Wątek:
Dzieci się same ubierają - żarcik
7odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 3154
soniavenirPoziom:
- Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
- Posty: 1183
Znacie ten żarcik? Małżeństwo miało 4-letniego synka, który upierał się, że będzie się sam ubierał i już. Mama w pewnym momencie spasowała i pozwalała mu wychodzić z domu ubranym tak jak chciał. Pewnego dnia umówiła się z mężem na mieście i przyszła z ich synkiem. Tata mówi do niej: Kochanie, ale on chyba ma bluzkę założoną lewo na prawo. A na to żona: nie, Skarbie, to spodnie ma tył na przód.
monaaa71Poziom:
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
1
mój 4-latek odkąd poszedł do p-la nie chce nawet słyszeć o tym,żebyśmy mu pomagali przy ubieraniuUżytkownik usunięty
2
mój ma 2 lata i też wszystko "siam" :)
soniavenirPoziom:
- Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
- Posty: 1183
3
Moja ma 4 i generalnie wszystko co można włożyć tył na przód - to włoży. Raz ubrała się tak: majtki ok, ale podkoszulka tył na przód, podobnie bluzka i rajstopy + kapcie lewy na prawy
monaaa71Poziom:
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
4
soniavenir napisał 2010-04-17 18:10:48
a mój 4-latek nauczył sie odwracać ubrania na odpowiednią stronę.buty czasem mu się mylą Moja ma 4 i generalnie wszystko co można włożyć tył na przód - to włoży. Raz ubrała się tak: majtki ok, ale podkoszulka tył na przód, podobnie bluzka i rajstopy + kapcie lewy na prawy
StokrotkaPoziom:
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
5
Mój 3 i pół tylko ze skarpetkami ma problem, z resztą sobie świetnie radzi. Na koszulkach zawsze szuka obrazka z przodu, no i z wiązaniem bucików jest jeszcze problem!
monaaa71Poziom:
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
6
Stokrotka napisał 2010-04-18 22:00:21
na sznurówki przyjdzie poraMój 3 i pół tylko ze skarpetkami ma problem, z resztą sobie świetnie radzi. Na koszulkach zawsze szuka obrazka z przodu, no i z wiązaniem bucików jest jeszcze problem!
Użytkownik usunięty
7
Debris napisał 2010-04-17 18:01:39
Z uporem maniaka wkłada wszystko na nogi bo mu się wydaje że to "rajtuźki"... a buty oczywiście nie na tę nogę co trzeba.mój ma 2 lata i też wszystko "siam" :)
