Miotełka do kurzu.
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Używacie miotełek do kurzu?
Ja tak, bo wchodzi mi pod sprzęty bez potrzeby odsuwania ich. Ale mimo to, mam wrażenie, że lepiej sprawdza się wilgotna ściereczka z mikrofibry.

- Zarejestrowany: 07.11.2009, 09:54
- Posty: 107
- Zarejestrowany: 11.12.2009, 13:04
- Posty: 1522
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
- Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
- Posty: 7481

- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
- Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
- Posty: 5777
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
- Zarejestrowany: 10.11.2010, 10:11
- Posty: 29
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Używacie miotełek do kurzu?
Ja tak, bo wchodzi mi pod sprzęty bez potrzeby odsuwania ich. Ale mimo to, mam wrażenie, że lepiej sprawdza się wilgotna ściereczka z mikrofibry.


- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
- Zarejestrowany: 19.05.2010, 18:46
- Posty: 57
Podobno lepszy efekt daje dodanie na ściereczkę dosłownie kilka kropel gliceryny.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Używacie miotełek do kurzu?
Ja tak, bo wchodzi mi pod sprzęty bez potrzeby odsuwania ich. Ale mimo to, mam wrażenie, że lepiej sprawdza się wilgotna ściereczka z mikrofibry.

I przed świętami przy porządkach przydała się... jednak warto ją mieć. Od przybytku głowa nie boli, jak mawia się !!!
- Zarejestrowany: 26.04.2013, 12:29
- Posty: 18
Przetestowałam miotełkę, różne ściereczki do zbierania kurzu, „pronta” i wszystko wyrzuciłam z chwilą gdy kupiłam sobie mopa specjalnie do kurzu i rękawiczkę Ha-Ra z tego samego materiału co mop do zbierania kurzu z mebli. Jestem zachwycona tymi szmatkami. Mop i rękawica elektryzuje się i cały kurz przyciągają do siebie. Trzy lata już mam mop i rękawicę. Używam je co najmniej 3 razy w tygodniu. Za każdym razem jestem zaskoczona ilością zgromadzonego kurzu.
Najbardziej lubię ten mop. Zbieram nim pajęczyny, kurz ze ścian i podłóg. Bez problemu wymiatam każdy pył z pod łóżek i szafek. Odkurzaczem nie miałam szans dotrzeć w każdy kąt. Zapłaciłam kilkaset złotych za te szmatki, ale już mam jej trzy lata i wiem, że jeszcze na kilka lat mi posłużą, więc jakość i co najważniejsze szybki efekt rekompensują wysoką cenę. Przez trzy lata nic nie dokupiłam. Teraz moje odkurzanie jest bardzo szybkie bo trwa kilka minut, tanie bo nic nie dokupuję i ekologiczne. Kurz się nie unosi bo gromadzi się w mopie i nie ma mowy o kichaniu. Precz z kurzem :)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Mam i nadal leży w kąciku bo ostatnio w ogóle nie używam ale za to teraz zainteresował się nią Ziemuś... he he he i on kurze przenosi z miejsca na miejsce...