Akcja - Zadbajmy o ciało - Nadchodzi Wiosna, Nadchodzi Lato :) czyli wspólne ćwiczenia z użytkownikami Familie. :) - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Akcja - Zadbajmy o ciało - Nadchodzi Wiosna, Nadchodzi Lato :) czyli wspólne ćwiczenia z użytkownikami Familie. :)

447odp.
Strona 20 z 23
Odsłon wątku: 40774
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    15 marca 2011 07:00 | ID: 452300

    Nadchodzi wiosna - potem lato.
    Czas kiedy to sciagamy grube kurtki i co? I pokazujemy ciałko :)
    Każde ciałko jest piękne, jednak aby poprawić jego wygląd, wzmocnić mięśnie - klikanie pilotem - no nie pomoże. No chyba że chcemy wzmocnić nasze palce:)



    Proponuje wspólną mobilizację do ruchu!
    Chociażby w domowym zaciszu.
    Wiadomo, większość z nas jest zapracowana, czy to dom, czy praca.
    Ale jak człowiek chce, to może znaleźć choć 10-20 min, na podstawowe ćwiczenia, mające na celu wzmocnić nasze ciało, oraz poprawić nastrój.

    Dlatego też, zakładam wątek mobilizujący :)
    Wiadomo - w grupie - siła.
    Każdego dnia, osoby chętne do wspólnych ćwiczeń, będą wpisywać co dziś zrobiły dobrego dla swojego ciała. Warto wykonywać codziennie, zwiększając ilość - racjonalnie - aby nie dorobić sie bólu.

    Proponuję kilka ćwiczeń.Nie obciążających, a wzmacniających.


    Włączamy muzyczkę, muzyczka pobudza ciało i umysł - najlepiej ulubione kawałki, przy których aż chce sie tańczyć:)

    1. Brzuszki - płytkie, nie do skłonu. Ćwiczenie wykonywane powoli, sprawia , że wiecej mięśni pracuje. Raczki trzymamy za głowka, ale nie zgięte przy głowce, tylko równolegle do podłogi. Przykładowo - seria: 2x10 brzuszków.

    2. Rowerek - chyba każdy zna to ćwiczenie z dzieciństwa:) 5 min rowerku - wzmocni nasze nóżki.

    3.Kręcimy bioderkami - stajemy w lekkim rozkroku, lekko uginami nogi w kolanach i kręcimy pupą. Reszta ciała wyprostowana. Gwarantuje wzmocnienie ud! Już parę minut daje efekty - zwłaszcza dziwny ból :)

    4. Bierzemy 2 butelki z wodą 1,5litrowa. I zachynamy podnosić nasze domowe sztangi. Powoli, od wyprostowanej rączki, to zgięcia - jak kulturyści :) - efekt -wzmocnimy ręcę. seria po 10- jak najbardziej:)

    5. Siadamy w rozkroku - i probujemy położyc się na własnych nózkach :) Ćwiczenie idealnie rozciąga. Nogi oczywiście wyprostowane. po 10 razy na każdą nóżkę.

    A dla przyszłych Mam - proponuję dużo spacerków, jeśli nic nie stoi na przeszkodzie.:)

    Myślę, że na początek tyle wystarczy:)

    Zapraszam serdecznie Wszystkich do wspólnego ćwiczenia i dzielenia się swoimi postępami. :)
    Oczywiście przejawy większej aktywności - jak najbardziej wskazane, i koniecznie informujmy o tym, będzie to doskonałą mobilizacją dla innych :)

    Gwarantuje jedno, że po wykonanych ćwiczeniach poprawi sie nastrój :)

    Avatar użytkownika anetaab
    anetaabPoziom:
    • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
    • Posty: 13427
    381
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 czerwca 2011 04:26 | ID: 552249

    spacery, spacery, spacery
    a w ich trakcie dość częste noszenie 8,400 ciężarka

    i brzuszkowanie na pożyczonym sprzęcie

    Avatar użytkownika aga_8666
    aga_8666Poziom:
    • Zarejestrowany: 15.02.2011, 18:08
    • Posty: 5072
    382
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 czerwca 2011 05:25 | ID: 552274

    Ja wczoraj wieczorem wsiadlam na rowerek i troszkę popedałowałam, skakanka zaliczona, i dużo spacerków z moim synkiem

    Użytkownik usunięty
      383
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 czerwca 2011 06:08 | ID: 552316

      ojjjjj ja spacerki tylko...

      Avatar użytkownika dziecinka
      dziecinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
      • Posty: 26147
      384
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 czerwca 2011 14:43 | ID: 553009

      Ja się wyłączyłam z akcji na jakiś czas.

      Bo np. dowiedziałam się, że jestem "laska". I co? To mama się jeszcze odchudzać?

       

      (a tak serio, to rzeczywiście może troszkę zaniedbałam. Głównie mam spacery)

       

      Użytkownik usunięty
        385
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 czerwca 2011 03:10 | ID: 553410

        U nas brzuszki były, i tancowania tyle, ze efekt był taki, ze po 21 juz spałam!

        Użytkownik usunięty
          386
          • Zgłoś naruszenie zasad
          9 czerwca 2011 03:47 | ID: 554492

          brzuszki 400 były, tance były :)

          Avatar użytkownika dziecinka
          dziecinkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
          • Posty: 26147
          387
          • Zgłoś naruszenie zasad
          9 czerwca 2011 07:45 | ID: 554787

          Wczoraj to nawet i spaców mało. Ale dziś poćwiczę:)

          Użytkownik usunięty
            388
            • Zgłoś naruszenie zasad
            10 czerwca 2011 02:57 | ID: 555868
            dziecinka (2011-06-09 09:45:12)

            Wczoraj to nawet i spaców mało. Ale dziś poćwiczę:)

            Pocwiczone? :)

             

            brzuszki były 400, spacerek tez... i tancowania i biegania...

            Avatar użytkownika oaza
            oazaPoziom:
            • Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
            • Posty: 1642
            389
            • Zgłoś naruszenie zasad
            10 czerwca 2011 03:29 | ID: 555894

            Ja od dzis mam nadzieję, że posadzę wreszcie tyłek na rowerek...Jednak kondycja w lesie, wiec nie wiem ile dam radę. Najwazniejsze to zacząć :)

            Użytkownik usunięty
              390
              • Zgłoś naruszenie zasad
              11 czerwca 2011 02:58 | ID: 557286
              oaza (2011-06-10 05:29:51)

              Ja od dzis mam nadzieję, że posadzę wreszcie tyłek na rowerek...Jednak kondycja w lesie, wiec nie wiem ile dam radę. Najwazniejsze to zacząć :)

              był rowerek Kochana?

               

              brzuszki były 400, spacerowania ze hej :)

              Avatar użytkownika oaza
              oazaPoziom:
              • Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
              • Posty: 1642
              391
              • Zgłoś naruszenie zasad
              11 czerwca 2011 04:09 | ID: 557303
              JUICYfruit s (2011-06-11 04:58:22)
              oaza (2011-06-10 05:29:51)

              Ja od dzis mam nadzieję, że posadzę wreszcie tyłek na rowerek...Jednak kondycja w lesie, wiec nie wiem ile dam radę. Najwazniejsze to zacząć :)

              był rowerek Kochana?

               

              brzuszki były 400, spacerowania ze hej :)

              Wstyd się przyznać, ale nie...A najgorsze, że usprawiedliwienia brak...kiedy ja się wreszcie zmobilizuję?????

              Użytkownik usunięty
                392
                • Zgłoś naruszenie zasad
                12 czerwca 2011 03:26 | ID: 558169
                oaza (2011-06-11 06:09:14)
                JUICYfruit s (2011-06-11 04:58:22)
                oaza (2011-06-10 05:29:51)

                Ja od dzis mam nadzieję, że posadzę wreszcie tyłek na rowerek...Jednak kondycja w lesie, wiec nie wiem ile dam radę. Najwazniejsze to zacząć :)

                był rowerek Kochana?

                 

                brzuszki były 400, spacerowania ze hej :)

                Wstyd się przyznać, ale nie...A najgorsze, że usprawiedliwienia brak...kiedy ja się wreszcie zmobilizuję?????

                Hmmm...

                Moze trzeba cos na zaped?:)

                Grozby, prosby?:)

                 

                Brzuski były 450... spacerowania, ze ojej! Własciwie nie , nie spacerowania, tylko proba łapania malej, wiec biegalam!:D

                Avatar użytkownika dziecinka
                dziecinkaPoziom:
                • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
                • Posty: 26147
                393
                • Zgłoś naruszenie zasad
                12 czerwca 2011 13:05 | ID: 558479

                Troszkę poćiwczone. Dziś zamierzam też.

                Oj muszę się zmobilizować znowu do brzuszków.

                Użytkownik usunięty
                  394
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  13 czerwca 2011 02:45 | ID: 558968
                  dziecinka (2011-06-12 15:05:01)

                  Troszkę poćiwczone. Dziś zamierzam też.

                  Oj muszę się zmobilizować znowu do brzuszków.

                  o prosze:)

                   

                   

                  Brzuszki były 400, i spacerowanko :)

                  Użytkownik usunięty
                    395
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    14 czerwca 2011 02:47 | ID: 559973

                    Halo halo, kochani?

                     

                     

                    Brzuszki 400, tancowanie tez było :)

                    Użytkownik usunięty
                      396
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      14 czerwca 2011 18:38 | ID: 560647

                      a ja od kilku dni śmigam do przcy na rowerze. Ale nie na lekkich przerzutkach, tylko na tych najciężej chodzących. Codziennie biję rekordy czasu dojazdu. faktycznie najciężej zacząć, bo teraz to mnie bardzo na rower ciągnie.

                      Ale za pierwszym moim wyjazdem to myślałam, ze po drodze gdzieś umrę. Przy kolejnych już idzie z górki. Czasem z Kacprem na pace jaedziemy gdzieś. Wtedy wolniej, bo rower ma dodatkowe obciążenie i boję się wywrotki.



                      Niestety brzuszki odpadają, bo trochę mi się schudlo, jakieś 3, 4 kg, więc nie chcę ryzykować mojego dalszego ubywania. Rower wystarczy, ważne, że kondycja po zimie wrócila.     

                      Użytkownik usunięty
                        397
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        15 czerwca 2011 03:00 | ID: 560916
                        wkasik80 (2011-06-14 20:38:30)

                        a ja od kilku dni śmigam do przcy na rowerze. Ale nie na lekkich przerzutkach, tylko na tych najciężej chodzących. Codziennie biję rekordy czasu dojazdu. faktycznie najciężej zacząć, bo teraz to mnie bardzo na rower ciągnie.


                        To pieknie!:)

                        Zdrowo i jak to mowia, ekologicznie!:)

                         

                        U mnie wczoraj spacerki, brzuszki 400, i cwiczenia rozciagajace:)

                        Avatar użytkownika oaza
                        oazaPoziom:
                        • Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
                        • Posty: 1642
                        398
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        15 czerwca 2011 03:18 | ID: 560922

                        a ja wreszcie posadziłam tyłek na rower...Wczoraj tylko 5 minut, bo mały nie dał mi dłużej, ale zaczęłam!

                        Użytkownik usunięty
                          399
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          15 czerwca 2011 03:22 | ID: 560936
                          oaza (2011-06-15 05:18:00)

                          a ja wreszcie posadziłam tyłek na rower...Wczoraj tylko 5 minut, bo mały nie dał mi dłużej, ale zaczęłam!

                          to brawo!:)

                          Avatar użytkownika oaza
                          oazaPoziom:
                          • Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
                          • Posty: 1642
                          400
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          15 czerwca 2011 03:33 | ID: 560945
                          JUICYfruit s (2011-06-15 05:22:22)
                          oaza (2011-06-15 05:18:00)

                          a ja wreszcie posadziłam tyłek na rower...Wczoraj tylko 5 minut, bo mały nie dał mi dłużej, ale zaczęłam!

                          to brawo!:)

                          Dziękuję. Jestem z siebie dumna jak paw...a to dopiero początek