Mandat — za co i ile zapłaciłeś/-aś ? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Mandat — za co i ile zapłaciłeś/-aś ?

43odp.
Strona 1 z 3
Odsłon wątku: 4667
Avatar użytkownika Grześ
GrześPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.03.2010, 13:39
  • Posty: 841
  • Zgłoś naruszenie zasad
6 kwietnia 2010, 17:35 | ID: 186220
Jadąc samochodem zdarzyło mi się przez moje niedopatrzenie zapomnieć gaśnicy i w trakcie rutynowej kontroli zarobiłem mandat w wysokości 50 zł. Dotychczas jest on jedynym w moim 11-letnim doświadczeniu za kółkiem.
Za co wy dostaliście mandat i w jakiej wysokości?
Avatar użytkownika MNONKA
MNONKAPoziom:
  • Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
  • Posty: 5777
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
6 kwietnia 2010, 17:36 | ID: 186223
Ja za nic, nie mam prawka ;)
Avatar użytkownika Ulinka
UlinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
  • Posty: 6675
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
6 kwietnia 2010, 17:39 | ID: 186226
Żeby nie zapeszyć! Nie zdarzyło mi się dostać żadnego mandatu.
Użytkownik usunięty
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 kwietnia 2010, 17:43 | ID: 186236
    Parę razy było blisko... Raz się policjantowi radar zawiesił, raz suszyli w drugą stronę... Kolega z byłej firmy się upierał, że mnie fotoradar złapał (ale nic nie przyszło, poza tym jechałem dozwolone 70). Poza tym jeżdżę raczej przepisowo...
    Krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi!
    Użytkownik usunięty
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 kwietnia 2010, 18:09 | ID: 186265
      nie dostałam mandatu...ale jeżdże bardzo rzadko. Natomiast mój M. nadrabiał z nawiązką jako zawodowy kierowca, więc kilka w roku mu sie trafiało. zmieniło sie to jak sie "przesiadł" na autokary.
      Avatar użytkownika Isabelle
      IsabellePoziom:
      • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
      • Posty: 21159
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 kwietnia 2010, 18:11 | ID: 186266
      Jeżdżę przepisowo ( Cent potwierdzi) a jednak raz miałam stres w pracy i po coś do księgowej jechałam...i mnie na radar złapli...tuż za tablicą stali:( Dozwolone było 60 a miałam 76. Sto złotych zapłaciłam... Ależ byłam na siebie zła!!!!
      Słońce wstało zwariowało...
      Avatar użytkownika monaaa71
      monaaa71Poziom:
      • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
      • Posty: 28735
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 kwietnia 2010, 19:41 | ID: 186311
      dostałam mandat za parkowanie w nieodpowiednim miejscu,wg policji stówkę wtedy
      radosnych i rodzinnych... ;)
      Avatar użytkownika aśka r
      aśka rPoziom:
      • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
      • Posty: 3249
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 kwietnia 2010, 22:09 | ID: 186399
      Ja kiedyś jechałam swoim samochodem trasą którą jeździłam codziennie no i zawsze w Kromerowie na trasie między Barczewem a Biskupcem jeździłam przepisowo bo jest tam teren zabudowany a któregoś pięknego dnia wyjeżdżając zza górki za późno zaczęłam zwalniać no i jak suszyli to mnie niestety złapali i nawet nie sądziłam ale miałam wtedy przekroczone 33 km no i po miesiącu zadzwonili do mnie z naszej komendy i mnie zaprosili zapłaciłam 100 złotych + 50 za koszty sądowe i oberwałam 6 punktów karnych a odkąd stoi tam fotoradar jeszcze ani razu nie miałam przekroczone i to był jedyny mandat od 2002 roku kiedy to dostałam prawko no chyba że zaliczymy fakt kolizji za którą policja chciała mi wlepić mandat i go nie przyjęłam bo wtedy najechał na mnie były policjant i sprawa skończyła się w sądzie grodzkim współwiną bez żadnych sankcji.
      Avatar użytkownika oliwka
      oliwkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
      • Posty: 161880
      8
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 kwietnia 2010, 04:00 | ID: 186428
      MNONKA napisał 2010-04-06 19:36:31
      Ja za nic, nie mam prawka ;)
      Hihihi... ja też...
      Użytkownik usunięty
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        7 kwietnia 2010, 05:57 | ID: 186455
        Ja grzeczna jestem - przez 13 lat nie zarobiłam żadnego mandatu.
        taką wodą być a nie tą co żałośnie całą noc tłucze się po oknie
        Użytkownik usunięty
          10
          • Zgłoś naruszenie zasad
          7 kwietnia 2010, 06:30 | ID: 186472
          Jak na 2mln przejechanych kilometrów to troche się ich nazbierało wszystkie niestety za prędkość. Najlepsze są te z terenów leśnych, siedzi sobie miś za krzaczkiem (nawet po zatrzymaniu się ciężko wykryć samochód tak jest zamaskowany) droga kilometr prostej, piekny słoneczny dzień ja sam na drodze i łup wyskakuje niewiadomo czy nie przebieraniec. Wali ci mandat za przekroczenie o 15km/h z wykładem jaki to niebezpieczny bandyta jesteś:) Żeby nie było nigdy się nie "dogaduje" zawsze płacę mimo wszystko naruszyłem prawo, durne w wielu przypadkach ale prawo. Teraz jakoś od 6 lat posucha chyba wolniej zacząłem jeździć:)
          Użytkownik usunięty
            11
            • Zgłoś naruszenie zasad
            7 kwietnia 2010, 09:28 | ID: 186725
            ja w rok po zdaniu na prawko kupiłam sobie pierwsze auto. sprowadzoną z Niemiec czerwoną mazdę 323f. kiedy poszłam ją oclić dostałam pierwszy w życiu mandat, ponieważ spóźniłam się z ocleniem o jeden dzień. początkowo miała to być kwota 210zł, ale zagaiłam celnika, że za trzy dni mam urodziny i w ramach prezentu obniżył mi do 80zł.
            Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
            Avatar użytkownika aluna
            alunaPoziom:
            • Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
            • Posty: 4070
            12
            • Zgłoś naruszenie zasad
            7 kwietnia 2010, 09:49 | ID: 186757
            Ostatnio 100 zł za przekroczenie prędkości ( opisałam w blogu) - tzn jeszcze nie zapłaciłam bo zgubiłam...ciekawe czy dostane duplikat tego mandatu ...:)
            Użytkownik usunięty
              13
              • Zgłoś naruszenie zasad
              7 kwietnia 2010, 09:51 | ID: 186759
              aluna napisał 2010-04-07 11:49:58
              Ostatnio 100 zł za przekroczenie prędkości ( opisałam w blogu) - tzn jeszcze nie zapłaciłam bo zgubiłam...ciekawe czy dostane duplikat tego mandatu ...:)
              możesz spac spokojnie. upomną się o swoje a ja Ci zaraz dam mandat za zaniedbywanie upraw na farmie. idę do tej biedronki bo nie dojdę.
              Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
              Avatar użytkownika aluna
              alunaPoziom:
              • Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
              • Posty: 4070
              14
              • Zgłoś naruszenie zasad
              7 kwietnia 2010, 10:13 | ID: 186781
              gochna napisał 2010-04-07 11:51:47
              aluna napisał 2010-04-07 11:49:58
              Ostatnio 100 zł za przekroczenie prędkości ( opisałam w blogu) - tzn jeszcze nie zapłaciłam bo zgubiłam...ciekawe czy dostane duplikat tego mandatu ...:)
              możesz spac spokojnie. upomną się o swoje a ja Ci zaraz dam mandat za zaniedbywanie upraw na farmie. idę do tej biedronki bo nie dojdę.
              Kurcze....miałam mlyn w pracy, a wieczorem dziecko nie dopuszcza mnie do kompa...:)
              Użytkownik usunięty
                15
                • Zgłoś naruszenie zasad
                7 kwietnia 2010, 21:18 | ID: 187402
                Mandatów na koncie brak 
                Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
                Avatar użytkownika konrado
                konradoPoziom:
                • Zarejestrowany: 13.11.2009, 11:36
                • Posty: 73
                16
                • Zgłoś naruszenie zasad
                7 kwietnia 2010, 21:46 | ID: 187418
                aśka r napisał 2010-04-07 00:09:44
                Ja kiedyś jechałam swoim samochodem trasą którą jeździłam codziennie no i zawsze w Kromerowie na trasie między Barczewem a Biskupcem jeździłam przepisowo bo jest tam teren zabudowany a któregoś pięknego dnia wyjeżdżając zza górki za późno zaczęłam zwalniać no i jak suszyli to mnie niestety złapali i nawet nie sądziłam ale miałam wtedy przekroczone 33 km no i po miesiącu zadzwonili do mnie z naszej komendy i mnie zaprosili zapłaciłam 100 złotych + 50 za koszty sądowe i oberwałam 6 punktów karnych a odkąd stoi tam fotoradar jeszcze ani razu nie miałam przekroczone i to był jedyny mandat od 2002 roku kiedy to dostałam prawko no chyba że zaliczymy fakt kolizji za którą policja chciała mi wlepić mandat i go nie przyjęłam bo wtedy najechał na mnie były policjant i sprawa skończyła się w sądzie grodzkim współwiną bez żadnych sankcji.
                W Kromerowie to moj kumpel mial kiedys zabawna (oczywiscie nie dla niego) przygode z tym fotoradarem. Wjezdzal do Kromerowa przepisowo bo wiedzial o fotoradarze a ty nagle "cyk" fotoradar blysnal czyli pewnie zrobili mu fotke. Zdziwiony, bo przeciez jechal przepisowo postanowil zawrocic i przejechac jeszcze raz, oczywiscie przepisowo zeby zobaczyc czy znowu bedzie to samo. Oczywiscie przejechal ponownie a tu znowu fotka... pomyslal wiec ze cos im sie zepsulo i spokojnie pojechal dalej. Zdziwli sie dopiero gdy miesiac pozniej dostal wezwanie na komende i 2 mandaty za.... niezapiecie pasow :)
                Użytkownik usunięty
                  17
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  7 kwietnia 2010, 22:04 | ID: 187423
                  konrado napisał 2010-04-07 23:46:09
                  aśka r napisał 2010-04-07 00:09:44
                  Ja kiedyś jechałam swoim samochodem trasą którą jeździłam codziennie no i zawsze w Kromerowie na trasie między Barczewem a Biskupcem jeździłam przepisowo bo jest tam teren zabudowany a któregoś pięknego dnia wyjeżdżając zza górki za późno zaczęłam zwalniać no i jak suszyli to mnie niestety złapali i nawet nie sądziłam ale miałam wtedy przekroczone 33 km no i po miesiącu zadzwonili do mnie z naszej komendy i mnie zaprosili zapłaciłam 100 złotych + 50 za koszty sądowe i oberwałam 6 punktów karnych a odkąd stoi tam fotoradar jeszcze ani razu nie miałam przekroczone i to był jedyny mandat od 2002 roku kiedy to dostałam prawko no chyba że zaliczymy fakt kolizji za którą policja chciała mi wlepić mandat i go nie przyjęłam bo wtedy najechał na mnie były policjant i sprawa skończyła się w sądzie grodzkim współwiną bez żadnych sankcji.
                  W Kromerowie to moj kumpel mial kiedys zabawna (oczywiscie nie dla niego) przygode z tym fotoradarem. Wjezdzal do Kromerowa przepisowo bo wiedzial o fotoradarze a ty nagle "cyk" fotoradar blysnal czyli pewnie zrobili mu fotke. Zdziwiony, bo przeciez jechal przepisowo postanowil zawrocic i przejechac jeszcze raz, oczywiscie przepisowo zeby zobaczyc czy znowu bedzie to samo. Oczywiscie przejechal ponownie a tu znowu fotka... pomyslal wiec ze cos im sie zepsulo i spokojnie pojechal dalej. Zdziwli sie dopiero gdy miesiac pozniej dostal wezwanie na komende i 2 mandaty za.... niezapiecie pasow :)
                  Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
                  Avatar użytkownika aśka r
                  aśka rPoziom:
                  • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
                  • Posty: 3249
                  18
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  7 kwietnia 2010, 22:37 | ID: 187432
                  konrado napisał 2010-04-07 23:46:09
                  aśka r napisał 2010-04-07 00:09:44
                  Ja kiedyś jechałam swoim samochodem trasą którą jeździłam codziennie no i zawsze w Kromerowie na trasie między Barczewem a Biskupcem jeździłam przepisowo bo jest tam teren zabudowany a któregoś pięknego dnia wyjeżdżając zza górki za późno zaczęłam zwalniać no i jak suszyli to mnie niestety złapali i nawet nie sądziłam ale miałam wtedy przekroczone 33 km no i po miesiącu zadzwonili do mnie z naszej komendy i mnie zaprosili zapłaciłam 100 złotych + 50 za koszty sądowe i oberwałam 6 punktów karnych a odkąd stoi tam fotoradar jeszcze ani razu nie miałam przekroczone i to był jedyny mandat od 2002 roku kiedy to dostałam prawko no chyba że zaliczymy fakt kolizji za którą policja chciała mi wlepić mandat i go nie przyjęłam bo wtedy najechał na mnie były policjant i sprawa skończyła się w sądzie grodzkim współwiną bez żadnych sankcji.
                  W Kromerowie to moj kumpel mial kiedys zabawna (oczywiscie nie dla niego) przygode z tym fotoradarem. Wjezdzal do Kromerowa przepisowo bo wiedzial o fotoradarze a ty nagle "cyk" fotoradar blysnal czyli pewnie zrobili mu fotke. Zdziwiony, bo przeciez jechal przepisowo postanowil zawrocic i przejechac jeszcze raz, oczywiscie przepisowo zeby zobaczyc czy znowu bedzie to samo. Oczywiscie przejechal ponownie a tu znowu fotka... pomyslal wiec ze cos im sie zepsulo i spokojnie pojechal dalej. Zdziwli sie dopiero gdy miesiac pozniej dostal wezwanie na komende i 2 mandaty za.... niezapiecie pasow :)
                  Hi hi to jak w tym kawale: jedzie małżeństwo samochodem no i raptem cyk fotoradar mąż mówi do żony: kochanie właśnie zrobili nam zdjęcie na to żona: wyciąga lusterko i szminkę no i poprawia makijaż i mówi: teraz zawróć jeszcze raz bo tamto zdjęcie takie nie udane będzie.
                  Avatar użytkownika aluna
                  alunaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
                  • Posty: 4070
                  19
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  8 kwietnia 2010, 14:01 | ID: 187904
                  konrado napisał 2010-04-07 23:46:09
                  aśka r napisał 2010-04-07 00:09:44
                  Ja kiedyś jechałam swoim samochodem trasą którą jeździłam codziennie no i zawsze w Kromerowie na trasie między Barczewem a Biskupcem jeździłam przepisowo bo jest tam teren zabudowany a któregoś pięknego dnia wyjeżdżając zza górki za późno zaczęłam zwalniać no i jak suszyli to mnie niestety złapali i nawet nie sądziłam ale miałam wtedy przekroczone 33 km no i po miesiącu zadzwonili do mnie z naszej komendy i mnie zaprosili zapłaciłam 100 złotych + 50 za koszty sądowe i oberwałam 6 punktów karnych a odkąd stoi tam fotoradar jeszcze ani razu nie miałam przekroczone i to był jedyny mandat od 2002 roku kiedy to dostałam prawko no chyba że zaliczymy fakt kolizji za którą policja chciała mi wlepić mandat i go nie przyjęłam bo wtedy najechał na mnie były policjant i sprawa skończyła się w sądzie grodzkim współwiną bez żadnych sankcji.
                  W Kromerowie to moj kumpel mial kiedys zabawna (oczywiscie nie dla niego) przygode z tym fotoradarem. Wjezdzal do Kromerowa przepisowo bo wiedzial o fotoradarze a ty nagle "cyk" fotoradar blysnal czyli pewnie zrobili mu fotke. Zdziwiony, bo przeciez jechal przepisowo postanowil zawrocic i przejechac jeszcze raz, oczywiscie przepisowo zeby zobaczyc czy znowu bedzie to samo. Oczywiscie przejechal ponownie a tu znowu fotka... pomyslal wiec ze cos im sie zepsulo i spokojnie pojechal dalej. Zdziwli sie dopiero gdy miesiac pozniej dostal wezwanie na komende i 2 mandaty za.... niezapiecie pasow :)
                  Znam tą historię :) Przypomniała mi ona troche inną choc też dość zabawną z mojego własnego życia:) Długa jest to opisałam ją właśnie w blogu :)
                  Użytkownik usunięty
                    20
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    8 kwietnia 2010, 16:10 | ID: 187970
                    ja jeszcze nie dostałąm mandatu, ale moja mam prowadzi sklep i dostała kiedys mandat za to, że na kazdym produkcie powyżej 5 zł nie były naklejone ceny, tylko na jednym.