MASAKRA - pijany noworodek !!!

O zesz...

Totalna głupota.

Totalna nieodpowiedzialnosc...

No brak słów!

jest wiele takich przypadków straszne ale zdarza się i to często

Cokolwiek by powiediec.....brak slow

Biedne dziecko. Kiedyś oglądałam reportaż o matkach pijących w ciąży. Bardzo poruszający. Przez takie dziecko wszystko przechodzi jak przez filtr, a dziecko chłonie jak gąbka każdą substancję (każdym narządem), także tę szkodliwą. Jeśli nawet nie dojdzie do fizycznego uszkodzenia  dziecka, to jego możliwości intelektualne i rozwój psychiczny najprawdopodobniej będą zaburzone. Trudny start...

Niektóre kobiety nie powinny mieć wcale dzieci, taka młoda dziewczyna i dopuściła do czegoś takiego! Szokujące!

Zgadzam sie.

Odpowiedzialności brak zupełnie.. Co ona sobie myślała? Ten świat zchodzi na psy. Szkoda tylko, że winę za czyny dorosłych ponoszą głównie niczemu nie winne dzieci.

Ciekawe czy to już patologia, czy może przypadek "normalnej" dziewczyny, która zaczęła rodzić i może jakaś babcia czy koleżanka podpowiedziały, że poród będzie szybszy lub mniej bolesny jak się napije... Żal dziecka, żal!

i to jest waśnie najsmutniejsze :(

SZKODA TYLKO MALSZUKA;(

BRAK SŁÓW!!!

mój lewy but jest mądrzejszy od tej pseudo mamy... jak mogła pić w ciąży??? zupełnie nie rozumiem.. totalny brak odpowiedzialności!!

Co za matka!!!!!!!!!!!!!!,az cisna sie nie cenzuralne słowa a tu kolejna SUPER MAMA ,wiadomośc z przed chwili http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-mazury-pijana-kobieta-urodzila-pijane-dziecko,nId,360939

Koszmar i tyle

A propos kobiet pijących w ciąży... Denerwuje mnie, jak ludzie mówią, że jeden kieliszek wina w ciąży nie zaszkodzi dziecku i namawiają ciężarną na wypicie toastu. Jeszcze bardziej przykre jest, jak sama ciężarna ma takie poglądy.

Ja jak tylko dowiedziałam się, że pod moim sercem rozwija się maluszek, nie wzięłam do ust alkoholu. A z przykrością muszę stwierdzić, że mnóstwo razy słyszałam właśnie, że jedna lampka wina, kieliszek szampana lub pół piwka nie zaszkodzą.

Szkoda tylko tego maleństwa, bo pewnie to nie był jednorazowy wyskok pseudomamusi. Pewnie całą ciążę chlała, za co teraz dziecko zapłaci, bo wątpię żeby po czymś takim było zdrowe.

EDIT: Zresztą, ja do tej pory nie wyobrażam sobie, że mogłabym się napić alkoholu, mając pod opieką półroczne maleństwo.

Jak to się stało że przez 9 miesięcy ciąży nikt niczego nie zauważył dopiero w czasie porodu. Przecież ta kobieta musiała już wcześniej spożywać alkohol. Takie kobiety nie żyją same co z ojcem dziecka, rodzicami tej dziewczyny, lekarzem do którego chodziła na kontole, pielęgniarkami które pobierały krew dlaczego nikt nie zareagował wcześniej?

Być może pochodziła z środowiska, gdzie spożywanie alkoholu to norma?

Sosnowiec to jest pikuś. ta co urodziła dzisiaj tego noworodka z 1,7 promilami to totalna maskara. Takim matkom powinno sie dzieci zabierać.

totalna gluota brak slow nad dziewczyna bo czy mozna ja nazwac matka? az plakac sie chce nad dzieckiem my tu chuchamy dbamy i mamy problemy a ona co !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

... i to podwójna. Co te kobiety myślą

Z tym, że ta z Ostródy to pewnie niewiele pamięta z tego porodu bo podobno miała ponad 3 promile Ja Wam mówię, że jakaś fama poszła tak jak było ze słoneczkiem!