Wątek:
dobre kawaly
145odp.
Strona 4 z 8
Odsłon wątku: 27027beataPoziom:
- Zarejestrowany: 15.04.2008, 09:41
- Posty: 461
na przystanku altobusowym stoi dzentelmen i dyskretnie podrapal sie w glowe a stara baba do niego powiada
"co wsiura pana ugryzla"
a pan zaklopotany odpowiada
-nie w glowe!!!!!!!!!!
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
62
Z zeszytu:
W Średniowieczu drogi były tak wąskie, że mogły się minąć najwyżej dwa samochody.
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
63
Dzwoni telefon wczesnym rankiem. Obudzony facet odbiera i słyszy pytanie:
- Klinika?
- Pomyłka, prywatne mieszkanie.
Za krótką chwilunię ponownie telefon:
- Klinika?
- Nie do cholery! Prywatne mieszkanie!
- Ziutek, no co ty kumpla nie poznajesz, tu Mietek. Pytam czy strzelimy sobie klinika z rana.
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
64
Partyzanci w strachu przed Niemcami schowali się w studni i postanowili udawać echo, dwóch Niemców zaczęło gadać obok studni:
- Ciekawe gdzie się schowali partyzanci?
- Ciekawe gdzie się schowali partyzanci?
- Może są w lesie?
- Może są w lesie?
- Może są w studni?
- Może są w studni?
- Może do tej studni wrzucimy granat?
- Może są w lesie?
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
65
Na parkingu stoi beemka. W pewnym momencie podbiega do niej kolo w dresie, wywala szybę, ładuje się do środka, rwie kable, odpala "na krótko" i z piskiem odjeżdża ! Tak jedzie ale rozgląda się po wnętrzu auta, wali się w łysy łeb i mówi:
- O żesz k... to mój.
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
66
Dres kupił sobie kota... Drugiemu dresowi też się spodobał więc też kupił...
-Jak my teraz będziemy je rozróżniać ?
-Ja wiem odetne swojemu noge
No to odciął mu noge:
-Ale fajnie chodzi... Ja też swojemu odetne... i odciął
-Jak my je teraz będziemy rozrózniać?
-Ja odetne swojemu drugą noge... i odciął
-Ale fajnie chodzi ja swojemu też odetne...
-Jak my je teraz będziemy rozrozniać ??
-Wiem ja odetne swojemu dwie przednie łapy ! - i odciął
Lecz drugiemu się spodobało:
-Ale fajnie się czołga ! Ja swojemu też odetne ! - i odciął
-Jak my je teraz będziemy rozrózniąc ?
-Ja wiem obetne swojemu głowe ! - i odciął !
-Drugi mowi : ale super wygląda ! Ja swojemu też odetne ! - i odciął
-Jak my teraz będziemy je rozrózniąc ??
Drugi dres myśli.....
-Ja wiem mój jest biały a twoj czarny :D
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
67
Kto był pierwszym stolarzem?
-Adam, bo rżnął Ewę
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
68
-co to jest lezy w trawie i nie dycha
-????
-dwie dychy.
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
69
przychodzi baba po mleko... I dostała z bańki
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
70
Przychodzi baba do lekarza i pyta:
- W jakich porach pan przyjmuje?
- W dżinsach...
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
72
Ogłoszenie w na domu parafialnym :
W każdą środę spotykają się młode mamy. Na te panie, które pragną do nich dołączyć, czekamy w zakrystii w czwartki wieczorem
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
73
Familiada:
Pyt.: Co można postawić?
Odp.: Pół litra
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
75
Z orędzia prezeydenta Buhsa do narodu amerykaskiego:
- Wróg podstępnie strzela do naszych samolotów, które w celach pokojowych bombardują irackie miasta.
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
76
Telefon do Radia Maryja podobno autentyk:
Za pośrednictwe Radia chce bardzo pozdrowić moją ŚP siostrę i życzyć jej dużo zdrowia
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
77
- Szefie, przyszedł e-mail do pana!
- Niech wejdzie
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
78
Wiecie na co trzeba uważać w seksie grupowym?
- Na to, żeby nie zostać pominiętym!!!
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
79
Facet idzie pewnego dnia do kibla i spotkał pajączka
1 dzień
Pajączek: Cześć masz nóż??
Facet: Nie nie mam noża!
Pajączek: No to cześć
Facet: No cześć
2 dzień
Pajączek: Cześć masz nóż??
Facet: Nie nie mam noża!
Pajączek: No to cześć
Facet: No cześć
3 dzień
Pajączek: Cześć masz nóż??
Facet: Nie nie mam noża!
Pajączek: No to cześć
Facet: No cześć
4 dzień
Pajączek: Cześć masz nóż??
Facet: Nie nie mam noża!
Pajączek: No to cześć
Facet: No cześć
5 dzień
Pajączek: Cześć masz nóż??
Facet: Nie nie mam noża!
Pajączek: No to cześć
Facet: No cześć
6 dzień
Pajączek: Cześć masz nóż??
Facet: Nie nie mam noża!
Pajączek: No to cześć
Facet: No cześć
Facet się wkurzył i wkońcu przyniusł nóż
Pajączek: Cześć masz nóż??
Facet: TAK MAM NÓŻ
Pajączek: no to cześć
Facet: no cześć
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
77
ja też nie poddam się - hehehe:
Zebra i pingwin przychodzą do fotografa i proszą, żeby im zrobić zdjęcie. Fotograf na to:
- Proszę bardzo, ale kolorowe czy czarno - białe?
Dwa szczury jedzą taśmę filmową.
- Dobry film - mówi jeden.
- Tak - odpowiada drugi - ale książka była lepsza.
Lecą dwa bociany, jeden z dzieckiem, drugi ma w drugiej łapie telewizor:
- Po co Ci telewizor? - pyta jeden bocian.
- Jak nie dorzucę czegoś extra, nie chcą odebrać.
Miłość to ból i cierpienie - mówi wiewiórka ściskając jeża.
- Wiesz, jestem zaproszony na wesele - mówi królik do swojego znajomego królika.
- Jako gość, czy jako pasztet?
Idzie kurczak koło działek i patrzy, że na grilu pieczą kurczaka.
- Ale ten kurak ma fajnie nie dość, że striptiz to jeszcze solarium i karuzela.
Idzie sobie żółw, spotyka drugiego bez pancerza. Pyta:
- Co Ci się stało?
- Aaa... uciekłem z domu.
Spotykają się dwie świnie w rzeźni i jedna mówi do drugiej:
- Czy pani tutaj pierwszy raz?
- Nie, k**wa drugi.
Na drzewie siedzi koń i krowa. Do drzewa podchodzi byk i mówi:
- Ej krowa, zaraz zwalę Cię z drzewa.
A krowa na to:
- Nie mnie. Konia se zwal.
Jedna mrówka do drugiej na pustyni:
- Nie czuję nóg.
- To powąchaj moje.
Słoń i mrówka bawią się w chowanego. Słoń szuka. Słoń szukał już 4 godziny i w końcu do mrówki mówi:
- Mam Cię w dupie!
A mrówka na to:
- Skąd wiedziałeś?
Spotyka pająk pająka.
- Cześć, co robisz?
- Gram w motylki
- Skąd masz?
- A, ściągnąłem sobie z sieci...
Jak nazywa się najszybsze zwierzę na świecie?
Gepard.
Jak nazywa się najszybszy ptak na świecie?
Ptaszek Geparda!
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
78
Szef do pracownika:
- Mam dla Ciebie zadanie.
- Słucham?
- Wejdź na stronę praca.pl.
- Wszedłem.
- A teraz szukaj sobie nowej pracy.
Elektryk do swego pomocnika:
- Franek, potrzymaj chwilę te druty.
- Już trzymam.
- Czujesz coś?
- Nie.
- W porządku. Czyli pod napięciem są te obok.
Rozmawiają dwaj koledzy w toalecie:
- Co tam w pracy?
- Mam jeszcze kupę do zrobienia.
- Panie kierowniku, muszę porozmawiać z panem w trzy oczy.
- Chyba w cztery?
- Nie, w trzy, bo do tego, co zaproponuję trzeba będzie przymknąć jedno oko.
- Jak tam w pracy?
- Jak w raju! W każdej chwili mogą mnie wyrzucić!
Kowalski mówi do szefa:
- Panie kierowniku, proszę wybaczyć, lecz w tym miesiącu nie dostałem premii...
Kierownik odpowiada:
- Wybaczam Panu.
Dzień dobry, chciałbym rozmawiać z szefem
- To nie możliwe, nie ma szefa, wyjechał
- Jak to nie ma, przed chwila widziałem go w oknie
- On pana też...
Kowalski jak zwykle przyszedł spóźniony do pracy i zbiera standardowy ochrzan od szefa:
- Był pan w wojsku, Kowalski?
- Byłem.
- I co tam panu mówił sierżant jak się pan spóźniał?!
- Nic szczególnego... "Dzień dobry, panie majorze"...
Do ruszającego z przystanku autobusu podbiega mężczyzna, krzycząc:
- Ludzie, zatrzymajcie ten autobus, bo się spóźnię do pracy!
- Panie kierowco - wołają pasażerowie - niech pan stanie! Jeszcze ktoś chce wsiąść!
Kierowca zatrzymuje autobus, mężczyzna zadowolony wsiada i mówi z ulgą:
- No, nie spóźniłem się do pracy... Bilety do kontroli proszę!
Ale nasz dyrektor jest wściekły! Mówią, że zwolni pół zakładu.
- Spokojnie, nas to nie dotyczy. Pokłócił się z żoną, więc zwalnia jej krewnych.
Nowak prosi szefa o urlop:
- Urlop?! Jaki urlop?! Cały rok pracuje pan przy otwartym oknie i jeszcze się panu urlopu zachciewa?!
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
79
- Czemu ten pluton tak krzywo stoi? - pieni się kapral.
- Bo ziemia jest okrągła - mówi jeden z żołnierzy.
- Kto to powiedział?
- Kopernik.
- Kopernik wystąp!
- Przecież umarł.
- Czemu nikt mi o tym nie zameldował?
- Szeregowy! Już trzeci raz w tym miesiącu prosicie o przepustkę na okoliczność śmierci dziadka!
- Tak jest! Sam się już zastanawiam, czy dziadek nie symuluje...
Generał na apelu mówi do żołnierzy:
- Żołnierze! Wódka zabija!
Żołnierze na to:
- My się śmierci nie boimy!
Chłopak z wojska pisze do dziewczyny:
- "Jak będę mógł, to przyjadę w sobotę".
W piątek otrzymuje telegram:
- "Będziesz mógł - przyjeżdżaj".
- Żołnierzu co będzie, jeśli kula odstrzeli wam ucho?
- Będę gorzej słyszał.
- A jeśli odstrzelą Ci drugie ucho?
- Nic nie będę widział.
- A to dlaczego?
- Bo mi chełm na oczy spadnie.
- Gdzie szeregowi Kowalski i Malinowski?
- Poszli oddać mocz.
- A po co pobierali?
Komisja wojskowa:
- Zawód ojca?
- Ojciec nie żyje.
- Ale kim był?
- Gruźlikiem.
- Ale co robił?
- Kaszlał.
Zdenerwowana już komisja:
- Panie, przecież z tego nie da się żyć!
- Przecież ku**a mówię, że nie żyje.
Generałowi urodził się wnuk, więc postanowił wysłać swego adiutanta do szpitala, aby się dowiedział czegoś więcej. Po powrocie generał pyta:
- I jak wygląda?
Na to adiutant:
- Jest bardzo ładny... Podobny do pana generała.
- Podać więcej szczegółów.
- Melduję, że niski, łysy i bez przerwy drze mordę.
Sierżant przygotowuje się do połowu ryb. Rozkłada wędkę, otwiera pudełko z robakami i ryczy:
- Ochotnik, dwa kroki naprzód wystąp!
Dowódca ogłasza w swoim oddziale, że jutro przyjeżdża Matka Boska do nich. Wszyscy wzięli się za wielkie sprzątanie, szorują, pucują, układają wszystko.
Na następny dzień na zbiórce, dowódca mówi:
- Bosek, wystąp, matka przyjechała.
Co powinien zrobić żołnierz, będąc w składzie amunicji, kiedy wybuchnie pożar?
- Powinien wylecieć w powietrze!
Z pamiętnika żołnierza:
- Poniedziałek. Idziemy na ćwiczenia. Spotkaliśmy dziewczynę, to ją w krzaki! To był dobry dzień...
- Wtorek. Idziemy na ćwiczenia. Spotkaliśmy chłopaka, to go w krzaki! To był dobry dzień...
- Środa. Dostałem przepustkę, idę na piwo. Spotkali mnie żołnierze idący na ćwiczenia. To był zły dzień...
Spadający jak kamień spadochroniarz krzyczy do mijanego w powietrzu kolegi:
- Mój się nie otworzył! Szczęście, że to tylko ćwiczenia!
Wnusio wysyła babci paczkę z wojska. Babcia otwiera paczkę, patrzy - granat, a obok list...
- Kochana babciu, jak pociągniesz za kółeczko, dostanę trzy dni przepustki.
Synek do tatusia:
- Tatusiu, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są zmęczone.
- Tatusiu, błagam, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są naprawdę bardzo zmęczone. Cały dzień biegały na twoją prośbę.
- Tatusiu proszę! Proszę ostatni raz.
- No dobra, ale na dzisiaj ostatni raz, bo słoniki padną!
- Kooompaniaaaaa! Maski włóż! 3 okrążenia dookoła poligonu!
To na dzisiaj wystarczy - miłej lektury :)
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
80
Coś jeszcze śmiesznego:
Skąd wiadomo, że Martin Schmidt jest odmiennej orientacji?
Bo przeleciał Małysza.
A dlaczego Małysza oskarżono o molestowanie?
Bo przeleciał wszystkich :)
- Czym się różni Małysz od Gołoty?
- Małysz dłużej leci niż Gołota walczy.
Przychodzi Małysz do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, boli mnie.
- Gdzie?
- Tu, pod skrzydłem.
Wiecie co górnik dostaje po śmierci?
- 3 dni urlopu, a potem z powrotem pod ziemię...
Pamiętnik partyzanta:
Poniedziałek:
Goniliśmy Niemców po lesie.
Wtorek:
Niemcy gonili nas po lesie.
Środa:
Goniliśmy Niemców po lesie.
Czwartek:
Niemcy gonili nas po lesie.
Piątek:
Goniliśmy Niemców po lesie.
Sobota:
Niemcy gonili nas po lesie.
Niedziela:
Gajowy wypieprzył wszystkich z lasu.
Stoją dwie blondynki koło windy jedna mówi do drugiej:
-Zawołaj windę
-Winda winda!!
-Nie tak kretynko!! przez guzik!
Druga blondynka łapie za guzik od bluzki i mówi:
-Winda winda!
Blondynka Patrzy Na Kontakt i Mówi:
-Jaka Biedna Świnka Zamurowali Ją
Jak jest po japońsku "sedes"?
- Nasikajtu.
A po chińsku?
- Srajpantu.
Co powstanie z połączenia dwóch stonóg?
- Zamek błyskawiczny.
A wiesz, kto wymyślił spodnie?
- Radziecki uczony I.Golodupcew.
Jak się nazywa babcia klozetowa?
- Pisuardessa.
A jak dziadek klozetowy? -
Kałboj.
Jak się nazywa rosół z wielu kur?
- Rosół skurwielu!
Jakie ciastka jedzą hydraulicy?
- Rurki.
A górale?
- Karpatki.
A stare dziadki?
- Pierniki.