Otwarte produkty :( - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Otwarte produkty :(

10odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 3075
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 września 2008 11:04 | ID: 6899
    Zapewne każdy z was spotkał się z tym wkurzającym wątkiem. W sobotę robiłem zakupy w pewnym "markecie", oczywiscie wiedzialem co chcę kupić ale w domku zostalem zaskoczony i to niemile. Albowiem zakupilem krem do twarzy :), jakie było moje ździwienie gdy po otwarciu stwierdziłem brak części kremu oraz oznaki korzystania. Fakt moja wina, ze nie sprawdziłem, ale i cena tego kremu nie zwalała z nóg abym musiał sprawdzać coś co kosztuje nie więcej niż 10 zł. Niesmak pozostał, a i zastanowię się czy warto jeszcze robić tam zakupy :(
    Avatar użytkownika ULA
    ULAPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
    • Posty: 6183
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 września 2008 11:13 | ID: 6900
    To jest strasznie denerwujące. Mi też zdarza się co jakiś czas w markecie spotkać otwarte soki, ewidentnie używane dezodoranty a nawet widziałam kiedyś nadryzioną bułkę (że też żarłok nie zjadł całej). Człowiek uczy się na błędach - ja dopiero po kilku tego typu niemiłych niespodziankach zaczęłam dokładnie sprawdzać co kupuję. A co do sklepu to wybacz mu, bo na pewno bardzo trudno upilnowac wszystkich klientów, a wszędzie to się może zdarzyć
    Avatar użytkownika NoVa
    NoVaPoziom:
    • Zarejestrowany: 02.04.2008, 07:42
    • Posty: 706
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 września 2008 11:21 | ID: 6901
    ja bym oddała krem, zarządała zwrotu gotówki i unikała bym tego sklepu! wtedy nauczą się pilnować. trudno żebym jeszcze na zakupach sie stresowała i traciła mnóstwo czasu na sprawdzanie każdego produktu .....
    Użytkownik usunięty
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      29 września 2008 11:31 | ID: 6904
      Moja "perełka" również tak powiedziała jak "NoVa", bo wiadomo jakie palce korzystały?. Jednak postanowiłem, zatrzymać i sprawdzić jakie będą efekty jego stosowania. Również zdaję sobie sprawę, że cięzko upilnować ludzi - jednak tak jak napisala przedmówczyni "czas + utracone zaufanie". Z drugiej strony, pchając koszyk z dzieckiem zwracając uwagę na dziecko, na produkty i wszystko do okoła, jeszcze otwierac pudełeczka z kremami - och to nie na moje siły :))
      Avatar użytkownika mati
      matiPoziom:
      • Zarejestrowany: 26.03.2008, 19:16
      • Posty: 1166
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      29 września 2008 17:49 | ID: 6914
      i tak u nas nie jest tak źle jak w stanach tam można kupić nawet używaną bieliznę !! Na szczęście jest na przecenie więc choć to dobre:) a i mi zdarzyło się niedawno kupić otwarty sok :/
      Użytkownik usunięty
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 września 2008 06:55 | ID: 6924
        Straszne... Choć kiedyś sama byłam świadkiem, jak kobieta w olsztyńskim markecie kremowała sobie dłonie. Krem co prawda z tubki, ale i tak uważam, że to przesada. Jak chcę używać, to kupuję. Proste.
        Użytkownik usunięty
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          30 września 2008 07:12 | ID: 6928
          Odpowiedź na #5
          coś na ten temat wiem bo pracowałam jakiś czas w takim markecie....Ludzie wszystko pootwierają a pracownikowi sie nie chce i sprzatnac co prawda nie zawsze to jet zauważalne ale spotkałam sie z takim przypadkiem ze były otwarte pampersy i ktos zostawił je na ziemi koleżanka z tego działu nie poszła i nie sprzatneła a jak sie zapytałam czemu to powiedziała może ktoś kupi.....
          Użytkownik usunięty
            7
            • Zgłoś naruszenie zasad
            30 września 2008 07:22 | ID: 6931
            To straszne, że z pełna premedytacją i świadomością wprowadza się konsumenta w błąd - to jest rodzaj oszustwa "marketowego". Teraz to jestem zniesmaczony. :( (jednak sądzę , że masz po części rację). Ludzie - Ludziom zgotowali taki los "Z. Nałkowska" - i te prorocze słowa nadal aktualne :(
            Avatar użytkownika miss
            missPoziom:
            • Zarejestrowany: 25.03.2008, 14:23
            • Posty: 1459
            8
            • Zgłoś naruszenie zasad
            30 września 2008 09:07 | ID: 6936
            oj sopel wydaje mi sie ze te słowa nałkowskiej były w troche innym kontekscie i za ostro tutaj brzmią. niemiła to wiadomość , że pracownicy sklepów tak traktują ludzi i wbrew pozorom, jak udowadniają posty sopla i novej, wiecej w ten sposób traca niż zyskują
            Avatar użytkownika Basieńka
            BasieńkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 25.07.2008, 09:01
            • Posty: 378
            9
            • Zgłoś naruszenie zasad
            30 września 2008 17:01 | ID: 6974
            Odpowiedź na #3
            To ci si trafio :/ Ja popieram perełkę i novą. Ale co do tych efektów to bym na twoim miejscu uważała. Daj znać czy nie ma jakiś skutków ubocznych ;)
            Avatar użytkownika NoVa
            NoVaPoziom:
            • Zarejestrowany: 02.04.2008, 07:42
            • Posty: 706
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            1 października 2008 12:17 | ID: 7018
            Odpowiedź na #6
            ciekawe czy ta sprzedawczyni sprawdza wszystko co kupuje .....