Jadalne - niejadalne - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Jadalne - niejadalne

38odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 3965
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    16 czerwca 2009 21:09 | ID: 30586
    Czego w życiu nie skosztujecie? Nawet pomimo zapewnień znajomych czy rodziny, że jest to naprawdę smaczne.
    
    i wiem, że mogę, wiem że mogę, choć mam pod skórą coś jakby strach...
    Użytkownik usunięty
      1
      • Zgłoś naruszenie zasad
      16 czerwca 2009 21:10 | ID: 30587
      Czego w życiu nie skosztujecie? Nawet pomimo zapewnień znajomych czy rodziny, że jest to 
      naprawdę smaczne.
      
      Tak to miało brzmieć :)
      
      i wiem, że mogę, wiem że mogę, choć mam pod skórą coś jakby strach...
      Użytkownik usunięty
        2
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2009 21:15 | ID: 30598
        hmm myślę że jestem w stanie dużo spróbować ale myślę że to by było coś co by mi się jeszcze na talerzu ruszało :) 
        Avatar użytkownika kalineczka
        kalineczkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 09.06.2009, 18:52
        • Posty: 760
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2009 21:21 | ID: 30603
        flaków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
        Avatar użytkownika kaskur
        kaskurPoziom:
        • Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
        • Posty: 6450
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2009 21:25 | ID: 30606
        jak będzie mi uciekało z talerza to na pewno łapac nie będę ;-) A poważnie to robaków nie tknę, za to żabie udka to bym spróbowała :-)
        Avatar użytkownika Bartt
        BarttPoziom:
        • Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
        • Posty: 5452
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2009 21:26 | ID: 30607
        Ja też flaków :] Kiedyś dawno, dawno temu na jakiejś kolonii z koleżanką wzięliśmy flaki na obiad - ile razy podnosiliśmy łyżkę do ust, cała sala cichła i gapiła się na nas... ale nie zjedliśmy nawet kawałka ;)
        Droga w lesie rozdzieliła się, a ja... ja wybrałem tą mniej uczęszczaną. I to zmieniło wszystko!
        Avatar użytkownika kalineczka
        kalineczkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 09.06.2009, 18:52
        • Posty: 760
        6
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2009 21:28 | ID: 30609
        Odpowiedź na #5
        je się robi z jelit krowich???o mamo
        Avatar użytkownika kalineczka
        kalineczkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 09.06.2009, 18:52
        • Posty: 760
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2009 21:29 | ID: 30610
        Odpowiedź na #5
        pierwszy facet  co to nie lubi flaczkow Bartt szacunek:)
        Avatar użytkownika kaskur
        kaskurPoziom:
        • Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
        • Posty: 6450
        8
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2009 21:32 | ID: 30612
        a ja uwielbiam flaczki :-)
        Avatar użytkownika oliwka
        oliwkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
        • Posty: 161880
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2009 21:34 | ID: 30614
        Ja też nic co się rusz, zabek też, slimaczków również itp oraz... tatara... a flaki nawet lubię jak oczywiście sama zrobię i ze swego świniaczka...Perskie oko
        Avatar użytkownika kaskur
        kaskurPoziom:
        • Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
        • Posty: 6450
        10
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2009 21:35 | ID: 30615
        Grażynka a flaczki robisz z żołądka może?
        Użytkownik usunięty
          11
          • Zgłoś naruszenie zasad
          17 czerwca 2009 05:55 | ID: 30619
          ja flaczki jadłam i jak ktoś dobrze zrobi to są całkiem całkiem :) a mi się przypomniało byczych jąder bym do ust nie wzięła a w niektórych kulturach to ponoć przysmak bleee i czarniny bym nie spróbowała 
          Avatar użytkownika monaaa71
          monaaa71Poziom:
          • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
          • Posty: 28735
          12
          • Zgłoś naruszenie zasad
          17 czerwca 2009 08:48 | ID: 30640
          owoce morza,ozor świński(mój tata jada),surowe mięso i ryby...fu!
          Użytkownik usunięty
            13
            • Zgłoś naruszenie zasad
            17 czerwca 2009 10:22 | ID: 30655
            kalineczka napisał 2009-06-16 23:29:29
            Odpowiedź na #5pierwszy facet  co to nie lubi flaczkow Bartt szacunek:)
            Mój mąż też nie jada - powiedział, że nawet smaczne ale mu pomiędzyzębami latają
            i wiem, że mogę, wiem że mogę, choć mam pod skórą coś jakby strach...
            Użytkownik usunięty
              14
              • Zgłoś naruszenie zasad
              17 czerwca 2009 11:31 | ID: 30672
              flaki, golonka są błeee.... na samą myśl mam ciary
              Avatar użytkownika monaaa71
              monaaa71Poziom:
              • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
              • Posty: 28735
              15
              • Zgłoś naruszenie zasad
              17 czerwca 2009 11:39 | ID: 30675
              golonka?pychotka...mniam:)))
              Użytkownik usunięty
                16
                • Zgłoś naruszenie zasad
                17 czerwca 2009 12:36 | ID: 30693
                golonka z piwkiem mniam mniam Monaaa masz rację ozor świński też jest bleee
                Użytkownik usunięty
                  17
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 czerwca 2009 12:39 | ID: 30694
                  Mój małżonek piecze sobie goloneczkę i polewa piwkiem. Muszę przyznać, że pachnie całekiem, całkiem i raz nawet dałam się skusić na niewielki kęs... zdania na jej temat nie zmieniłam i już pewnie nie zmienię. Amen śmiech
                  Avatar użytkownika oliwka
                  oliwkaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
                  • Posty: 161880
                  18
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 czerwca 2009 15:46 | ID: 30716
                  Tak Kasiu swoje flaczki robię z żołądka wieprzowego... nigdy nie jadłam flaczków wołowych... brrr
                  Avatar użytkownika kaskur
                  kaskurPoziom:
                  • Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
                  • Posty: 6450
                  19
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 czerwca 2009 16:38 | ID: 30723
                  Grażynka takie właśnie są pyszne :-) Ale se smaka narobiłam ;-)
                  Avatar użytkownika renata29113
                  renata29113Poziom:
                  • Zarejestrowany: 01.05.2009, 20:26
                  • Posty: 76
                  20
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 czerwca 2009 18:16 | ID: 30752

                  flaczki robione przez moją babcię i przyszłą teściową- pyszne

                  Nie ruszyłabym czarniny i surowego mięsa- nie ważne z czego