Listy polecone. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Listy polecone.

13odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 1707
Avatar użytkownika dagmaruffka
dagmaruffkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
  • Posty: 17675
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 czerwca 2014 16:21 | ID: 1124264

Zauważyłam, że od poewnego czasu listonosz wrzuca list polecony nam do skrzynki, na poczatku - jak sie tu wprowadziliśmy przychodził, my podpisywaliśmy i dawał nam wtedy list. Często bywało, że bylismy u rodziców, więc zostawiał awizo, ale od pewnego czasu, listy są w skrzynkach, a zadne z nas nie podpisuje później tych kwitków co listonosze dają nam do podpisu, zanim oddadzą list.

 

Czyżby listonosz sam podpisywał za nas?

Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 czerwca 2014 16:24 | ID: 1124269

    Nie wolno tak robić Musisz zgłosić na pocztę , albo z nim pogadać

    Avatar użytkownika dagmaruffka
    dagmaruffkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
    • Posty: 17675
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 czerwca 2014 16:24 | ID: 1124272
    baszka (2014-06-25 18:24:10)

    Nie wolno tak robić Musisz zgłosić na pocztę , albo z nim pogadać

    daje nam do podpisu wtedy, gdy jest zwrotka. Gdy normalny polecony, to wrzuca do skrzynki.

    Użytkownik usunięty
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      25 czerwca 2014 16:27 | ID: 1124275
      dagmaruffka (2014-06-25 18:24:47)
      baszka (2014-06-25 18:24:10)

      Nie wolno tak robić Musisz zgłosić na pocztę , albo z nim pogadać

      daje nam do podpisu wtedy, gdy jest zwrotka. Gdy normalny polecony, to wrzuca do skrzynki.

      Nie może robić w ten sposób Jakiś wygodny koleś

      Avatar użytkownika Sylwiaws
      SylwiawsPoziom:
      • Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
      • Posty: 4215
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      25 czerwca 2014 17:53 | ID: 1124314

      To idź na pocztę i poproś o listę na której powinien być Twój podpis. Zobacz kto podpisuje i postrasz, że to bezprawianie. I jest na to paragraf. Jak przyjdzie ci pismo którego nie chcesz przyjąć, to będziesz mieć problem.

      Ostatnio edytowany: 25.06.2014, 17:55, przez: Sylwiaws
      Avatar użytkownika dagmaruffka
      dagmaruffkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
      • Posty: 17675
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      25 czerwca 2014 17:57 | ID: 1124316

      Poczekam na kolejny list - ma przyjść na dniach. Zobaczymy, czy znowu będzie podpisany, czy nie.

      Avatar użytkownika oliwka
      oliwkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
      • Posty: 161880
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      25 czerwca 2014 17:58 | ID: 1124317

      Absolutnie takie działanie listonosza nie jest prawidłowe a wręcz naganne... Ja pierwszo bym z nim pogadała a jak to nie poskutkuje to wtedy bym zgłosiła to jego przełożonym...

      Avatar użytkownika Dunia
      DuniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
      • Posty: 18894
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      25 czerwca 2014 18:10 | ID: 1124325

      My mieliśmy lepszy przypadek. Byliśmy w domu, mąż otwierał domofonem drzwi na dole listonoszowi a on wrzucił awizo do skrzynki. I trzeba było gonić na pocztę bo panu listonoszowi nie chciało się wejść na 4 piętro. 

      Ostatnio edytowany: 25.06.2014, 18:10, przez: Dunia
      Avatar użytkownika Sonia
      SoniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
      • Posty: 112855
      8
      • Zgłoś naruszenie zasad
      25 czerwca 2014 18:16 | ID: 1124327
      Dunia (2014-06-25 20:10:08)

      My mieliśmy lepszy przypadek. Byliśmy w domu, mąż otwierał domofonem drzwi na dole listonoszowi a on wrzucił awizo do skrzynki. I trzeba było gonić na pocztę bo panu listonoszowi nie chciało się wejść na 4 piętro. 

      Tak samo miałam jak czekałam na przesyłkę. Przesyłka była polecona, listonosz wrzucił awizo do skrzynki, bo mu się nie chciało nosic paczki. Zgłosiłam to na pocztę, bo skoro jestem całe dni w domku, to nie rozumiem, dlaczego listonosz wpuszcza do skrzynki awizo, zamiast dostarczyc paczkę... No, ale cóż...Wygodny był i nie chciało mu się nosic paczki...

      Użytkownik usunięty
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        25 czerwca 2014 18:27 | ID: 1124342
        Dunia (2014-06-25 20:10:08)

        My mieliśmy lepszy przypadek. Byliśmy w domu, mąż otwierał domofonem drzwi na dole listonoszowi a on wrzucił awizo do skrzynki. I trzeba było gonić na pocztę bo panu listonoszowi nie chciało się wejść na 4 piętro. 

        Niezły aparat. Niektórzy kompletnie sobie pracy nie szanują.

        Co do Dagmary to poprostu pogadałabym z listonoszem, gdyby to nie dało rezultatu wtedy wybrałabym się na pocztę.

        Avatar użytkownika emis051
        emis051Poziom:
        • Zarejestrowany: 30.10.2009, 09:30
        • Posty: 706
        10
        • Zgłoś naruszenie zasad
        25 czerwca 2014 19:55 | ID: 1124388

        Witajcie,

        listonosz może włożyć list polecony do skrzynki pod warunkiem, że na poczcie podpisze się specjalne oświadczenie, że tak sobie ktoś życzy. Ja mam tak zrobione, i do skrzynki wrzucane są listy polecone, a jak jakiś jest ze zwrotką listonosz musi zaginać na 4 piętro.

        Avatar użytkownika gocha2323
        gocha2323Poziom:
        • Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
        • Posty: 12534
        11
        • Zgłoś naruszenie zasad
        25 czerwca 2014 20:59 | ID: 1124400

        no jeżeli Dagmara nie wyraziła takiej zgody to listonosz musi wręczyc jej osobiście albo komuś z domowników. J abym najpierw powiedziała listonoszowi, że nie zyczę sobie takiego zachowania, jeżeli to nie poskutkuje to bym poszła na pocztę. 


        U nas był taki listonosz co nawet nie wchodził do domu, zostawił listy yprzed drzwiami, zapukał tylko i poszedł sobie, czasami listy fruwały.Ludzie poskarzyli się na poczte i został zwolniony

        Avatar użytkownika Sylwiaws
        SylwiawsPoziom:
        • Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
        • Posty: 4215
        12
        • Zgłoś naruszenie zasad
        26 czerwca 2014 09:57 | ID: 1124575
        gocha2323 (2014-06-25 22:59:32)

        no jeżeli Dagmara nie wyraziła takiej zgody to listonosz musi wręczyc jej osobiście albo komuś z domowników. J abym najpierw powiedziała listonoszowi, że nie zyczę sobie takiego zachowania, jeżeli to nie poskutkuje to bym poszła na pocztę. 


        U nas był taki listonosz co nawet nie wchodził do domu, zostawił listy yprzed drzwiami, zapukał tylko i poszedł sobie, czasami listy fruwały.Ludzie poskarzyli się na poczte i został zwolniony

        U nas tez byl problem. Skonczył się w momencie jak listonosze zostali rozliczani z listów dostarczonych.

        Avatar użytkownika wamat
        wamatPoziom:
        • Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
        • Posty: 4075
        13
        • Zgłoś naruszenie zasad
        26 czerwca 2014 10:58 | ID: 1124587

        Ja wczoraj w skrzynce odebrałam avizo na list. Dziś poszłam na pocztę listu nie ma. Szukają... Może do jutra się znajdzie?