Mizeria - jadacie na słodko czy na słono?
- Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
- Posty: 4294
Ja na słono tzn z solą, śmietaną, ogórkiem, koperkiem i szczypiorkiem, ale spotkałam się z wersją na słodko bez cebuli, kopru i szczypiorku i z dodatkiem cukru. Jaką jadacie?
- Zarejestrowany: 02.11.2008, 14:46
- Posty: 12
tylko na słono
- Zarejestrowany: 02.11.2008, 14:46
- Posty: 12
a macie jakis przepis na słodko?
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Nie słyszałam o wersji na słodko i nie spróbowałabym ;/
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Trochę soli, trochę cukru ale w sezonie a nie ze sztucznie pędzonych hiszpańskich węży, te mają inny cel
Moja babcia jada ogórki młode z cukrem - ponoć smakują jak arbuz. A moja mama je małosolne z miodem. Dla mnie to świętokradztwo.
Skleroza! Przypomniałam sobie teraz, ze jem ogórki w wersji na pół słodko w zalewie musztardowej:) Ale to wersja słoikowa, nie ze świeżych, zielonych.
- Zarejestrowany: 06.12.2010, 09:39
- Posty: 476
na slono z cebulka.
- Zarejestrowany: 04.11.2010, 11:24
- Posty: 233
na słono :)
Wyłącznie na słodko! Maślanka, słodka śmietanka, cukier i ogórki (wcześniej osolone i odsączone). MNiam Mnianm!!!!
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
tylko i wyłącznie na słono. kiedyś spróbowałam na słodko i ...nigdy więcej ;)
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
Przyznam się że z wersją na słodko nigdy nie spotkałam się. U nas też tylko na słono podaje się mizerię.
Wyłącznie na słodko! Maślanka, słodka śmietanka, cukier i ogórki (wcześniej osolone i odsączone). MNiam Mnianm!!!!
Takie odsączone po wcześniejszym posoleniu są jak... gluty :))) Teściowa tak robi. A ja wtedy nie jadam. To morderstwo dla ogórka. Razem z wodą odlewa się wszystko co w nich najlepsze. I traci się ten rewelacyjny chrupiący smaczek.
A ja generalnie na słono, ale jadłam też na słodko i też mi smakuje.
Wyłącznie na słodko! Maślanka, słodka śmietanka, cukier i ogórki (wcześniej osolone i odsączone). MNiam Mnianm!!!!
Takie odsączone po wcześniejszym posoleniu są jak... gluty :))) Teściowa tak robi. A ja wtedy nie jadam. To morderstwo dla ogórka. Razem z wodą odlewa się wszystko co w nich najlepsze. I traci się ten rewelacyjny chrupiący smaczek.
Ja tam lubię takie glutowate:))) Jak teściowa zrobi na słono nie maja kompletnie zadnego smaku! A z maślanka są takie gęste pycha!
Wyłącznie na słodko! Maślanka, słodka śmietanka, cukier i ogórki (wcześniej osolone i odsączone). MNiam Mnianm!!!!
Takie odsączone po wcześniejszym posoleniu są jak... gluty :))) Teściowa tak robi. A ja wtedy nie jadam. To morderstwo dla ogórka. Razem z wodą odlewa się wszystko co w nich najlepsze. I traci się ten rewelacyjny chrupiący smaczek.
Ja tam lubię takie glutowate:))) Jak teściowa zrobi na słono nie maja kompletnie zadnego smaku! A z maślanka są takie gęste pycha!
Wiedziałam że zareagujesz :)))) Jak ja robię ogórki na słono z kwaśną śmietaną zaprawioną solą i czosnkiem granulowanym to są jak najbardziej smakowite. Śmietanę wręcz ubijam (mix max się sprawdza w tej materii) i podaję dopiero na końcu. Mój Małżonek nie toleruje śmietany a taką zajada łychą :)
Kto by pomyślał, że sprawa ogórków tak poruszy nasze towarzystwo
Skleroza! Przypomniałam sobie teraz, ze jem ogórki w wersji na pół słodko w zalewie musztardowej:) Ale to wersja słoikowa, nie ze świeżych, zielonych.
Takie zaprawialam latem - pyszne.
A mizerie tylko i wylacznie na slono, dodaje rozne warzywka czasem i majonez ze smietana obowiazkowo!
Wyłącznie na słodko! Maślanka, słodka śmietanka, cukier i ogórki (wcześniej osolone i odsączone). MNiam Mnianm!!!!
Takie odsączone po wcześniejszym posoleniu są jak... gluty :))) Teściowa tak robi. A ja wtedy nie jadam. To morderstwo dla ogórka. Razem z wodą odlewa się wszystko co w nich najlepsze. I traci się ten rewelacyjny chrupiący smaczek.
Ja tam lubię takie glutowate:))) Jak teściowa zrobi na słono nie maja kompletnie zadnego smaku! A z maślanka są takie gęste pycha!
Wiedziałam że zareagujesz :)))) Jak ja robię ogórki na słono z kwaśną śmietaną zaprawioną solą i czosnkiem granulowanym to są jak najbardziej smakowite. Śmietanę wręcz ubijam (mix max się sprawdza w tej materii) i podaję dopiero na końcu. Mój Małżonek nie toleruje śmietany a taką zajada łychą :)
Wiec trochę mnie juz znasz :D
Chętnie bym spróbowała Twoich ogórków:))) Bo wszystko zależy od sposobu przyrządzenia - na pewno na słono tez mogą być smaczne!:))))
Jak się spotkamy to pamiętaj - zrobię Ci taką mizerię :)
Jak się spotkamy to pamiętaj - zrobię Ci taką mizerię :)
Trzymam Cię za słowo!:))))
Próbuję wyobrazić sobie ten smak, ale nie mogę - trzeba spróbować!