Jak tłumaczyć????
Moje dziecko ma zamożnego kolege , lubią ze sobą przebywać ,ale od jakiegos czasu slysze , że nie lubiW , bo on sie przechwala Będzie miał nowy komputer, a to , ze co on jeszcze nie będzie mial! Mysle , ze to zazdrośc Staram sie mu tlumaczyc , że nie wszystko jestem w stanie ci kupic , zeby zrozumial W. może on sie nie przechwala , tylko cie informuje, i staraj sie to tak odbierac Już nie wiem jak to zalagodzić , czy pogadać z kolega ?
To jest rzeczywiście problem. Myślę, że przede wszystkim poprzez rozmowę możesz starać się wytłumaczyć, że nie każde dziecko może mieć wszystko. Nie każde ma zamożnych rodziców.
Nie znam tego kolegi, więc trudno jest mi powiedzieć, czy taka rozmowa z nim by coś dała. Może wręcz przeciwnie - gdyby chłopcy się na przykład poróżnili, to ten kolega mógłby specjalnie chwalić się, lub wypominać Twojemu dziecku, że nie ma różnych rzeczy.
Wiem, że tłumaczenie dziecku, iż nie może mieć różnych rzeczy jest trudne, ale zawsze warto spróbować :)
To jest rzeczywiście problem. Myślę, że przede wszystkim poprzez rozmowę możesz starać się wytłumaczyć, że nie każde dziecko może mieć wszystko. Nie każde ma zamożnych rodziców.
Wiem, że tłumaczenie dziecku, iż nie może mieć różnych rzeczy jest trudne, ale zawsze warto spróbować :)
też tak myślę...na pewno jest w nim żal, że nie ma wszystkiego co by chciał, aloe przecież to nie świadczy o człowieku
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Jakby Ci się udało przekonać wnuka, że nie liczy się tylko to, co człowiek ma, ale to, jaki jest, byłoby świenie.
I jakby Twój wnuk odkrył w sobie jakiś talent i go rozwijał...