Dzień "piżamowca". - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Dzień "piżamowca".

26odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 3833
Avatar użytkownika aniusia03
aniusia03Poziom:
  • Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
  • Posty: 3358
  • Zgłoś naruszenie zasad
28 grudnia 2011, 11:52 | ID: 712767

Czy macie takie dni, że najchętniej cały dzień spędzilibyście w wygodnej piżamce w łóżku z laptopem, albo przed TV lub czytając ulubione książki?

Avatar użytkownika aniusia03
aniusia03Poziom:
  • Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
  • Posty: 3358
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
28 grudnia 2011, 11:55 | ID: 712771

Ja dziś mam taki dzień. Rano tylko dałam kaszkę Adasiowi i zrobiłam nam w kuchni śniadanko.

Potem mąż zajął się małym. Teraz dzidzia obok śpi, a ja wciąż się wyleguję w piżamce z lapkiem:).

Jestem trochę usprawiedliwona, bo jestem przeziębiona;).

Ale zaraz trzeba będzie wstać:(, prysznic i wskakuję w dresik i zabieram się za obiadek. A potem spacerek z mężem i dzidzą i psiakiem.

Ostatnio edytowany: 28.12.2011, 11:55, przez: aniusia03
Użytkownik usunięty
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    28 grudnia 2011, 12:01 | ID: 712775

    Młody ma takie dni dość często jak nie idzie do przedszkola. Wczoraj na przykład cały dzień latał w piżamie. Ja wolę jednak się przebrać, wymyć i ułozyć włosy. Na wypadek gdyby ktoś mnie odwiedził. I żeby się nie wystraszył :)

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    28 grudnia 2011, 12:03 | ID: 712779

    Ja nie lubię leżeć w łóżku. Czasem, tak po południu, dla odpocztynku. Ale ogólnie wolę rano wstać, wtedy mam wrażenie, że ten dzień jest "poukładany":)))

    Avatar użytkownika anna07
    anna07Poziom:
    • Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
    • Posty: 8123
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    28 grudnia 2011, 12:04 | ID: 712780

    Pewnie że tak   ciepłe łóżeczko, TV i kubek gorącej herbaty

    Avatar użytkownika aniusia03
    aniusia03Poziom:
    • Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
    • Posty: 3358
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    28 grudnia 2011, 12:05 | ID: 712781

    Oj, no własnie najgorsze jak muszę lecieć do furtki listy od listonosza odbierać w gołych nogach i szlafroku.

    Albo jak ktoś niespodziewanie mnie odwiedzi...

    A teraz mąż mnie z wyrka wyciąga bo już głodny...

    No nic koniec leniuchowania...:(

    Użytkownik usunięty
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      28 grudnia 2011, 12:52 | ID: 712832
      anna07 (2011-12-28 13:04:36)

      Pewnie że tak   ciepłe łóżeczko, TV i kubek gorącej herbaty

      marzenie..... :)

      Avatar użytkownika Wxxx
      WxxxPoziom:
      • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
      • Posty: 9899
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      28 grudnia 2011, 13:15 | ID: 712871

      Marzę o takim dniu!!!

      Avatar użytkownika Melisa
      MelisaPoziom:
      • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
      • Posty: 8231
      8
      • Zgłoś naruszenie zasad
      28 grudnia 2011, 15:08 | ID: 712988

      Mam takie popołudnia, w lato się nie zdarza, ale w zimę tak

      Ostatnio edytowany: 28.12.2011, 15:09, przez: Melisa
      Użytkownik usunięty
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        28 grudnia 2011, 15:23 | ID: 713001

        Jak jestem chora lub syn i zostajemy w domu to czemu nie:)

        Użytkownik usunięty
          10
          • Zgłoś naruszenie zasad
          28 grudnia 2011, 15:36 | ID: 713017

          Oj mam takich dni duzo. Pidzamka,herbatka i cieple lozeczko.Mmmmm, cos pieknego i "niedrogo":D. Dzis moglabym clay dzien spedzic w lozku:).

          Użytkownik usunięty
            11
            • Zgłoś naruszenie zasad
            28 grudnia 2011, 16:52 | ID: 713082

            Pamiętam takie dni "piżamowe" z dzieciństwa, gdy nie trzeba było iść do szkoły:)))

            Avatar użytkownika dziecinka
            dziecinkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
            • Posty: 26147
            12
            • Zgłoś naruszenie zasad
            28 grudnia 2011, 20:44 | ID: 713356

            Oj fajne były kiedys takie dni.

            Avatar użytkownika anetaab
            anetaabPoziom:
            • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
            • Posty: 13427
            13
            • Zgłoś naruszenie zasad
            28 grudnia 2011, 20:58 | ID: 713375

            Może jak mi dziecię podrośnie to sie takiego dnia doczekam. Póki co calodniowa gonitwa.

            Użytkownik usunięty
              14
              • Zgłoś naruszenie zasad
              29 grudnia 2011, 04:11 | ID: 713513
              aguska798 (2011-12-28 17:52:22)

              Pamiętam takie dni "piżamowe" z dzieciństwa, gdy nie trzeba było iść do szkoły:)))

              oj ja tez!!! Ale czas tak szybko mijał!!

               

              Pewnie ze by sie chciało,ale nie da sie... :)

              Avatar użytkownika Alina63
              Alina63Poziom:
              • Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
              • Posty: 18946
              15
              • Zgłoś naruszenie zasad
              29 grudnia 2011, 05:34 | ID: 713526

              Piżamy nie noszę , śpię w koszuli nocnej . W łóżku długo leżeć nie lubię . Natomiast uwielbiam dni , w których nie muszę wychodzić z domu ...

              Użytkownik usunięty
                16
                • Zgłoś naruszenie zasad
                29 grudnia 2011, 05:49 | ID: 713527

                Cały dzień to może nie, ale poleżeć i nie myśleć to czasem tak mam i poleguje sobie

                Avatar użytkownika kokolino
                kokolinoPoziom:
                • Zarejestrowany: 21.12.2011, 15:41
                • Posty: 30
                17
                • Zgłoś naruszenie zasad
                29 grudnia 2011, 09:42 | ID: 713730

                Majeczka mi na to za bardzo nie pozwala, ale tęsknię za takim "piżamowym party" :)

                Użytkownik usunięty
                  18
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  29 grudnia 2011, 10:46 | ID: 713812

                  Bardzo rzadko mi się to zdarza, ale dzis mam taki dzień, siedzę sobie w piżamach:) ale za chwilę biore prysznic i przebieram się;)

                  Avatar użytkownika Tuptuś24
                  Tuptuś24Poziom:
                  • Zarejestrowany: 05.10.2011, 17:00
                  • Posty: 241
                  19
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  29 grudnia 2011, 10:52 | ID: 713821

                  Ja mam dziś taki dzień najchętniej bym nie wychylała nosa z łóżka i z domu ale niestety musze wyjść.....

                  Użytkownik usunięty
                    20
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    29 grudnia 2011, 12:24 | ID: 713890
                    Sonia (2011-12-28 13:03:59)

                    Ja nie lubię leżeć w łóżku. Czasem, tak po południu, dla odpocztynku. Ale ogólnie wolę rano wstać, wtedy mam wrażenie, że ten dzień jest "poukładany":)))

                    Ja też nie. Budzę się, wstaję i ubieram się. Chodzenie w piżamie czy w szlafroku to nie "mój styl"