Stereotypy dotyczące płci
- Zarejestrowany: 08.03.2011, 19:15
- Posty: 860
Ile razy słyszymy że ktoś mówi do mężczyzny żeby nie zachowywał się "jak baba", albo do kobiety, że nie zachowuje się wystarczająco kobieco... PONOĆ "chłopaki nie płaczą", "mężczyźni wolą blondynki", nie przywiązują większej wagi do wyglądu, lepiej prowadzą samochód, natomiast kobiety częściej się rozklejają, plotkują, lepiej gotują, dbają o porządek, i tak dalej, i tak dalej... ;) Jakie stereotypy dotyczące kobiet/mężczyzn znacie, jakie według Was okazują się prawdą w życiu codziennym (również u Was i Waszych partnerów/partnerek), a jakie można włożyć między bajki? Zapraszam do dyskusji ;)
BABA ZA KIEROWNICĄ, a czasem ta BABA może okazać się całkiem dobrym kierowcą:))
BABA ZA KIEROWNICĄ, a czasem ta BABA może okazać się całkiem dobrym kierowcą:))
Popieram a dodatkowo (nie atakując absolutnie mężczyzn ;) ) plotkowanie!!! To nie jest domena kobiet. Nie wiem skąd ten stereotym. Może i kobiecie nie zamyka się buzia - fakt, ale facet potrafi z drugim facetem dobierać słowa tak, że niby milcząc obsmarują połowę znajomych z pracy, część pseudo znajomych oraz kilka totalnie obcych osób.
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
"Jest gruba to pewnie je ja świnka" - wielokrotnie się z tym spotkałam a z autopsji wiem, zze to nieprawda;)
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
BABA ZA KIEROWNICĄ, a czasem ta BABA może okazać się całkiem dobrym kierowcą:))
Popieram a dodatkowo (nie atakując absolutnie mężczyzn ;) ) plotkowanie!!! To nie jest domena kobiet. Nie wiem skąd ten stereotym. Może i kobiecie nie zamyka się buzia - fakt, ale facet potrafi z drugim facetem dobierać słowa tak, że niby milcząc obsmarują połowę znajomych z pracy, część pseudo znajomych oraz kilka totalnie obcych osób.
znam niestety plotkujących mężczyzn ...
w obiegu społecznym i mentalności niektórych tkwi sobie nadal jakże "niewinny" stereotyp , ze prawdziwy facet powinien posadzić drzewo, spłodzić syna i postawić dom, bo inaczej to lipa.
BABA ZA KIEROWNICĄ, a czasem ta BABA może okazać się całkiem dobrym kierowcą:))
Popieram a dodatkowo (nie atakując absolutnie mężczyzn ;) ) plotkowanie!!! To nie jest domena kobiet. Nie wiem skąd ten stereotym. Może i kobiecie nie zamyka się buzia - fakt, ale facet potrafi z drugim facetem dobierać słowa tak, że niby milcząc obsmarują połowę znajomych z pracy, część pseudo znajomych oraz kilka totalnie obcych osób.
Ooo, tak!
Popieram zdecydowanie!
- Zarejestrowany: 15.02.2011, 18:08
- Posty: 5072
Nawet mój mąz ostatnio się przyznał ze plotkują z kolegami w pracy.
"Jest gruba to pewnie je ja świnka" - wielokrotnie się z tym spotkałam a z autopsji wiem, zze to nieprawda;)
Z takim typu stwierdzeniem także się spotkałam.
"Jest gruba to pewnie je ja świnka" - wielokrotnie się z tym spotkałam a z autopsji wiem, zze to nieprawda;)
Ja akurat jem jak świnka, ale znam osoby, które mimo swojej tuszy jedzą jak kotek więc się z tym zgadzam.
Stereotyp, że kobiety lecą na kasę. Ja bym to zweryfikowała - nie na kasę, tylko na to, co mogą za nią mieć jeśli już, np. wygodne życie, ładniejszy wygląd, modne ubrania, drogie kosmetyki i zabezpieczenie dla rodziny.
BABA ZA KIEROWNICĄ, a czasem ta BABA może okazać się całkiem dobrym kierowcą:))
Popieram a dodatkowo (nie atakując absolutnie mężczyzn ;) ) plotkowanie!!! To nie jest domena kobiet. Nie wiem skąd ten stereotym. Może i kobiecie nie zamyka się buzia - fakt, ale facet potrafi z drugim facetem dobierać słowa tak, że niby milcząc obsmarują połowę znajomych z pracy, część pseudo znajomych oraz kilka totalnie obcych osób.
znam niestety plotkujących mężczyzn ...
och ja też znam plotkujących facetów, nie raz bardziej od kobiet :)
Hehehe - dobre! Ja nie z tych choć im starsza jestem tym bardziej stukam się w głowę... Miłość, miłość - za miłość nie kupię świata
Oczywiście żart - bo nie mogłabym być z kimś nie kochając go. Miłość do pieniędzy nie może przesłonić aż tak codziennego widoku faceta, który nie jest dla nas!
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
"Jest gruba to pewnie je ja świnka" - wielokrotnie się z tym spotkałam a z autopsji wiem, zze to nieprawda;)
Nie raz o tym słyszałam,parę osób mi tak kiedyś powiedziało :(
"Jest gruba to pewnie je ja świnka" - wielokrotnie się z tym spotkałam a z autopsji wiem, zze to nieprawda;)
Nie raz o tym słyszałam,parę osób mi tak kiedyś powiedziało :(
Ja mam to w nosie. Przed ciążami diety przynosiły efekty a teraz mam mega problem z hormonami (nie tylko w kwestii wagi), jem niewiele ale mam beznadziejną przemianę materii. Nie słucham ludzi i już. Nie wszystkim muszę się przecież tłumaczyć...
Moja koleżanka je jak świnka!!! Waży 47kg przy wzroście ok 160cm! Naprawdę je wszystko i za 10 osób!!!
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
"Jest gruba to pewnie je ja świnka" - wielokrotnie się z tym spotkałam a z autopsji wiem, zze to nieprawda;)
Nie raz o tym słyszałam,parę osób mi tak kiedyś powiedziało :(
Ja mam to w nosie. Przed ciążami diety przynosiły efekty a teraz mam mega problem z hormonami (nie tylko w kwestii wagi), jem niewiele ale mam beznadziejną przemianę materii. Nie słucham ludzi i już. Nie wszystkim muszę się przecież tłumaczyć...
Moja koleżanka je jak świnka!!! Waży 47kg przy wzroście ok 160cm! Naprawdę je wszystko i za 10 osób!!!
A ja zawsze wszystko biorę do siebie.
I bardzo mnie bolą takie komentarze.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
"Jest gruba to pewnie je ja świnka" - wielokrotnie się z tym spotkałam a z autopsji wiem, zze to nieprawda;)
Nie raz o tym słyszałam,parę osób mi tak kiedyś powiedziało :(
Ja mam to w nosie. Przed ciążami diety przynosiły efekty a teraz mam mega problem z hormonami (nie tylko w kwestii wagi), jem niewiele ale mam beznadziejną przemianę materii. Nie słucham ludzi i już. Nie wszystkim muszę się przecież tłumaczyć...
Moja koleżanka je jak świnka!!! Waży 47kg przy wzroście ok 160cm! Naprawdę je wszystko i za 10 osób!!!
A ja zawsze wszystko biorę do siebie.
I bardzo mnie bolą takie komentarze.
Aniu , nie jesteś sama . Też mnie bolą złośliwe komentarze zwłaszcza , że w naszym społeczeństwie trudno mówić o tolerancji dotyczącej tej sfery ...
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
"Jest gruba to pewnie je ja świnka" - wielokrotnie się z tym spotkałam a z autopsji wiem, zze to nieprawda;)
Nie raz o tym słyszałam,parę osób mi tak kiedyś powiedziało :(
Ja mam to w nosie. Przed ciążami diety przynosiły efekty a teraz mam mega problem z hormonami (nie tylko w kwestii wagi), jem niewiele ale mam beznadziejną przemianę materii. Nie słucham ludzi i już. Nie wszystkim muszę się przecież tłumaczyć...
Moja koleżanka je jak świnka!!! Waży 47kg przy wzroście ok 160cm! Naprawdę je wszystko i za 10 osób!!!
A ja zawsze wszystko biorę do siebie.
I bardzo mnie bolą takie komentarze.
Aniu , nie jesteś sama . Też mnie bolą złośliwe komentarze zwłaszcza , że w naszym społeczeństwie trudno mówić o tolerancji dotyczącej tej sfery ...
To prawda.
"Jest gruba to pewnie je ja świnka" - wielokrotnie się z tym spotkałam a z autopsji wiem, zze to nieprawda;)
Niczym z dowcipu rozmowy zony z mezem,po robieniu obiadu zona,w brudnym fartuchu mowi "Wygladam jak swinia" a maz na to: "No i do tego polalas sie zupa" :)
Do mnie maz przy sprzeczkach mowi czasami "Ty durna blondynko" ale nauczylam sie olewac takie komenatrze i tez mu wale riposty:D
"Jest gruba to pewnie je ja świnka" - wielokrotnie się z tym spotkałam a z autopsji wiem, zze to nieprawda;)
Nie raz o tym słyszałam,parę osób mi tak kiedyś powiedziało :(
Ja mam to w nosie. Przed ciążami diety przynosiły efekty a teraz mam mega problem z hormonami (nie tylko w kwestii wagi), jem niewiele ale mam beznadziejną przemianę materii. Nie słucham ludzi i już. Nie wszystkim muszę się przecież tłumaczyć...
Moja koleżanka je jak świnka!!! Waży 47kg przy wzroście ok 160cm! Naprawdę je wszystko i za 10 osób!!!
Moje drogie panie grunt to zaakceptowac swoje cialo i sbie takim jakim sie jest,maz nas kocha za to ze jestesmy jakie jestesmy a nie jakie powinnysmy byc, myosotis24 06 brawa dla ciebie za podejscie:)...tez wychodze z takiego zalozenia jak sie komus nie podoba patrzec i kochac nie musi nie ma za to zadnej kary w sadzie,jestem jaka jestem i dobrze sie z soba czuje:D
"Jest gruba to pewnie je ja świnka" - wielokrotnie się z tym spotkałam a z autopsji wiem, zze to nieprawda;)
Nie raz o tym słyszałam,parę osób mi tak kiedyś powiedziało :(
anna07 mysle ze powinnas zaczac podchodzic do tego z dystansem co mowia ci ludzie,kazdy z nas jest inny i jedni sa szczuplejsi inni okraglejsi,najwazniejsze zeby dobrze sie czuc i zdrowie bylo w porzadku a reszta niech zazdrosci ze ulozylas sobie zycie,masz meza i wspaniala coreczke:)
Kobiety są tak samo dobrymi pracownikami jak mężczyźni.