Jakie macie firanki albo zasłony w oknach?
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Ja w salonie mam omotany tkaniną drążek. A w sypialni takie retro firanki. Może uda mi się wkleić zdjęcie.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
ja ecru ;)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Mam tylko firanki
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Mam tylko firanki
ja w salonie mam zaslonki ;)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Mam tylko firanki
ja w salonie mam zaslonki ;)
Ja nie mam nigdzie, wszędzie firanki tylko
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Mam tylko firanki
ja w salonie mam zaslonki ;)
Ja nie mam nigdzie, wszędzie firanki tylko
- Zarejestrowany: 01.07.2016, 08:02
- Posty: 11
Od siebie polecam raczej proste zasłony dostosowane kolorystycznie do pomieszczenia. Osobiście preferuję raczej jaśniejsze rozwiązania. W kwestii wyboru odpowiednich polecam zapoznać się z tym artykułem {wymoderowano} znajdziesz informacje czym się kierować przy wyborze zasłon.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
ja uwielbiam prostotę ;)
- Zarejestrowany: 08.07.2016, 11:32
- Posty: 302
Zdecydowanie bardziej wolę rolety od klasycznych rozwiązań. ;)
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Zdecydowanie bardziej wolę rolety od klasycznych rozwiązań. ;)
i ja nie lubie ale jednak mnie mama skrzyczala jak chcialam same rolety...
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
u mnie rzadz Ikea w oknach ;)
A wole firanki w oknach, bo zimą temperatura tak nie ucieka a latem, mozna zasłonić tak,zeby robaczki nie wpadały. Firanka je poprostu zatrzymuje a rolety sa na szybie a nie na oknach. Do tego białymi, gestymi firankami można rozproszyć swiatło i nie jest takie meczace...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Mam nadzieję, że po remoncie pozbędę się firanek a będą tylko rolety dzień - noc...
- Zarejestrowany: 08.06.2011, 06:18
- Posty: 1582
A ja mam w oknach takie wygladajace jak ,,mleczna mgielka,, z delikatnym deseniem takich zawijaskow, ale to w dzien prawie niewidoczne. Chronia przed zbytnim naslonecznieniem i cmy wieczorem tak nie leca. Okna sa nonstop otwarte od kwietnia bo juz bylo cieplo, a rolety sa zewnetrzne. Jak wychodze z domu to zaslaniam bardziej rolety i mieszkanie sie caly czas wietrzy, a slonce nie wpada i nie nagrzewa. Natomiast w kuchni nie mam zadnych firanek.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Mam nadzieję, że po remoncie pozbędę się firanek a będą tylko rolety dzień - noc...
u nas są takie polecam :)
- Zarejestrowany: 21.04.2017, 06:24
- Posty: 1
Ja mam u siebie zasłony grube i jestem bardzo zadowolona. To jest całkiem niezłe rozwiązanie. Warto się na coś takiego zdecydować. Polecam.
Ja mam drewniane żaluzje, sa super, dają niepowtarzalny klimat, tylko to czyszczenie.
- Zarejestrowany: 06.11.2014, 17:56
- Posty: 3250
Ja mam satynowe zasłony, które pięknie zdobią okno, a firanki delikatne, woalowe, ale muszą być, bo mieszkamy na parterze i nie lubię jak wszystko widać. Zasłony są tylko do ozdoby, bo na noc zasłaniamy okno roletami, ale bez zasłon byłoby tak łyso. Nie lubię pustych okien z samymi roletami. Taki wystrój to może być w biurze albo gabinecie lekarskim, ale nie w domu.
- Zarejestrowany: 11.02.2018, 22:25
- Posty: 2
ja firanki do salonu kupiłam tutaj https://strefa-firan.pl/16-firany-do-salonu są świetne oraz tanie
- Zarejestrowany: 19.10.2017, 11:18
- Posty: 19
Ja fanką firanek nie jestem ale zasłony mam z Room99. Produkt dobrej jakości, pięknie się prezentuje i ozdabia pokój;)
Ja mam satynowe zasłony, które pięknie zdobią okno, a firanki delikatne, woalowe, ale muszą być, bo mieszkamy na parterze i nie lubię jak wszystko widać. Zasłony są tylko do ozdoby, bo na noc zasłaniamy okno roletami, ale bez zasłon byłoby tak łyso. Nie lubię pustych okien z samymi roletami. Taki wystrój to może być w biurze albo gabinecie lekarskim, ale nie w domu.
U mnie też muszą być firany i zasłony,bez tego pomieszczenie jest dla mnie zimne i puste.
A firany lubię takie lekkie,z delikatnym wzorem.
Ja mam satynowe zasłony, które pięknie zdobią okno, a firanki delikatne, woalowe, ale muszą być, bo mieszkamy na parterze i nie lubię jak wszystko widać. Zasłony są tylko do ozdoby, bo na noc zasłaniamy okno roletami, ale bez zasłon byłoby tak łyso. Nie lubię pustych okien z samymi roletami. Taki wystrój to może być w biurze albo gabinecie lekarskim, ale nie w domu.
U mnie też muszą być firany i zasłony,bez tego pomieszczenie jest dla mnie zimne i puste.
A firany lubię takie lekkie,z delikatnym wzorem.