Pijani rodzice i pijane dzieci...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Pijani rodzice opiekowali się czwórką swoich - pijanych dzieci... w tym 2-miesięcznym niemowlęciem, które w orgniźmie miało o,47 promila alkoholu... no szok...
Słuchałam w tvn To skrajna nie odpowiedzialność W tym przypadku dzieci powinny być zabrane!!!!!
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Najmniejsze pewnie z mlekiem matki wypiło a reszta dzieciaków dostała po to by były spokojne.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Słyszałam o tym...Szkoda słów co się dzieje. Myslę, że tym dzieciom lepiej byłoby bez takich rodziców....
Słyszałam o tym...Szkoda słów co się dzieje. Myslę, że tym dzieciom lepiej byłoby bez takich rodziców....
Jestem przeciwna odbieraniu dzieci, ale w takim przypadku to nie mam serca dla rodziców
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Słyszałam o tym...Szkoda słów co się dzieje. Myslę, że tym dzieciom lepiej byłoby bez takich rodziców....
Jestem przeciwna odbieraniu dzieci, ale w takim przypadku to nie mam serca dla rodziców
Ja właśnie też....
- Zarejestrowany: 19.07.2011, 13:30
- Posty: 4945
Dziewczyny okazało sie, ze sprzęt do pomiaru alkoholu we krwi był wadliwy a dzieci były trzezwe :)
Dziewczyny okazało sie, ze sprzęt do pomiaru alkoholu we krwi był wadliwy a dzieci były trzezwe :)
O boże A my tu wyroki ferujemy , ale jakby nie patrzeć rodzice byli pijani.....
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Dziewczyny okazało sie, ze sprzęt do pomiaru alkoholu we krwi był wadliwy a dzieci były trzezwe :)
O boże A my tu wyroki ferujemy , ale jakby nie patrzeć rodzice byli pijani.....
O matko.... Chyba niedawno dopiero mówili o tym, ze dzieci trzeźwe..A my tu juz linczujemy rodziców.... No, ale chwalić ich tez nie ma za co...
- Zarejestrowany: 19.07.2011, 13:30
- Posty: 4945
Dziewczyny okazało sie, ze sprzęt do pomiaru alkoholu we krwi był wadliwy a dzieci były trzezwe :)
O boże A my tu wyroki ferujemy , ale jakby nie patrzeć rodzice byli pijani.....
Sama sie przerazilam jak o tym uslyszalam, ze dzieci były pijane. Na szczęście jednak okazało sie ze sa trzezwe. A co do rodziców to brak mi słów na ich zachowanie. Nie wyobrażam sobie sytuacji , gdzie byla bym pod wpływem alkoholu i opiekowała sie 4 dzieciaczkow w tym niemowlaka.
- Zarejestrowany: 19.07.2011, 13:30
- Posty: 4945
http://www.tvn24.pl/dzieci-z-podkarpacia-byly-jednak-trzezwe-awaria-szpitalnej-aparatury,389405,s.html
nie ma nic gorszego jak łyknąć każdą sensacje podaną przez te hieny rządne sensacji......wstyd
nie ma nic gorszego jak łyknąć każdą sensacje podaną przez te hieny rządne sensacji......wstyd
Napewno nie napisali tego celowo Ktoś im to potwierdził Wiemy już , że alkomt był zepsuty...
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
nie ma nic gorszego jak łyknąć każdą sensacje podaną przez te hieny rządne sensacji......wstyd
a ty kazda informacje potwierdzasz u źródła prawda? Czytałam w kilku miejscach o tym...dopiero poźniej znalazłam,ze aparatura była popsuta. Gdybym nie znała podobnego przykładu to zastanowiła bym sie czy to prawda ale sa matki co daja dzieciom alkohol.
nie potwierdzam,bo wogole to wole ksiazke poczytac
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
nie potwierdzam,bo wogole to wole ksiazke poczytac
Niektórych informacje trudno ominąć w codziennej prasówce. A sprostowania niestety są zazwyczaj pisane tak by łatwo je ominąć. Ja doczytałam się o tym jak jest z komentarzy pod artykułami. a czytanie ksiązek nie wyklucza korzystania z portali internetowych i czytania artykułów.
nie potwierdzam,bo wogole to wole ksiazke poczytac
Niektórych informacje trudno ominąć w codziennej prasówce. A sprostowania niestety są zazwyczaj pisane tak by łatwo je ominąć. Ja doczytałam się o tym jak jest z komentarzy pod artykułami. a czytanie ksiązek nie wyklucza korzystania z portali internetowych i czytania artykułów.
a mowisz mi to poniewaz?
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
nie potwierdzam,bo wogole to wole ksiazke poczytac
Niektórych informacje trudno ominąć w codziennej prasówce. A sprostowania niestety są zazwyczaj pisane tak by łatwo je ominąć. Ja doczytałam się o tym jak jest z komentarzy pod artykułami. a czytanie ksiązek nie wyklucza korzystania z portali internetowych i czytania artykułów.
a mowisz mi to poniewaz?
Ponieważ chce uzupełnic moją wcześniejsza wypowiedz.