Wątek:
dzisiejszy obiadek
27457odp.
Strona 7 z 1373
Odsłon wątku: 1944788IsiuniaPoziom:
- Zarejestrowany: 13.03.2008, 15:28
- Posty: 1733
u mnie dziś pieś z kurczaka w ziolach, zapiekana w folii:)
ja zaczęłam od pewnego czasu wprowadzać całej rodzince kasze różnego rodzaju i w różnych konfiguracjach. A dzisiaj serwuję schab po "cygańsku" + maleńkie ziemniaczki+surówka + zupa na prawdziwych pomidorach (jeszcze mrożone zbiory z własnej zamrażarki)
BulinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
- Posty: 2779
122
Ja dziś poszłam na łatwiznę: schabowy z frytkami
monaaa71Poziom:
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
125
pierogi a na dodatek mrożonki:)jakoś nie mam weny:)
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
126
U mnie też schabowy...

SharonPoziom:
- Zarejestrowany: 19.02.2009, 12:47
- Posty: 179
127
Dzisiaj na obiad zupa szczawiowa, bo nie mam czasu, upiekłam chleb , ciasto truskawkowo - tęczowe. Jutro zrobię deser truskawkowy z koniakiem ( bo będzie przyjęcie)...pracowity dzień.
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
128
A u mnie dzisiaj bez obiadku... mąż idzie na grilla w swoim zakładzie pracy z okazji zakóczenia roku szkolengo... a ja... i tak dobrze wygladam... hihihi...

mama PatrykaPoziom:
- Zarejestrowany: 05.05.2009, 06:27
- Posty: 1184
129
dziś ziemniaki, mielone, sos, sałata ze szczypiorem z jogurtem
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
130
A ja przed chwilką zrobiłam sobie jajeczka ze szczypiorekiem (swoim)... miam, miam... dobre było... 

a u mnie kanapki kolorowe - z pasztetem, serkiem żółtym, pomidorkiem, ogórkiem i zieloną cebulką... taka obiadokolacja :)
a na kolację pół pomidorka i ogórki gruntowe do pochrupania...
monaaa71Poziom:
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
134
jedliśmy pieczone udka,ziemniaki i surówkę:)a na kolację wsunęłam z synkeim miskę płatków:)
dzisiaj ziemniaczki i marchewka na parze, udziec z indyka duszony w warzywach i surówka z kapusty pekińskiej. Młody miał to samo tyle że bez surówki.
A jutro krupniczek.... juz zdążyłam upichcić cały garnek zupki tygodniówki :)
teściowa wygadała się przed Małżonkiem moim, że jutro przyniesie nam gołąbki... hmmm czyli cały tydzień mam z gotowaniem luzik. gołąbków będzie przynajmniej na dwa obiady i jeszcze ten gar krupniczku co go wczoraj pichciłam :)
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
138
A u mnie dzisiaj rosołek, pieczone w piekarniku razem z udkami ziemniaczki oraz sałatka... z sałaty, rzodkiewki i szczypiorku, wszystko ze swojej działeczki... obiadzik na przywitanie moich gości... wnusi z rodzicami... 

oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
140
A czy robiliście parówki w naleśniku... superek danko... polecam...
