Ja jestem załamana :(

     
     
     
    Ostatnio edytowany: 16.08.2014, 07:08, przez: Ania_29
    Avatar użytkownika gocha2323
    gocha2323Poziom:
    • Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
    • Posty: 12534
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    16 sierpnia 2014, 20:44 | ID: 1138916

    no faktycznie roztrzaskan ata umywalka. Nie wiem w jakw racjonalny sposób mozna to wytłumaczyć. Reklamować zawsze mozna, probanie strzelba a nuż uwzględnią ją

    Użytkownik usunięty
      22
      • Zgłoś naruszenie zasad
      16 sierpnia 2014, 20:59 | ID: 1138920

      Tajemnicze..

      Avatar użytkownika olkensowka
      olkensowkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 04.04.2014, 18:48
      • Posty: 394
      23
      • Zgłoś naruszenie zasad
      17 sierpnia 2014, 08:31 | ID: 1138940

      Nam w domu kiedyś też roztrzaskała się w drobny mak szyba od piekarnika gazowego. Jakby ktoś rzucił w nią kamieniem. Szkło było wszędzie. W piekarniku oczywiście nic nie było. Dla wszystkich w domu to był wtedy szok. Ale ta kuchenka była stara więc nikt tego nie reklamował. 

      Użytkownik usunięty
        24
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 sierpnia 2014, 09:10 | ID: 1138945
        olkensowka (2014-08-17 10:31:23)

        Nam w domu kiedyś też roztrzaskała się w drobny mak szyba od piekarnika gazowego. Jakby ktoś rzucił w nią kamieniem. Szkło było wszędzie. W piekarniku oczywiście nic nie było. Dla wszystkich w domu to był wtedy szok. Ale ta kuchenka była stara więc nikt tego nie reklamował. 

        U mojej mamy podobnie, tyle, że kuchenka była praktycznie nowa i jeszcze na gwarancji. W sklepie mamę wyśmiali, nikt nie uwierzył, że sama z siebie mogła się potrzaskać w drobny pył. Nikt nawet przy niej nie stał ani nic nie gotowało się na niej. Ojciec leżał w pokoju obok a mama była w kościele w tym czasie, bo to była niedziela.