Galaretka a wypadanie włosów. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Galaretka a wypadanie włosów.

44odp.
Strona 2 z 3
Odsłon wątku: 26494
Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 września 2010, 07:52 | ID: 300366
Ostatnio słyszałam,ze jeśli komuś wypadają włosy,warto pić galaretkę.Taką do ciast,krótko po zrobieniu,zanim stężeje....A do tego można "jeść" lub raczej pić wywar z łapek kurzych.Zrobić zupkę,podobno dobrze działa.Po jakimś czasie włosy są "mocniejsze" i już tak nie "wyłażą".Słyszeliście o czymś takim?
Użytkownik usunięty
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 września 2010, 16:28 | ID: 300747
    Narobiłyście mi ochoty na galaretkę :) idę poszukać po szafkach czy jakąś mam Pokazuję język
    Avatar użytkownika dziecinka
    dziecinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
    • Posty: 26147
    22
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 września 2010, 18:45 | ID: 300930
    Galaretki jak najbardziej, dopisze jeszcze, że można jeść i żelki.
    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    23
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 września 2010, 18:54 | ID: 300934
    Właśnie piję galaretkę:))) Anibunny zapraszam do mnie:))))Tylko powiedzcie mi dziewczyny w jakich proporcjach robić ta galaretkę i ile razy dziennie ją pić???Ja zrobiłam pół torebki na szklankę. Czyli na 250 ml.Aż gęsta jest:)))A gorąca jeszcze:)
    Użytkownik usunięty
      24
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 września 2010, 19:00 | ID: 300939
      Sonia napisał 2010-09-30 20:54:00
      Właśnie piję galaretkę:))) Anibunny zapraszam do mnie:))))Tylko powiedzcie mi dziewczyny w jakich proporcjach robić ta galaretkę i ile razy dziennie ją pić???Ja zrobiłam pół torebki na szklankę. Czyli na 250 ml.Aż gęsta jest:)))A gorąca jeszcze:)
      ...Soniu, zrobiłaś chyba z przepisu na opakowaniu - to taka wychodzi gęstawa i ciepłą można pić, ale jeśli wystygnie, to będzie - do jedzenia, a nie picia... jeśli użyjesz mniej wody/ wtedy też mniej cukru/, będziesz mogła kroić nożem - pycha!!! ... kiedyś, gdy dzieci były małe, robiłam galaretki kilkuwarstwowe - były takie kolorowe...
      Użytkownik usunięty
        25
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 września 2010, 19:02 | ID: 300941
        ...zapomniałam dopisać, że nie ma recepty na ilość spożycia - jeśli lubisz, to ile chcesz{$lang_smiley-smile}...to tak jakbyś piła napoje, tyle, że niegazowane...hihihi
        Avatar użytkownika Sonia
        SoniaPoziom:
        • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
        • Posty: 112855
        26
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 września 2010, 19:03 | ID: 300942
        Ale to podobno ma być do picia,bo wtedy działa najlepiej.Nie do jedzenia....Sama nie wiem?{$lang_shocking}
        Avatar użytkownika dziecinka
        dziecinkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
        • Posty: 26147
        27
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 września 2010, 19:44 | ID: 300989
        Sonia napisał 2010-09-30 21:03:39
        Ale to podobno ma być do picia,bo wtedy działa najlepiej.Nie do jedzenia....Sama nie wiem?{$lang_shocking}
        Lekarz zalecił mojemu tacie właśnie żelki ( na stawy chyba), wobec czego przyjmuję, że picie nie jest konieczne.
        Avatar użytkownika Sonia
        SoniaPoziom:
        • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
        • Posty: 112855
        28
        • Zgłoś naruszenie zasad
        3 lutego 2011, 10:50 | ID: 403708
        dziecinka (2010-09-30 21:44:59)
        Sonia napisał 2010-09-30 21:03:39
        Ale to podobno ma być do picia,bo wtedy działa najlepiej.Nie do jedzenia....Sama nie wiem?
        Lekarz zalecił mojemu tacie właśnie żelki ( na stawy chyba), wobec czego przyjmuję, że picie nie jest konieczne.

        Chyba dziś zrobię kolejną porcje galaretek:) Wiecie, że chyba pomogło na te moje włosy??? Albo odżywka zadziałała, albo galaretka:) Ale raczej galaretka, gdyż odżywkę używam tą samą;)

        Użytkownik usunięty
          29
          • Zgłoś naruszenie zasad
          3 lutego 2011, 11:11 | ID: 403769

          Ja mialam problem z wypadaniem wlosow i przeczytalam w jakiejs gazecie ze na wypadanie wlosow i na paznokcie dobry jest DROMIN kupilam bez przekonania ....i o dziwo pomaga co 3 miesiace robie przerwe i jestem bardzo zadowolona

          Użytkownik usunięty
            30
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 lutego 2011, 04:19 | ID: 405030

            Pierwszy raz słysze o czyms takimi.

             

            U mnie na wypadanie włosow - pomogl kompleks witamin i minerałów. I zmieniłam szampon, na szampon mojej córki. Szybko było widac poprawe.

            Avatar użytkownika madalenadelamur
            • Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
            • Posty: 3921
            31
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 lutego 2011, 05:29 | ID: 405047
            dziecinka (2010-09-30 20:45:43)
            Galaretki jak najbardziej, dopisze jeszcze, że można jeść i żelki.

            Po żelkach starsznie się tyje.UNIKAM ICH JAK OGNIA.Leżą w miseczce na stole,ale ja ich nie ruszam ;)

            Jeśli chodzi o samą galaretke to Teść w czasie przyjmowania chemii pił codziennie.Włosy były na swoim miejscu a nawet ich przybyło ;)

            Avatar użytkownika Stokrotka
            StokrotkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
            • Posty: 66136
            32
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 lutego 2011, 13:28 | ID: 405654

            O żelatynie to słyszałam że jest dobra na paznokcie.Ale jak tak piszecie to może i ja swoje włosy wzmocnię bo ostatnio strasznie mi sie sypią.

            Avatar użytkownika Sonia
            SoniaPoziom:
            • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
            • Posty: 112855
            33
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 lutego 2011, 13:48 | ID: 405679
            madalenade lamur (2011-02-04 06:29:11)
            dziecinka (2010-09-30 20:45:43)
            Galaretki jak najbardziej, dopisze jeszcze, że można jeść i żelki.

            Po żelkach starsznie się tyje.UNIKAM ICH JAK OGNIA.Leżą w miseczce na stole,ale ja ich nie ruszam ;)

            Jeśli chodzi o samą galaretke to Teść w czasie przyjmowania chemii pił codziennie.Włosy były na swoim miejscu a nawet ich przybyło ;)

            Madziu, więc widać jakieś efekty są.



            Stokrotka (2011-02-04 14:28:53)

            O żelatynie to słyszałam że jest dobra na paznokcie.Ale jak tak piszecie to może i ja swoje włosy wzmocnię bo ostatnio strasznie mi sie sypią.

            Powiem Ci, że ja zauważyłam poprawę. Włosy nie wypadają juz tak mocno:)))

            Avatar użytkownika Stokrotka
            StokrotkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
            • Posty: 66136
            34
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 lutego 2011, 13:56 | ID: 405693

            A właśnie w żelatynę się dziś zaopatrzyłam.    Zamiast do ciasta to ją zjem.

            Avatar użytkownika Sonia
            SoniaPoziom:
            • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
            • Posty: 112855
            35
            • Zgłoś naruszenie zasad
            27 maja 2011, 07:58 | ID: 540030
            szymuś (2010-09-30 17:59:57)
            galaretkę zastosuję, ale łapki...raczej nie

            Chyba kupię sobie kurze łapki:))) Włosy podobno są mocniejsze:))) A do tego ile oblizywania:)))

            Avatar użytkownika @
            @Poziom:
            • Zarejestrowany: 06.11.2011, 21:38
            • Posty: 128
            36
            • Zgłoś naruszenie zasad
            30 kwietnia 2012, 20:11 | ID: 779058

            Ja tam wolę suplementy na włosy niż jeść jakieś dziwne rzeczy.

            Avatar użytkownika Sonia
            SoniaPoziom:
            • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
            • Posty: 112855
            37
            • Zgłoś naruszenie zasad
            1 maja 2012, 14:38 | ID: 779269
            @ (2012-04-30 22:11:04)

            Ja tam wolę suplementy na włosy niż jeść jakieś dziwne rzeczy.

            Suplement diety nie działa jak powinien, za słabo:))) Poza tym, to chemia, a ja wolę naturalne i smaczne "pomocniki":)))

            Użytkownik usunięty
              38
              • Zgłoś naruszenie zasad
              1 maja 2012, 14:43 | ID: 779276
              Sonia (2010-09-30 09:52:29)
              Ostatnio słyszałam,ze jeśli komuś wypadają włosy,warto pić galaretkę.Taką do ciast,krótko po zrobieniu,zanim stężeje....A do tego można "jeść" lub raczej pić wywar z łapek kurzych.Zrobić zupkę,podobno dobrze działa.Po jakimś czasie włosy są "mocniejsze" i już tak nie "wyłażą".Słyszeliście o czymś takim?

              Wywar z kurzych łapek córka kuzynki mojego męża miała pić ,aby poprawić pracę mózgu (uległa wypadkowi i była w śpiączce  przez jakiś czas).

              Avatar użytkownika Sonia
              SoniaPoziom:
              • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
              • Posty: 112855
              39
              • Zgłoś naruszenie zasad
              1 maja 2012, 14:44 | ID: 779278
              joannasrs (2012-05-01 16:43:46)
              Sonia (2010-09-30 09:52:29)
              Ostatnio słyszałam,ze jeśli komuś wypadają włosy,warto pić galaretkę.Taką do ciast,krótko po zrobieniu,zanim stężeje....A do tego można "jeść" lub raczej pić wywar z łapek kurzych.Zrobić zupkę,podobno dobrze działa.Po jakimś czasie włosy są "mocniejsze" i już tak nie "wyłażą".Słyszeliście o czymś takim?

              Wywar z kurzych łapek córka kuzynki mojego męża miała pić ,aby poprawić pracę mózgu (uległa wypadkowi i była w śpiączce  przez jakiś czas).

              No patrz!!!!! jakby nie było, to jednak działa to dobrze!!!!

              Avatar użytkownika mardinka
              mardinkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 08.06.2011, 06:18
              • Posty: 1582
              40
              • Zgłoś naruszenie zasad
              4 maja 2012, 07:40 | ID: 780354

              Na stawy że działa to słyszałam, ale żeby na włosy, o to nie wiedziałam