mężczyzna w kuchni
Moj to totalny antytalent kuchenny. Zatrzymal się na etapie jajecznicy.
Za to syn nie powiem,garnie się.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
U mnie też różnie bywa.. ale lepiej im wychodzi jak mnie niema w domu ale jak potem ciężko kuchnię dosprzatać..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Mąż potrafi ugotowac obiad, pomaga w przetworach, zrobi kolację. Jak zostaje z chłopakami sam, to nie mają krzywdy, ze nie zjedzą ciepłego dania:) Tylko ja mam problem...Kuchnia nie wygląda ''po mojemu'', choć jest sprzątnieta po każdej takiej ''akcji'';)
Nie ma problemuz gotowaniem;) Ostatnio zrobił pyszną zupę serową;) Mniam;)
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Mój mąż uwielbia robić mielonki w słoiki, kawałki mięsa w słoiki takie z galaretką, uwielbia smażyć wątróbkę albo świezynkę, sprząta po sobie ale nie po mojemu, więc jak wyjdzie z kuchni poprawiam po nim.... hehe
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Bez zmian - robi to dalej jak trzeba...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Mój mąż uwielbia robić mielonki w słoiki, kawałki mięsa w słoiki takie z galaretką, uwielbia smażyć wątróbkę albo świezynkę, sprząta po sobie ale nie po mojemu, więc jak wyjdzie z kuchni poprawiam po nim.... hehe
Tak i mój ma.. takie swoje ulubione rzeczy to lubi pichcić
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Mój mąż uwielbia robić mielonki w słoiki, kawałki mięsa w słoiki takie z galaretką, uwielbia smażyć wątróbkę albo świezynkę, sprząta po sobie ale nie po mojemu, więc jak wyjdzie z kuchni poprawiam po nim.... hehe
Akurat u nas też tym maz się zajmuje. Robi smaczne kiełbasy.