Rosół dobry na wszystko
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136

- Zarejestrowany: 19.05.2010, 18:46
- Posty: 57
Z pietruszką i najlepszy jest z kilku rodzajów mięsiwa nie tylko drobiowy.
Uwielbiam rosół!!!!! Taki mocny!!!! I z domowym makaronem. Ale już chyba o tym pisałam.
U nas uwielbiają rosołek i to z domowymi kluseczkami przeze mnie gniecionymi...Na katar bardzo dobry jest rosół z kury . Najpierw wdychamy gorące opary przez kilka minut, a potem zjadamy zupę.
"Odszumowywujecie" rosoł podczas gotowania? Ja gdzieś kiedyś wyczytałam, ze nie powinno się go "odszumowywać", poniewaz pozbywamy się wtedy cennych witamin pochodzących z mięsa. Poza tym gotować pod przykryciem czy bez przykrycia? Jedne źródła mówią, żeby absolutnie nie przykrywać, inne, żeby przykrywac, bo witaminy uciekają :) I już sama nie wiem, generalnie nie przykrywam, bo jak tylko go przykryję to zaraz nabiera takiej temp, że aż wrze, a nie powinien przecież... Pytanie może banalne, ale jestem ciekawa jak wy postępujecie z rosołkiem :)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
https://www.familie.pl/Forum-18-352/m330092-1,Rosol-dobry-na-wszystko.html
A i jeszcze kiedy dodajecie włoszczyznę? Ja zazwyczaj ddawałam od razu na początku razem z mięsem, ale mięso zazwyczaj "dochodziło" dużo później i warzywa były rozgotowane, od jakiegoś czasu wrzucam włoszczyzne troszkę później, gdy już mięsko jest miękkawe, wtedy warzywa nie są takie rozgotowane, a i rosół też nie zauważyłam, żeby smakował jakoś gorzej...
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Dziś mieliśmy rosołek! Miałam lenia- zjadłam i się zabrałam do pracy! Jak widać na lenia tez pomaga
Też lubie rosół. Mój mąż też, tylko on musi mieć obowiązkowo do rosołu ugotowane ziemniaki. Takie zboczenie;)
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Bardzo lubię rosół , ale jem go bez warzyw , czysty najbardziej mi smakuje ...
Ja gotuję rosół od razu z warzywami i przyprawami oraz z solą. Nie szumuję. Gotuję długo na wolnym ogniu. A na koniec przecedzam przez sito. Dodaję tylko pokrojoną marchew i mięsko. I kto lubi zieloną pietruszkę.
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
rosół stawia na nogi !
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
U nas uwielbiają rosołek i to z domowymi kluseczkami przeze mnie gniecionymi...Na katar bardzo dobry jest rosół z kury . Najpierw wdychamy gorące opary przez kilka minut, a potem zjadamy zupę.
Tego nie wiediałam:) Ale jutro u nas rosół zagości!!! Katar mnie trzyma i napewno wypróbuję ten sposób!!!
jeśli rosół, to u mnie zawsze z dodatkiem świeżego lubczyku i opieczonej cebuli wrzuconej na koniec.
jeśli rosół, to u mnie zawsze z dodatkiem świeżego lubczyku i opieczonej cebuli wrzuconej na koniec.
podobno taka wlasnie cebula klaruje wywar...tak slyszlam, ale czy to prawda to nie wiem, bo nie dodaje :)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880

Czasami razem z natką pietruszki... sypnę ale w maluśkich ilościach. Selera nie dodaję bo u mnie nie znoszą jego zapachu...
Oliweczka rosołek by na okrągło jadła...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
A i jeszcze kiedy dodajecie włoszczyznę? Ja zazwyczaj ddawałam od razu na początku razem z mięsem, ale mięso zazwyczaj "dochodziło" dużo później i warzywa były rozgotowane, od jakiegoś czasu wrzucam włoszczyzne troszkę później, gdy już mięsko jest miękkawe, wtedy warzywa nie są takie rozgotowane, a i rosół też nie zauważyłam, żeby smakował jakoś gorzej...
Włoszczyznę dodaję pożniej - zawsze...bo jak piszesz jak od razu to za bardzo się rozgotowuje...