Wczoraj byłam świadkiem... - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Wczoraj byłam świadkiem...

10odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 1925
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    22 sierpnia 2010 09:09 | ID: 276462
    Razem z M. nie wiedzieliśmy czy się mamy śmiać czy płakać widząc całą akcję. Samochody zaparkowane na torowisku i zaczęła się akcja oczyszczania torów, aby mogły przejechać dwa pociągi. Faktem jest, ze mieszkając ponad 30 lat w Kołobrzegu, nie widziałam tam pociągów, ale tory to tory i parkować tam się raczej nie powinno...
    Użytkownik usunięty
      1
      • Zgłoś naruszenie zasad
      22 sierpnia 2010 09:12 | ID: 276464
      Tory to tory - nawet jak są rzadko używane. Ale przy okazji widać, że w wielu miejscach problemem jest brak miejsc do parkowania. Mam codziennie pokaz z tego powodu pod blokiem. Aż się boję co będzie jak się zacznie rok szkolny i studenci będą okupowali okoliczne parkingi.
      Mój mężczyzna nr 2
      Użytkownik usunięty
        2
        • Zgłoś naruszenie zasad
        22 sierpnia 2010 09:13 | ID: 276465
        Jeszcze nie widziałam, zeby ktoś na torach parkował...
        Avatar użytkownika aluna
        alunaPoziom:
        • Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
        • Posty: 4070
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        22 sierpnia 2010 09:27 | ID: 276470
        Mama Julki napisał 2010-08-22 11:13:32
        Jeszcze nie widziałam, zeby ktoś na torach parkował...
        Ja już nie takie miesca widziałam...u mnie pod blokiem niektórzy gdyby mogli to do śmietnika by wjechali samochodem...byle koło swojej klatki zaparkować
        Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
        Użytkownik usunięty
          4
          • Zgłoś naruszenie zasad
          22 sierpnia 2010 09:31 | ID: 276474
          Człowiek - zwłaszcza Polak potrafi być kreatywny w kwestii miejsca do parkowania: chodnik, tory, przystanek autobusowy... na środku ronda też widziałam jak ktoś autko zaparkował :))))
          Mój mężczyzna nr 2
          Avatar użytkownika Sonia
          SoniaPoziom:
          • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
          • Posty: 112855
          5
          • Zgłoś naruszenie zasad
          22 sierpnia 2010 10:36 | ID: 276504
          Mama Tymka napisał 2010-08-22 11:31:19
          Człowiek - zwłaszcza Polak potrafi być kreatywny w kwestii miejsca do parkowania: chodnik, tory, przystanek autobusowy... na środku ronda też widziałam jak ktoś autko zaparkował :))))
          I napewno nikt się nie zdziwił:)))I nic nikomu sie nie stało:)))Głupota ludzka nie zna granic.
          Użytkownik usunięty
            6
            • Zgłoś naruszenie zasad
            22 sierpnia 2010 12:48 | ID: 276564
            Zauważyłam, że parkować można wszędzie aby tylko nie na płatnym parkingu. Mieszkam blisko Alfy. W Alfie jest niedrogi płatny parking. 1 godzina za darmo. Ale kierowcy ( bardzo często drogich aut) gwoli oszczędności parkują na naszym podwórku. Potem zaginają na zakupy a potem taszczą torby do samochodów. Przez dwie godziny można przegonić się przez całe Centrum. Kosztuje to tylko 2 zł. Ale po co . Trzeba zaoszczędzić . Po co wózeczkiem pełnym zakupów podjechać pod samochód kiedy można taszczyć te zakupy do samochodu na podwórku. A potem czasem wcale nie łatwo wyjechać. No ale cóż, jak ktoś tak woli? 
            Avatar użytkownika dziecinka
            dziecinkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
            • Posty: 26147
            7
            • Zgłoś naruszenie zasad
            22 sierpnia 2010 12:56 | ID: 276566
            No na torach to jeszcze parkowania nie widziałam, ale np. jeden za drugim autem, gdzie pierwsze nie ma szansy wijazdu - tak...
            Avatar użytkownika anusia
            anusiaPoziom:
            • Zarejestrowany: 10.07.2009, 14:27
            • Posty: 1629
            8
            • Zgłoś naruszenie zasad
            23 sierpnia 2010 07:52 | ID: 276845
            na torach też nie widziałam ale tam gdzie poprzednio mieszkałam pod oknem miałam parking(ślepo zakończony garażami) i nagminnie wcześnie rano rozlegał się przerazliwy jazgot klaksonów bo... samochody były zaparkowane po 3 jeden za drugim, tak że ci  z garażów ani dwa pierwsze nie mogły wyjechac . a trąbienie mogło trwać bardzo długo bo okna mieszkań wychodzą albo na jedną stronę bloku albo na drugą... co najdziwniejsze nie zdarzyło się żeby ktoś zadzwonił po straż żeby delikwenta odholowała!Zaskoczenie
            Użytkownik usunięty
              9
              • Zgłoś naruszenie zasad
              23 sierpnia 2010 08:11 | ID: 276853
              Kochani nie widzieliscie co tu sie dzieje. Potrafia "zaparkowac" samochod na srodku ulicy bo akurat obok jest sklep do ktorego chca isc. Nawet parkuja na wysepkach dla autobusow o chodznikach juz nie wspominajac. Parkowanie na samej wysepce i blokowanie calej ulicy to norma. Stawanie na 2nej ciaglej to rzecz calkiem normalna. Stoja godzinami na punkcie oznaczonym Pick-up. Policja przyjazna obywatelom chodzi po domach i pyta czyje to auto bo trzeba przestawic bo inaczej mandat i blokada, holowanie.
              Sprobuj po prostu zyc. Rozpamietywanie jest zajeciem starcow.
              Avatar użytkownika oliwka
              oliwkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
              • Posty: 161880
              10
              • Zgłoś naruszenie zasad
              23 sierpnia 2010 08:30 | ID: 276873
              aluna napisał 2010-08-22 11:27:20
              Mama Julki napisał 2010-08-22 11:13:32
              Jeszcze nie widziałam, zeby ktoś na torach parkował...
              Ja już nie takie miesca widziałam...u mnie pod blokiem niektórzy gdyby mogli to do śmietnika by wjechali samochodem...byle koło swojej klatki zaparkować
              Na torach to nie widziałam... ale jak pisze Aluna, to niektórzy by jak ja to mówię do klatki schodowej by wjechali by zaparkowć swój samochód... U mnie tak właśnie jest czasami,że parkują koło piaskownicy dla dzieci byle bliżej klatki schodowej i żadnego dojazdu do tej klatki nie ma tylko chodnik to oni tym chodnikiem "walą"...  I co Wy na to... to dopiero parkowanie...