Wątek:
A tak coś na wesoło... ostanio zasłyszane...
765odp.
Strona 1 z 39
Odsłon wątku: 172758oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
KURDUPLE ZAWSZE ROBIĄ WOLNE
Dziewczynki nie puszczają bąki tylko motylki
Kochaj i rób co chcesz
A co Wy takiego zasłyszeliście ostatnio...
kaskurPoziom:
- Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
- Posty: 6450
1
kiedyś prezczytałam coś takiego:
Nawet sąsiadka nie da ci tego co ci dadzą klocki lego.
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
2
Jak wypełniać PIT - z przyjemnością...

oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
3
i ostatnio zasłyszane...
Spiskowa teoria dziejów
Co ma piernik do wiatraka
Trening czyni mistrza
... i to gdzie... w serialach...

oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
4
Twoje nogi jak szpagaty...

Dresy to najtroskliwsi ludzie jakich znam. Zawsze jak przechodzę obok nich
pytają czy mam jakiś problem.
***
Szef- człowiek, który nigdy nie widzi jak pracujesz, ale zawsze zauważy
kiedy odpoczywasz.
***
NESCAFE - wiodący producent słoików do bułki tartej.
***
Spytałem dziś żonę:
- Wczoraj w nocy, gdy się kochaliśmy, udawałaś...?
- Nie - odpowiedziała - naprawdę spałam.
***
Modlitwa kobiety przed posiłkiem:
"I spraw, Panie Boże, by te wszystkie kalorie poszły w cycki!"
***
News z WSI24:
Cud na pierwszym koncercie Joli Rutowicz!
Sparaliżowany chłopiec wstał z wózka i wyszedł.
***
Wraz z wprowadzeniem nowego hasła - "Palce lizać", personel KFC wycofał
papier toaletowy z firmowych ubikacji.
***
Zagadka.
Na łące leży facet, na plecach ma plecak, wokół latają muchy.
Pytanie: Co jest w plecaku?
Odpowiedź: Spadochron.
***
Producenci lodów modlą się, żeby lato było upalne, producenci kremów modlą
się o to, aby lato było słoneczne, producenci parasoli modlą się o
deszczowe lato, a producenci wódki się nie modlą - nie mają czasu, muszą
produkować.
***
Przeciętna amerykańska kobieta ma wymiary 90-60-90......
Z tym, że oni liczą w calach...
***
Gra wstępna jest bez sensu. To tak jakby trąbić przez 15 minut przed
wjazdem do garażu.
***
Facet powinien być jak bajka - mieć dobry koniec.
***
Kynolog odwiedził znajomych, którym urodziły się trojaczki. Długo przyglądał się maleństwom, po czym powiedział:
- Ja bym zostawił tego.
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
6
"-Co je Miś Uszatek na kolację?
-PORA - na dobranoc... "
-Jak obudzić rekina z drzemki?
-CZŁOWIEK ZA BURTĄ!
"Żona do męża:
- Piszą, że woda podrożała...
- O, wreszcie i abstynentom się do d***y dobrali!"
Mówicie że nie ma kosmitów....?!!!!
To skąd się wzięły tabliczki: "Obcym wstęp wzbroniony" ...
Pielęgniarka w szpitalu zwraca się do chorego:
- a teraz gasimy swiatlo,wyłączamy telewizor i kładziemy się do łóżeczka.
- A co będzie, jak nas ordynator przyłapie?!
Na lekcji religii.
ksiądz: może ty masz chłopcze inną orientację
uczeń: to nie ja chodzę w sukience...
Rozmawia dwóch studentów.
- Słyszałeś?!? Wildstein puścił listę!
- I co? Wpisałeś mnie?!?
"Rząd ma pomysł na rozwiązanie problemu głodu i bezrobocia...
...proponuje, żeby głodni zjedli bezrobotnych! "
"Luźna łyda" i "Chyba Cię suty drą"... ze słownika nastolatków
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
10
Gdy żaba rano wrzeszczy, spodziewaj się deszczy... zasłyszane w dzisiejszym Teleexpressie...
propos żab moja babcia zawsze mawiała "nie mów stary, że żaba ma włosy"
a dziadek Jej odpowiadał "nie - z gołą chodzi" 

oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
12
Dobre... hehehe

mam wesołych dziadków - im starsi tym większe głupstwa przychodzą Im do głowy... boję się co jeszcze wymyślą :)
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
15
tęczowy kaczorek
pozostawiam Ci kaczorka
niech tu bryka do wieczorka
figle płata i grymasi
(możesz w pupkę dać mu klapsik)
ale w sercu jest wesoły
(bo całuśne są kaczory)
i ogonek ma kręcony
w butach ukrył ptasie szpony
ogromniastych szkieł nie nosi
tańczy, śpiewa ( troszkę psoci)
ale kaczkę wszyscy lubią
skoro o nim stale mówią
kwa, kwa ,kwa
pora wstać
puk, trach ciach
chodź sie śmiać.
biega ptaszor rozmarzony
szuka dziś tęczowej żony
sam ma ogon jak się patrzy
chcesz nieść radość
.................................
włóż krawacik...
*****************
EwaSzNiezapominajka
Nowy ksiądz był spięty, bo miał prowadzić swoją
pierwszą mszę.
Postanowił dodać do świętej wody kilka kropelek wódki,
żeby się rozluźnić.
I tak się stało. Czuł się wspaniale. Gdy
po mszy wrócił do pokoju i znalazł list:
"Drogi Bracie, następnym razem dodaj kropelki wódki do
wody, a nie kropelki wody do wódki.
A teraz słuchaj i zapamiętaj:
-Msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut; - Jest 10 przykazań, a nie 12
- Jest 12 apostołów, a nie 10
- Krzyż trzeba nazwać po imieniu, a nie to "duże T"
- Na krzyżu jest Jezus, a nie Che Guevara;
- Jezusa ukrzyżowali, a nie zaje*ali i to żydzi, a nie
Indianie
- Nie wolno na Judasza mówić "ten sk....yn"
-Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pi.du
- Inicjatywa, aby ludzie klaskali była imponująca, ale
tańczyć "makarenę" i robić pociąg to przesada
- Opłatki są dla wiernych, a nie jako deser do wina;
- Po za tym Maria Magdalena była jawną grzesznicą, a nie ku..ą
- Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla
- Na początku mówi się "Niech będzie pochwalony", a
nie "ku..a mać"
- A na koniec mówi się "Bóg zapłać", a nie "ciao"
- Po zakończeniu kazania schodzi się z ambony po
schodach, a nie zjeżdża po poręczy
- Ten obok w "czerwonej sukni", to nie był
transwestyta, to byłem ja Biskup. Amen!
Dostałam dzisiaj od kolegi uśmiałam się hehe
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
17
Pewien gość, właściciel sklepu, bardzo nie lubił Chińczyków. Pewnego dnia przyszedł do niego Chińczyk i pyta:
- Ma Pan Whiskas? Potrzebuję go dla mój kot.
- A gdzie masz tego kota? - pyta sprzedawca.
- No, ja kot zostawić w domu, ja go nie brać ze sobą do sklep.
- To jak go przyniesiesz, to ja ci sprzedam ten Whiskas.
Chińczyk rad nie rad poszedł po kota do domu, a gdy wrócił otrzymał Whiskas. Dwa dni później przychodzi ponownie, ale tym razem prosi:
- Ja chcieć kupić Pedigripal dla mój pies.
Sprzedawca pyta:
- A gdzie masz tego psa? Bez niego ci nic nie sprzedam!
Chińczyk oburzony:
- Ja nie chodzić z pies na zakupy!
- Bez psa nie wracaj! - burknął sprzedawca.
Tak się i stało. Po przyjściu z psem Chińczyk otrzymał swój Pedigripal. Następnego dnia Chińczyk przychodzi do sklepu z dużą papierową torbą i mówi do sprzedawcy:
- Pan tu włożyć ręka.
- A po co?
- Pan włożyć.
Sprzedawca wkłada rękę do torby, a Chińczyk mówi:
- Pan pomacać! Miękkie?
- No tak...
- Ciepłe?
- No tak...
Na to Chińczyk uprzejmym głosem prosi:
- Ja chcieć kupić papier toaletowy!
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
19
Między Dniem Matki a Dniem Dziecka
Twoje ubrania:
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami.
Przygotowanie do porodu:
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.
Ciuszki dziecięce:
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?
Płacz:
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo,że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.
Gdy upadnie smoczek:
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.
Przewijanie:
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.
Zajęcia:
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
20
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
21
Brzuch u mężczyzny to jak piersi u kobiety...
Jan Nowicki
Usłyszałam dzisiaj w programie Figurskiego w TV4
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
22
Życie to krótki przystanek w czasie jazdy... z wczorajszego filmu na TVN7