siemię lniane - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

siemię lniane

21odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 21074
Avatar użytkownika ila
ilaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
  • Posty: 1978
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 lutego 2014, 15:20 | ID: 1077251

Czy ktoś z Was pił napar z siemienia lnianego? 

 Jak się je zaparza? Ciężko jest wypić taki napar? 

Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 lutego 2014, 15:21 | ID: 1077255

Jeden Twój watek usunę, bo się zrobiły dwa:)

ja iłam siemię lniane- nie jest takie złe:) Coś na podobę jak colon C.

Avatar użytkownika ila
ilaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
  • Posty: 1978
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 lutego 2014, 15:24 | ID: 1077256
Sonia (2014-02-05 16:21:57)

Jeden Twój watek usunę, bo się zrobiły dwa:)

ja iłam siemię lniane- nie jest takie złe:) Coś na podobę jak colon C.

właśnie pisałam do ciebie w tej sprawie:) 

Avatar użytkownika ila
ilaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
  • Posty: 1978
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 lutego 2014, 15:24 | ID: 1077258

a ile łyżeczek na szklankę? 

Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
4
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 lutego 2014, 15:29 | ID: 1077262
ila (2014-02-05 16:24:50)

a ile łyżeczek na szklankę? 

Ja robiłam tak. 1-2 łyżeczki siemienia na filiżankę. Zalewałam wrzątkiem i czekałam, aż wystygnie:) Potem to konsumowałam:)

Wiem, ze mielone siemię, taki kliek mozna stosować też z kefirem, jogurtem itd. Nie nalezy spozywać tego na surowo, bo moze zatkać przewód pokarmowy. Zawsze siemie powinno się spożywać ''po obróbce".

Użytkownik usunięty
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 lutego 2014, 15:33 | ID: 1077264

    ila - ja piję siemię lniane od kilku lat, z przerwą na okres ciąży i karmienia piersią. Nie robię naparu. Piję siemię mielone. 1/4 szklaniki zimnej wody, 2 łyżeczki semienia, mieszam i wypijam duszkiem. Teoretycznie powinno się siemie namoczyć, z tym, że dla mnie wtedy jest kompletnie nie do przyjęcia. Robi się z tego taki "glut". Miałam problemy z wypróżnieniem, teraz mam spokój, a gdy badam cholesterol to "dobry cholesterol" mam zawsze na wysokim poziomie. Ogólnie wcześniej miałam problemy z cholesterolem, teraz jest ok. Nie wiem czy to zasługa siemienia. Na pewno mi nie zaszkodzi.

    Czasem do wody dodaję sok wyciśnięty z 1/4 cytryny.

    Użytkownik usunięty
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 lutego 2014, 15:35 | ID: 1077265
      Sonia (2014-02-05 16:29:33)
      ila (2014-02-05 16:24:50)

      a ile łyżeczek na szklankę? 

      Ja robiłam tak. 1-2 łyżeczki siemienia na filiżankę. Zalewałam wrzątkiem i czekałam, aż wystygnie:) Potem to konsumowałam:)

      Wiem, ze mielone siemię, taki kliek mozna stosować też z kefirem, jogurtem itd. Nie nalezy spozywać tego na surowo, bo moze zatkać przewód pokarmowy. Zawsze siemie powinno się spożywać ''po obróbce".

      No widzisz, a tego to ja nie wiedziałam. Poczytam o tym.

      Avatar użytkownika Stokrotka
      StokrotkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
      • Posty: 66136
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 lutego 2014, 15:40 | ID: 1077266

      Ja siemnienia lnianego dodaję do mojego domowego chlebka. 

      Avatar użytkownika ila
      ilaPoziom:
      • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
      • Posty: 1978
      8
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 lutego 2014, 15:51 | ID: 1077271
      Miętówka (2014-02-05 16:33:40)

      ila - ja piję siemię lniane od kilku lat, z przerwą na okres ciąży i karmienia piersią. Nie robię naparu. Piję siemię mielone. 1/4 szklaniki zimnej wody, 2 łyżeczki semienia, mieszam i wypijam duszkiem. Teoretycznie powinno się siemie namoczyć, z tym, że dla mnie wtedy jest kompletnie nie do przyjęcia. Robi się z tego taki "glut". Miałam problemy z wypróżnieniem, teraz mam spokój, a gdy badam cholesterol to "dobry cholesterol" mam zawsze na wysokim poziomie. Ogólnie wcześniej miałam problemy z cholesterolem, teraz jest ok. Nie wiem czy to zasługa siemienia. Na pewno mi nie zaszkodzi.

      Czasem do wody dodaję sok wyciśnięty z 1/4 cytryny.

      to w ciąży nie wolno pić naparu?

      Avatar użytkownika Sonia
      SoniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
      • Posty: 112855
      9
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 lutego 2014, 16:13 | ID: 1077277
      ila (2014-02-05 16:51:20)
      Miętówka (2014-02-05 16:33:40)

      ila - ja piję siemię lniane od kilku lat, z przerwą na okres ciąży i karmienia piersią. Nie robię naparu. Piję siemię mielone. 1/4 szklaniki zimnej wody, 2 łyżeczki semienia, mieszam i wypijam duszkiem. Teoretycznie powinno się siemie namoczyć, z tym, że dla mnie wtedy jest kompletnie nie do przyjęcia. Robi się z tego taki "glut". Miałam problemy z wypróżnieniem, teraz mam spokój, a gdy badam cholesterol to "dobry cholesterol" mam zawsze na wysokim poziomie. Ogólnie wcześniej miałam problemy z cholesterolem, teraz jest ok. Nie wiem czy to zasługa siemienia. Na pewno mi nie zaszkodzi.

      Czasem do wody dodaję sok wyciśnięty z 1/4 cytryny.

      to w ciąży nie wolno pić naparu?

      Z tego co się orientuję, to nie powinno się tego stosować. Musiałabyś zapytać swojego Gina, bo opinie są podzielone.

      Avatar użytkownika Sonia
      SoniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
      • Posty: 112855
      10
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 lutego 2014, 16:16 | ID: 1077278

      Tak samo jak herbata z liści malin, siemię lniane wpływa korzystnie na przygotowanie organizmu do porodu oraz samopoczucie i komfort ciężarnej.

      • Siemię lniane działa dobrze na błony śluzowe pochwy, powodując tym samym zwiększenie ilości śluzu szyjkowego. To skraca i ułatwia przede wszystkim parcie podczas porodu.
      • U kobiet w ciąży często występują zaparcia. Siemię lniane działa pobudzająco na perystaltykę jelit i układ trawienny.
      • Siemię lniane pobudzając jelita, działa także na macicę. Regularne spożywanie siemienia lnianego może wywołać akcję skurczową, która przyspieszy poród, dlatego w celu uniknięcia przedwczesnego wywołania porodu zaleca się picie sięmienia lnianego dopiero po 34 tygodniu ciąży.

       

      Znalazłam takie coś...

      Avatar użytkownika ila
      ilaPoziom:
      • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
      • Posty: 1978
      11
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 lutego 2014, 16:23 | ID: 1077282

      o kurde, no właśnie lekarz wczoraj zalecił mi picie naparu z siemienia lnianego bo mam zaparcia {#lang_emotions_undecided} to się może wstrzymam i przy następnej wizycie zapytam jeszcze raz

      Avatar użytkownika Sonia
      SoniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
      • Posty: 112855
      12
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 lutego 2014, 16:28 | ID: 1077283
      ila (2014-02-05 17:23:42)

      o kurde, no właśnie lekarz wczoraj zalecił mi picie naparu z siemienia lnianego bo mam zaparcia {#lang_emotions_undecided} to się może wstrzymam i przy następnej wizycie zapytam jeszcze raz

      Jesli lekarz Ci zalecił, to widocznie wie co robi.... A kiedy masz następną wizytę i gina?

      Avatar użytkownika ila
      ilaPoziom:
      • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
      • Posty: 1978
      13
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 lutego 2014, 16:31 | ID: 1077284
      Sonia (2014-02-05 17:28:04)
      ila (2014-02-05 17:23:42)

      o kurde, no właśnie lekarz wczoraj zalecił mi picie naparu z siemienia lnianego bo mam zaparcia {#lang_emotions_undecided} to się może wstrzymam i przy następnej wizycie zapytam jeszcze raz

      Jesli lekarz Ci zalecił, to widocznie wie co robi.... A kiedy masz następną wizytę i gina?

      za miesiąc, mam zaparcia do tego "budzące się do życia" hemoroidy

      Avatar użytkownika Sonia
      SoniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
      • Posty: 112855
      14
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 lutego 2014, 16:32 | ID: 1077285
      ila (2014-02-05 17:31:11)
      Sonia (2014-02-05 17:28:04)
      ila (2014-02-05 17:23:42)

      o kurde, no właśnie lekarz wczoraj zalecił mi picie naparu z siemienia lnianego bo mam zaparcia {#lang_emotions_undecided} to się może wstrzymam i przy następnej wizycie zapytam jeszcze raz

      Jesli lekarz Ci zalecił, to widocznie wie co robi.... A kiedy masz następną wizytę i gina?

      za miesiąc, mam zaparcia do tego "budzące się do życia" hemoroidy

      No kurka.... Nie wiem, co Ci poradzić kochana.

      WIEM!!!! Napisz do naszego forumowego Pana Ginekologa:) On napewno Ci doradzi, a Ty bedziesz spokojniejsza:)

      Użytkownik usunięty
        15
        • Zgłoś naruszenie zasad
        6 lutego 2014, 07:33 | ID: 1077434

        Nie wiem czy w ciąży nie można. Po prostu jakoś tak instynktownie odstawiłam siemie ale skoro lekarz Ci zalecił to myślę, że nie powinno zaszkodzić.

        Avatar użytkownika ila
        ilaPoziom:
        • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
        • Posty: 1978
        16
        • Zgłoś naruszenie zasad
        6 lutego 2014, 11:29 | ID: 1077665

        już sama nie wiem co robić, może zaczekam i przy następnej wizycie zapytam

        Avatar użytkownika anetaab
        anetaabPoziom:
        • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
        • Posty: 13427
        17
        • Zgłoś naruszenie zasad
        6 lutego 2014, 12:21 | ID: 1077686

        Eh jak ja bym chciała się przełamać, ale tak mi nie smakuje ,że szok :(

        Avatar użytkownika Sonia
        SoniaPoziom:
        • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
        • Posty: 112855
        18
        • Zgłoś naruszenie zasad
        3 marca 2014, 14:14 | ID: 1088613

        Ja idę sobie właśnie siemie zrobić:) Dla mnie to teraz taki "zapychacz" żołądla w trakcie odchudzania;)

        Avatar użytkownika Martenka
        MartenkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 14.03.2019, 18:59
        • Posty: 1
        19
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 marca 2019, 16:55 | ID: 1443214

        Cześć Wam,

        Pozwolę sobie trochę odkopać ten wątek. Zasłyszałam, że siemię lniane jest dobre na nawilżenie włosów. Zastanawiam się jednak czy powinnam je pić czy raczej stosować miejscowo. Tutaj np.: https://www.zadbanewlosy.pl/siemie-lniane-na-wlosy-maseczka-plukanka-czy-koktajl/ piszą o maseczce, płukance i właśnie stosowaniu wewnętrznym. Pytanie - co będzie najlepsze dla włosów? Z jednej strony logicznym jest, że miejscowo będzie działać od razu, z drugiej zaś - ostatnio coraz więcej jest różnych "suplementów na włosy" - stąd moje pytanie. Co będzie lepsze? Ewentualnie - czy mogę jednocześnie pić siemię i np. stosować maseczki? Czy można je "przedawkować"?

        Pozdrawiam

        Avatar użytkownika Stokrotka
        StokrotkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
        • Posty: 66136
        20
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 marca 2019, 18:40 | ID: 1443219
        Odp. na: #19

        No raczej jedno drugiemu nie zaszkodzi. A stosując wewnętrznie ma dobroczynny wpływ na całe nasze ciało. Będzie widać i na zewnątrz.