Wybór samochodu
Dzis mam do Was prośbe o pomoc w dokonaniu decyzji w sprawie zakupu auta...
Jako kobieta-mało znam sie na tym,choć niektóre kobiety przescigają mężczyzn w tej dziedzinie..:)
Moje Tico zdaje sie juz wydawać swoje ostatnie tchnienia,wieć czas szybko cos zakupic. Biorac pod uwagę moje zasoby finansowe - oscyluja one w okolicach 4 tysiecy.
Na pewno musi auto spelniac nastepujace warunki:
- 5 drzwiowe
- mala pojemnosc (najlepiej 1 lub niewiele ponad 1)
- nie na gaz
No i w takiej kwocie to chyba albo MAtiz albo Punto. Co byscie radzili?
Juz różne opinie słyszałam..a to że fiaty duzo pala... Sama nie wiem ku czemu sie skłaniac...:(
Na pewno wiemy ze Matiz ma slaba blache (tak jak i tico)...
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
Wolałabym mniejszy, ale dobrej marki Jakoś nie mam przekonania do fiatów Pozatym dobrze poradzic się kogoś z tej branży Dobry doradzca wskazany Udanego zakupu
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
na takich małych samochodach niestety się nie znam - sama jeżdże audi a 6 w dieslu i jakbym miała zmieniać to tylko a6 w nowszym modelu
myślę, że golfa 3 w benzynie dostaniesz za takie pieniądze
ponoc golfy 3 i wyzsze maja juz blache do d.... :(
audo a6..mmm...kochana,to z duzo wyzszej polki...:) pozazdroscic :)
Ja mam Matiza i nie polecam- kupiliśmy za 3 tysiące, kolejne prawie 1,5 tys włożyliśmy w jego naprawę:-/ Fakt, że mały, rodzinny, mało pali- ale ma dużo minusów- właśnie może dlatego sama firma DEawoo nie istnieje. Same części są bardzo drogie- nie ma zamienników w różnicy co do istniejących marek samochodów
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
ponoc golfy 3 i wyzsze maja juz blache do d.... :(
na pewno nie będzie to igiełka z salonu; matiza odradzam na pewno... mój mechanik zawsze powtarza taki wierszyk "ford gu*no wart a fiat jego brat" wiec gdybym ja miała wybierać między golfem, matizem i puntem - 100% wybrałabym golfa
może dlatego że kocham niemieckie samochody
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
audo a6..mmm...kochana,to z duzo wyzszej polki...:) pozazdroscic :)
oj nie ma czego zazdrościć :)
ponoc golfy 3 i wyzsze maja juz blache do d.... :(
na pewno nie będzie to igiełka z salonu; matiza odradzam na pewno... mój mechanik zawsze powtarza taki wierszyk "fiat gu*no wart a fiat jego brat" wiec gdybym ja miała wybierać między golfem, matizem i puntem - 100% wybrałabym golfa
może dlatego że kocham niemieckie samochody
Chyba wszyscy mechanicy odradzają matizy- wszystko byle nie ta marka
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
a może opel corsa? jeszcze coś takiego mi przyszło do głowy...
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
ponoc golfy 3 i wyzsze maja juz blache do d.... :(
na pewno nie będzie to igiełka z salonu; matiza odradzam na pewno... mój mechanik zawsze powtarza taki wierszyk "fiat gu*no wart a fiat jego brat" wiec gdybym ja miała wybierać między golfem, matizem i puntem - 100% wybrałabym golfa
może dlatego że kocham niemieckie samochody
Chyba wszyscy mechanicy odradzają matizy- wszystko byle nie ta marka
matiz ma to do siebie, że jak się psuje to wszystko na raz a blachę można wyginać bez żadnego wysilku wiec wcale się nie dziwię, że odradzają
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
ponoc golfy 3 i wyzsze maja juz blache do d.... :(
mam vw golf 4 i nie rdzewieje ani nic.
- Zarejestrowany: 18.09.2012, 14:39
- Posty: 4749
A toyota yaris ? Te dawne roczniki teraz powinny nie być drogie, a i serwisy dobrze sobie z nimi radzą.
My też chcemy sprzedać naszą smoczycę, ale my oscylujemy w skodzie albo golfie właśnie ewentualnie toyotę weźmiemy. Moja mama ma golfa 4 i naprawdę jest to jeden z lepszych autek jakie widziałam. Praktycznie poza rzeczami kosmetycznymi typu wymiana oleju i innych płynów to nie ma z nim odpukać kłopotów a na jednym baku spokojnie ok od 600 do 800km w trybie przeważnie miejskim zrobi (ja osobiście wzięłam go na autostradę i trasę 900km i spalił niecały bak). Ale fakt on jest w dieslu.
ponoc golfy 3 i wyzsze maja juz blache do d.... :(
na pewno nie będzie to igiełka z salonu; matiza odradzam na pewno... mój mechanik zawsze powtarza taki wierszyk "fiat gu*no wart a fiat jego brat" wiec gdybym ja miała wybierać między golfem, matizem i puntem - 100% wybrałabym golfa
może dlatego że kocham niemieckie samochody
Chyba wszyscy mechanicy odradzają matizy- wszystko byle nie ta marka
matiz ma to do siebie, że jak się psuje to wszystko na raz a blachę można wyginać bez żadnego wysilku wiec wcale się nie dziwię, że odradzają
Dokładnie, mój prawie 3 m-ce stał w warsztacie, co nie wyjechałam nim, to albo przegób poszedł, a później kolejno wachacze i inne części- jak tylko będę miała więcej pieniędzy to go sprzedam i zainwestuje w coś solidniejszego, ale czego można wymagać od 10- latków?:)
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
ponoc golfy 3 i wyzsze maja juz blache do d.... :(
na pewno nie będzie to igiełka z salonu; matiza odradzam na pewno... mój mechanik zawsze powtarza taki wierszyk "fiat gu*no wart a fiat jego brat" wiec gdybym ja miała wybierać między golfem, matizem i puntem - 100% wybrałabym golfa
może dlatego że kocham niemieckie samochody
Chyba wszyscy mechanicy odradzają matizy- wszystko byle nie ta marka
matiz ma to do siebie, że jak się psuje to wszystko na raz a blachę można wyginać bez żadnego wysilku wiec wcale się nie dziwię, że odradzają
Dokładnie, mój prawie 3 m-ce stał w warsztacie, co nie wyjechałam nim, to albo przegób poszedł, a później kolejno wachacze i inne części- jak tylko będę miała więcej pieniędzy to go sprzedam i zainwestuje w coś solidniejszego, ale czego można wymagać od 10- latków?:)
moj ma 14 lat...he he
ja mialam tico kilka lat i generalnie bylam zadowolona.auto male ale nie bardzo..sporo rzeczy przewiezlismy nim,az sie dziwilismy sami..:) a to panele.a to inne rzeczy do remontu...z drugiej strony male,prawie wszedzie sie wcisnelam nim :) blacha-fakt-licha i rdza zjada..to niezaprzeczalna wada. ale czesci do tico byly tanie i zamienniki tez byly..serio z matizowymi czesciami jest tak krucho?
a jak jest z czesciami do golfow? zeby sie nie okazalo ze nie bedzie mnie stac na naprawy ;) bo wiadomo-stare auto to i sie naprawia..
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
tico- wirowka- tak nazywalam auto ojaco bo chodizło jak pralka jak wiruje heh- ale nie ma co- przezyło z nami te autko...
nie powiem w golfika swojego włozylismy prawie 3 tys na remont generalny silnika a smiga swietnie teraz,
czesci bynajmniej do mojej 4 nie sa drogie i nie tanie.
jak juz cos sie robi to wole kupic drozsze np z Boscha i miec pewnosc ze bedzie smigał.
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
A toyota yaris ? Te dawne roczniki teraz powinny nie być drogie, a i serwisy dobrze sobie z nimi radzą.
My też chcemy sprzedać naszą smoczycę, ale my oscylujemy w skodzie albo golfie właśnie ewentualnie toyotę weźmiemy. Moja mama ma golfa 4 i naprawdę jest to jeden z lepszych autek jakie widziałam. Praktycznie poza rzeczami kosmetycznymi typu wymiana oleju i innych płynów to nie ma z nim odpukać kłopotów a na jednym baku spokojnie ok od 600 do 800km w trybie przeważnie miejskim zrobi (ja osobiście wzięłam go na autostradę i trasę 900km i spalił niecały bak). Ale fakt on jest w dieslu.
przepraszam co to za firma aut??? bo nie znam????
no ale golfy to maja juz chyba spora pojemnosc silnika,nie..?:(
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
no ale golfy to maja juz chyba spora pojemnosc silnika,nie..?:(
my mamy 1,4 i powiem ze spokojnie nam wystarczy...
wiadomo jak moj maz siada to gada ze chciałby przycisnac wiecej ale coz...
planujemy kupic golfa 6 ale to moze za 2 lata