Seniorzy a komputer
Często spotykamy wśród bliskich i znajomych seniorów , że korzystają z komputera i mnie to nie dziwi , bo sama mam taką potrzebę i bardzo chciałam sie nauczyć
Dzisiaj spotkałam dawną sąsiadkę , która zapytała mnie co ja w tym widzę ? Jednym zdaniem się nie da opowiedzieć Zaprosiłam ją do siebie , ale odpowiedziała że ją wcale do tego nie ciągnie Poprosiłam, że jak będzie miała czas to żeby przyszła Pokażę jej to i owo Obiecała przyjść Jestem ciekawa A jak wasze mamy , babcie dziadkowie i pra....radzą sobie z komputerem i jakie były ich początki?
już dziękuję. Chyba kiedys już coś takiego byo. Mateusz mi powiedział i naprawiłam ale nie pamiętam. A Mateusz gdzieś w drodze do kraju. Będzie dopieo w sobotę-niedzielę. Do tego czasu dostanę skrzywienia szyi.
Żle cie zrozumiałam z tym postem Byłam pewna że dziękujesz za pomoc i masz zrobione Nie czytam ze zrozumieniem
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Nie ma sprawy, to pewnie ja nie napisałam ze "zrozumieniem".Dziękuję za dobre chęci.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Poradziłam sobie i naprawiłam
BRAWO !!!
Ja też jak coś mi się stanie w lapku to staram się sama próbować naprawić i czasami udaje się...
- Zarejestrowany: 15.09.2014, 09:03
- Posty: 10
Moja mama śmiga po internecie, za to ojciec ledwo komputer potrafi włączyć, a są w tym samym wieku. Także u każdego to raczej sprawa predyspozycji.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ja bardzo podziwiaj że sobie radzą, równiez z telefonem komórkowym
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 05:57
- Posty: 567
Biegłym użytkownikiem komputera jest mój tato (69 lat). Jest samoukiem, gdy przeszedł na emeryturę obłożył się literaturą informatyczną i tak do wszystkiego dochodził. Planuje nawet samemu utworzyć swoją stronę domową www.
Bardzo dużo wie o grafice komputerowej, np. Photoschopem posługuje się dużo lepiej niż ja.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
W pracy kilka lat na komputerze pracowałam to jako takie obeznanie mam na tyle co mi potrzeba...
Teraz w zupełności wystarcza by bycie na Familce i buszowanie po onet.pl, interia.pl, wp.pl. i stronie mojego miasta - od czasu do czasu coś tam jeszcze sobie poszukam...
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Jako seniorka uważam, że radzę sobie z komputerem (chyba, że coś "nawali" wtedy zwracam się o pomoc do syna). Od października pracuję nad stroną naszego UTW. Trochę się obawiałam, ze sobie nie poradzę ale idzie mi coraz lepiej.
- Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
- Posty: 4899
Nie jestem biegłym uzytkownikiem komputera.Jestem samoukiem.Wiele nauczyłam się od swoich dzieci, które miały komputer w latach 90 co bylo rzadkością.Obecnie mam swojego laptopa a posiadane umiejętnoś w zupełności mi wystarczają.Jak coś szwankuje to pomocy udziele "nadworny informatyk" czyli najmłodsza cóka.
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Nie jestem biegłym uzytkownikiem komputera.Jestem samoukiem.Wiele nauczyłam się od swoich dzieci, które miały komputer w latach 90 co bylo rzadkością.Obecnie mam swojego laptopa a posiadane umiejętnoś w zupełności mi wystarczają.Jak coś szwankuje to pomocy udziele "nadworny informatyk" czyli najmłodsza cóka.
Ja tak samo jestem samoukiem. Syn komputer dostał jak był 5-6 klasie. W szkole informatyki nie było. Do wszystkiego dochodziliśmy sami, kupując "Komputer Świat" gdzie były płyty z różnymi programami. Cieszyliśmy się z każdego gdy udało się zainstalować (języki, gryitp). Internet mieliśmy dużo później, dlatego poznaliśmy dogłębnie co można robić na komputerze.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Nie jestem biegłym uzytkownikiem komputera.Jestem samoukiem.Wiele nauczyłam się od swoich dzieci, które miały komputer w latach 90 co bylo rzadkością.Obecnie mam swojego laptopa a posiadane umiejętnoś w zupełności mi wystarczają.Jak coś szwankuje to pomocy udziele "nadworny informatyk" czyli najmłodsza cóka.
I u nas tak w domu było... teraz to ja mam i komputer a nawet dwa i lapka swego...
A synowie dwaj informatycy na schwał to jak trzeba pomagają i przyjemność dla mamy przywracają...
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Moja teściowa nie przekonała się do komputera - wg. niej komputer to rzecz zbędna . Nie nauczyła się też obsługi telefonu komórkowego mimo , że 2 lata temu dostała taki na swoje urodziny .
- Zarejestrowany: 17.11.2014, 20:13
- Posty: 2
Zauważyłam, że coraz więcej seniorów korzysta z nowoczesnych technologii i to mi się podoba.
Dlaczego mieliby być od nich odseparowani?
Mogą pograć w szachy, mogą dowiedzieć się co słychać na świecie samym decydując, z którego źródla i jakie informacje chcą do siebie dopuszczać a jakich nie.
Już nie wspomnę o komunikowaniu się z dalszą rodziną, z kimś kto wyjechał poza kraj itd.!
Wielu rzeczy jeszcze nie potrafię Chciałabym nauczyć się wstawiania zdjęć Jakaś tępawa jestem
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Wielu rzeczy jeszcze nie potrafię Chciałabym nauczyć się wstawiania zdjęć Jakaś tępawa jestem
BASIU a to takie łatwe jest albo wstawiasz je do galerii na Familce i potem kopiujesz do postów gdzie chcesz albo tak jak ja ostatnio robię, z komputera zmniejszam zdjęcia na stronie zmiejszacz.pl a potem kopiuję i wstawiam tam gdzie chcę pomijając już galerię na Familce...
Oświeżam wątem Mamy nowe osoby na forum Jak sobie radzą wasi seniorzy z komputerem?
- Zarejestrowany: 22.03.2016, 10:12
- Posty: 1080
Jest dużo starszych ludzi, którzy wogóle nie korzystają z komputera i nie chcą się nauczyć. Ci ludzie też nie potrafią wysyłać esemesów i tylko znaja podstawowe rzeczy odnośnie komórki. Ja tego nie pochwalam. Uważam, dopóki żyjemy, powinniśmy się interesować rzeczami, które nas otaczają, a zwłaszcza obsługa komputera, co jest w dzisiejszych czasach powszechne.
Jest dużo starszych ludzi, którzy wogóle nie korzystają z komputera i nie chcą się nauczyć. Ci ludzie też nie potrafią wysyłać esemesów i tylko znaja podstawowe rzeczy odnośnie komórki. Ja tego nie pochwalam. Uważam, dopóki żyjemy, powinniśmy się interesować rzeczami, które nas otaczają, a zwłaszcza obsługa komputera, co jest w dzisiejszych czasach powszechne.
Mimo swoich latek nie wyobrażam sobie życia bez komputera Przelewy cóż za wygoda , ile czasu mi zaoszczędza Nie potrafię wstawić zdjęć na fam... ale to kwestia czasu Uparta jestem
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Mimo swoich latek nie wyobrażam sobie życia bez komputera Przelewy cóż za wygoda , ile czasu mi zaoszczędza Nie potrafię wstawić zdjęć na fam... ale to kwestia czasu Uparta jestem
BASIU na pewno się uda... zmniejsz zdjęcia a potem wstawiaj do galerii a z galerii do postów...