Na ratunek w nudne dni! KONKURS! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Na ratunek w nudne dni! KONKURS!

66odp.
Strona 3 z 4
Odsłon wątku: 16257
Avatar użytkownika Kasia P.
Kasia P.Poziom:
  • Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
  • Posty: 4400
  • Zgłoś naruszenie zasad
22 lutego 2017 08:29 | ID: 1365317

Zapraszamy do konkursu!

O nagrodzie:

Każdy z pięciu laureatów wygra najnowszą grę rodzinną „Na ratunek” oraz trzy inne gry, które sam wybierze z dostępnych  tutaj >>

Wydawnictwo Egmont Polska kontynuuje bestsellerową serię rodzinnych gier planszowych „Dobra gra w dobrej cenie!”. To cykl pomysłowych i emocjonujących planszówek, w niezwykle atrakcyjnej szacie graficznej oraz bardzo przystępnej cenie, przygotowanych specjalnie dla tej serii przez polskich autorów. Już 22 lutego 2017 roku do sprzedaży trafi nowy tytuł w cyklu – „Na Ratunek!”.

Pożar! Kolizja! Napad! W grze „Na ratunek” gracze wysyłają swoje pojazdy ratunkowe do różnych wypadków. Za każdą udaną akcję zdobywają punkt zwycięstwa. Muszą się jednak wystrzegać fałszywych alarmów. Gdy zdobędą ich zbyt dużo, odpadną z gry! Wygra gracz, który jako ostatni pozostanie w grze lub zdobędzie najwięcej kafelków – punktów zwycięstwa. Gracze ćwiczą pamięć i spostrzegawczość, a przy okazji uczą się, jak reagować w niebezpiecznych sytuacjach.

Co trzeba zrobić aby wygrać?  Aby wygrać trzeba napisać na forum tutaj , które trzy gry z listy pod linkiem tutaj >>wybierasz dla swojej rodziny i dlaczego?  

 

Na Wasze odpowiedzi czekamy do 3-go marca!

REGULAMIN >>

Ostatnio edytowany: 22.02.2017, 08:54, przez: Kasia P.
Avatar użytkownika najewe
najewePoziom:
  • Zarejestrowany: 07.03.2013, 14:24
  • Posty: 61
41
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 marca 2017 10:19 | ID: 1366481

Nam miłośnikom planszówek marzą się następujące gry Egmont : SŁOWOSTWORKI, PIRACKIE SKARBY, KOSMICZNA MISJA



Chcielibyśmy poznać tę serię gier, ponieważ nie mamy ani jednej takiej gry w domu. Te gry cieszą oko, a ich wygląd zachęca by w nie grać. Gry mają proste zasady i nawet młodsze dzieci mogą w nie grać, co jest bardzo ważne. Tak więc u nas i młodsi i starsi by sobie pograli i czas razem wspólnie spędzali. Myślę, że te gry wciągają dzieci i dorosłych, bawią i uczą. Tak więc ja te gry widzę u nas na super wieczorach, tak nazywamy wieczorne granie w planszówki, by się posmiać i zrelaksować. Z chęcią w nie pogramy i je bliżej poznamy :)


SŁOWOSTWORKI ta gra nas ciekawi i z nudy nas wybawi. Chcemy słowa wymyślać i kreatywnie z potworkami spędzać czas. Dzieci w państwa miasta na kartkach grają i słowa wymyślaja. Dzięki tej grze grałyby w nowoczesną wersje tej gry. Kolorową i obrazkową i wciąż sie rozwijały podczas dobrego grania.

PIRACKIE SKARBY gry o takiej tematyce nie mamy i nigdy nie graliśmy w piracką grę. Budowanie wyspy to wyzwanie. Szukanie skarbów emocje w nas odpali i będziemy jak na fali. Mapę odczytywać chcemy i po wyspie poruszać się jak piraci. Gra logiczna na myślenie to nasze marzenie.

KOSMICZNA MISJA dzięki grze w kosmos chcemy polecieć i z kosmitami i o planetach się czegoś dowiedzieć. Stacje kosmiczną zbudować to dopiero wyzwanie. Myślenie i zapamiętywanie to zalety tej gry co nas bardzo cieszy :)


Tak więc chcemy w te proste gry grać i dobrze się przy nich bawić. Myślę, że te gry to bardzo fajny pomysł na planszówki,a  my lubimy fajne pomysły i kochamy planszówki :)

Avatar użytkownika eewirtu
eewirtuPoziom:
  • Zarejestrowany: 25.06.2014, 22:50
  • Posty: 6
42
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 marca 2017 10:23 | ID: 1366482

Drogie dzieci cóż tu mamy?
Gry planszowe wygrywamy?
Do roboty, prosta sprawa…
A na końcu będą brawa!

KOSMICZNA MISJA to wybór idealny,
Trafiony w dziesiątkę i też niebanalny!
A dlaczego? …
Bo wyprawy kosmiczne co dzień robimy…
I nic a nic się tego nie wstydzimy!
Planety rysujemy i wyklejamy,
Czasem też lepimy czy wycinamy!

PIZZA XXL to pozycja druga,
Już tu pewien malec do mnie mruga!
A dlaczego? …
Bo z nas są nieźli pizzożercy skryci,
Choć wcale nie jesteśmy utyci!
Możemy ją jeść we dnie i w nocy,
Przy stole lub w namiocie z ciepłych kocy!

BITWA NA MORZU to wybór trzeci,
Aż ze szczęścia skaczą mi tu dzieci!
A dlaczego?
Bo czasem w chwil kilka,
Kiedy się zbierze cała rodzinka …
Za wilki morskie się przebieramy,
I niezły ubaw i radochę mamy!

Dlatego też to właśnie na te gry postawiliśmy,
Bo z naszymi zainteresowaniami je porównaliśmy!
I stwierdzamy, że są one wyjątkowe,
Oryginalne, edukacyjne i wręcz ODLOTOWE!

Avatar użytkownika Karolina Woźniak
  • Zarejestrowany: 27.09.2013, 12:03
  • Posty: 93
43
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 marca 2017 11:59 | ID: 1366488

Pasjami gramy w gry rodzinne, uwielbiamy tą forme spędzania wolnego czasu. Bardzo integruje naszą rodzinę i uczy zrowego współzawodnictwa.Więc jeśli moge wybrac trzy ulubione gry to wybieram:

1. Wyprawę do dżunglii


2.Pizzę


3.Kolorowy zawrót głowy


To właśnie te gry umiliłyby jeszcze długie wieczory, wyćwiczyły spostrzegawczość i refleks. Rozbawiły, nauczyły rywalizacji, współpracy i przede wszystkim zabawiły całą rodzinę:od wnucza po prababcię.


Bo dobra gra nie zalezy od wieku. Jest niezniszczalna ,nawet gdy zginie jeden z elementów. I można w nią grac bez końca na wiele sposobów. 



Avatar użytkownika Anula Wawrzyniak
  • Zarejestrowany: 12.01.2011, 19:27
  • Posty: 24
44
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 marca 2017 20:15 | ID: 1366560

Na ratunek mej rodzinie, by przed nudą ją uchronić,
by smutne nastroje przegnać, a fumy, fochy - przegonić, 
wybieram trzy gry wspaniałe - choć trudno wybrać, bo przecież
cała seria "w dobrej cenie" to są gry najlepsze w świecie!

Skoro jednak trzeba, PIZZA XXL to numer jeden,
bo kazdy w mojej rodzinie ma po dziadkach taką schedę, 
że kochamy dobre jadło, a zwłaszcza to w stylu włoskim, 
nawet jeśli to planszówka, a nie obiad w smaku boski! ;)

Strawa duchowa to także ważna rzecz w naszej rodzinie,
więc na SŁOWOSTWORKI stawiam - niech potok wymowy płynie.
Trochę mi to grę z dzieciństwa w państwa-miasta przypomina - 
chętnie przywołam rodzince ten niepowtarzalny klimat!

No i wreszcie wymarzona GRA W MALOWANIE - kochamy
paćkać, bawić się kolorem, tworzyć wielobarwne plamy
i cieszyć się każdą chwilą ubarwioną wspólnym śmiechem -
miłość do kolorów nie jest przecież żadnym wielkim grzechem...

Wybieram więc dla mych bliskich coś dla ducha, coś dla ciała,
coś dla oczu - tymi grami oczarować bym ich chciała,
by wieczory przedwiosenne spędzić wesoło i razem
nad pizzą, słówek kohortą, przed nieskończonym obrazem...

Piękne urozmaicenie od firmy Egmont dla ludzi, 
którzy nie lubią zamulać, smucić się ani też nudzić -
oto jest mój zestaw marzeń, co budzi pożądań łunę...
Proszę, Familie, darujcie mi te gierki na ratunek! :)  

Avatar użytkownika mika19
mika19Poziom:
  • Zarejestrowany: 29.07.2008, 23:42
  • Posty: 146
45
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 marca 2017 21:54 | ID: 1366576
SŁOWOSTWORKI ZNIKAJĄCE CIASTECZKA OWOCOWY WYŚĆIG

to fajna gierki!

Zachwyca się nimi dziś

każdy Polak!

W domu, czy w pracy

lub przy porządkach

znajduje chwilę

by sobie pograć.

Wszystkie wiadomości

zawsze zapamiętuje szczerze,

gdy ma ochotę na spacer

je bierze.

Zaprasza do grania rodzinę,

znajomych, by na temat

dobrej rozrywki

nie byli zieloni.

Ja też

SŁOWOSTWORKI ZNIKAJĄCE CIASTECZKA OWOCOWY WYŚĆIG

właśnie pokochałam,

chociaż je dopiero

niedawno poznałam.

I będę w nie grać,

przyznacie mi rację

w każdą porę roku,

a także w wakacje!

Grajcie w nie często,

bo,

SŁOWOSTWORKI ZNIKAJĄCE CIASTECZKA OWOCOWY WYŚĆIG

to gry najlepsze,

nic ich nie pokona!


Avatar użytkownika alen300
alen300Poziom:
  • Zarejestrowany: 20.07.2014, 06:51
  • Posty: 73
46
  • Zgłoś naruszenie zasad
2 marca 2017 08:14 | ID: 1366585

Zdecydowanie wybieramy: Wyprawa do dżungli, Pirackie skarby i Bitwa na morzu.

Jako rodzice 5 urwisów przedszkolaków, przygody te zabawne, zabawniejsze i mało zabawne mamy na codzień. Jednak pozostajemy w tym kllimacie i wybieramy gry również przygodowe. Taki zestaw to jedyna rzecz, która potafi ujarzmić nasze dzieciątka. Zawsze w skupieniu, z zainteresowaniem i wyjątkową zgodnością wspólnie grają. Dodatkowa atrakcją jest gra "Na ratunek". W naszej rodzinie z dziada pradziada, w linii męskiej sa zawodowi strażacy oraz ratownicy medyczni. Poprzed taką grę, zrozumieją pracę taty i wujków. Poprzez zabawę wejdą w świat niebezpiecznych sytuacji.

Mocno trzymamy kciuki, żeby udało nam się zdobyć takie bestsellery:)

Avatar użytkownika beata79
beata79Poziom:
  • Zarejestrowany: 29.09.2011, 19:24
  • Posty: 291
47
  • Zgłoś naruszenie zasad
2 marca 2017 09:48 | ID: 1366603

 

''Każda gra oko moje przyciąga..

I niewytłumaczalnie z dozą magii mnie do siebie przyciąga ..

Kolorowe , fajne i edukacyjną mają moc,

I co najważniejsze nie istnieje w nich przemoc!!

Jestem na Tak , teraz tylko trzeba wybierać trzy ,

Zapraszam więc synka - niech fachowym okiem spojrzy...

Po 5 minutach ...

Mamo , mamo...zrobimy zawody !!!!- synek krzyczy ,

Będzie podium - bo każde miejsce się przecież liczy ..

Ja będę sędzią i wybiorę te które mi się podobają ,

I atrakcyjnie jak dla mnie wyglądają ..


Ty, mamo notuj to co wybiorę - synek nakazuje,

I palcem na wybrane gry wskazuje..

Biegnę szybko po kartkę do pisania ,

Bo mamy ważny mecz planszówek do rozegrania..

 

Nie jest łatwo!! - widzę to po synku,

Potrzebna nawet chwila odpoczynku ..

Ale po minucie wraca i już uśmiech na twarzy się  rysuje,

I podium najlepszych się w mig klaruje..

 

Miejsce pierwsze !! Rycerze i zamki !!

Ta gra na pewno się synkowi spodoba ,

Będzie w nią grał nawet jak będzie piękna na dworze pogoda..

Uwielbia walki i rywalizacje rycerską ,

Bardziej niż wojskową i żołnierską...

 

Miejsce drugie !! Pizza..

Kocha synek jeść pizze i przy jej robieniu pomaga ,

I zawsze od razu apetyt mu się wzmaga..

Może jak zagramy to jeść pobiegniemy ,

I znów od nowa grać zaczniemy..

 

Miejsce trzecie !!Kosmiczna misja !!

Kosmos , planety i ufoludki - synka rajcują ,

I kosmiczne myśli wiecznie przez głowę jego przelatują..

Ta gra poszerzy  horyzonty syna,

A i bawić się będzie przy niej cała rodzina ..

 

Podium wybrane ! według zainteresowań synka,

A i cieszyć się podczas gry będzie cała nasza rodzinka.

Uwielbiamy gry tematyczne i ...te które w rozwoju pomagają ,

I wiele dobrego dzieciom i rodzicom dają ..''

P.S - Zdjęcia mojego autorstwa,

po upływie 3 dni od dodania zdjęcia automatycznie zostaną wykasowane przez program .

Avatar użytkownika Agus34
Agus34Poziom:
  • Zarejestrowany: 11.09.2015, 18:25
  • Posty: 2
48
  • Zgłoś naruszenie zasad
2 marca 2017 14:02 | ID: 1366658

1. Kosmiczna Misja   ta gra ze względu na zainteresowania moich dzieci kosmosem i budowaniem  stacji kosmicznych .

2.SŁOWOSTWORKI -ta gra ze wzg. na mnie bo uwielbiamy grać w słówka, często jest to gra na spacerach i w samochodzie

3.ZNIKAJĄCE CIASTECZKA a ta gra dla wyostrzenia zmysłów. Spostrzegawczość i spryt to nasza domena

Avatar użytkownika kasia2006222
kasia2006222Poziom:
  • Zarejestrowany: 05.01.2014, 08:53
  • Posty: 18
49
  • Zgłoś naruszenie zasad
2 marca 2017 15:12 | ID: 1366670

Najchętniej zaopatrzyłabym swoją rodzinę we wszystkie z gier byśmy mogli w domowym zaciszu miło spędzać wieczory łącząc naukę świata z całkiem niezłą zabawę. Skoro jednak muszę wybrać 3 pozycje to będą to: 

1. Kosmiczna misja - dzięki tej grze przeniesiemy się w świat obcych planet i przemienimy się w osobników mających możliwość tworzenia świata. To świetna gra, która z pewnością wciągnie przede wszytskim mojego synka, który już wykazuje zainteresowanie szeroko pojętym kosmosem. To z pewności będzie dla niego świetny sposób na poszerzenie wiedzy i utrwalenie już zdobytych informacji. To także piękna metoda na rozwój osobowości poprzez wspieranie marzeń - moje dziecko marzy o tym by zostać kosmonautą, a ja dzięki tej grze pozwolę mu na chwilę przenieść marzenia w rzeczywistości podświadomie budując w nim przekonanie, że nie ma marzeń nie do spełnienia! 

2.  Słowostworki - świetna gra, która pobudza wyobraźnię i rozwija zasób słownictwa. Sposób wyrażania się i wypowiadania własnego zdania to podstawa we współczesnym komunikowaniu się. Nie ma dosonalszej i bardziej ułatwiającej życie umiejętnści niż zdolność prawidłowego omunikowania się i nawiązywania kontatów. Lubię gry, które jak ta - wydają się być niepozorne, a jednak pozwalają na rozwój najbardziej wartościowych umiejętności człowieka. Tych, któych nie uczą nawet w szkole. 

3. Wyprawa do dżungli - z przyjemnością w tak zabawny i rozrywkowy sposób uświadomie mojego dzieciaka, że oprócz krówek i kurek biegajcych po podwórku ukochanej babci istnieją również inne zwierzaki. Niektóre z nich nie do końca tak miluśne i przyjemne jak zwierzaki na farmie. Nie omieszkam podczas gry dorzucić kilka słów i komentarzy na temat zwierzą. Bo kto wie, może kiedyś spełnimy rodzinne marzenie i wybierzemy się do dżungli. Zapewne nie za szybko, ale nic nie stoi na przeszkodzie by wybrać się na wyprawę w świat marzeń na którą zaprowadzi nas ta właśnie gra! 

Avatar użytkownika wiesia32
wiesia32Poziom:
  • Zarejestrowany: 23.05.2016, 09:08
  • Posty: 21
50
  • Zgłoś naruszenie zasad
2 marca 2017 15:27 | ID: 1366672

Hej! Drogie Familie!!

Czy przybędziecie nam "NA RATUNEK"?

W naszym domu zaoobserwowaliśmy tajemnicze zjawisko, które zostało nazwane przez domowników "ZNIKAJĄCE CIASTECZKA". Myślimy, że w związku z tym czeka nas niebezpieczna "KOSMICZNA MISJA", która będzie miała na celu wyjaśnienie tej zagadki. 

Uruchomimy "KOLOROWY ZAWRÓT GŁOWY", który na pewno doprowadzi nas do szczęśliwego rozwikłania dziwnych zniknięć. Możemy jedynie zdradzić, że podejrzewamy, że wszystkiemu winna jest nuda, która zadomowiła się w pokoju dziecięcym. 

W związku z tym zwracamy się z prośbą o dostarczenie nam czterech nowiutkich gier, dzięki którym przepędzimy nudę. Rodzina zajmie się świetną zabawą, a ciasteczka przestaną znikać w tak zatrważającym tępie!!!


Z poważaniem, 

Zaniepokojona rodzina T.

 



Avatar użytkownika pao
paoPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.10.2014, 19:29
  • Posty: 79
51
  • Zgłoś naruszenie zasad
2 marca 2017 20:26 | ID: 1366704

Przed snem zawsze coś wspólnie czytamy. Czasem bajkę, czasem wierszyki. Wybór książki zawsze pozostawiam dzieciom. Dzięki temu jeszcze lepiej mogę poznać ich upodobania. Długo zastanawiałam się, które gry najbardziej by je ucieszyły. Ale od czego są książki! Ulubione wiersze Marii Konopnickiej dokładnie wskazały mi, w co dzieci chciałyby zagrać.

Maria Konopnicka

Tęcza

— A kto ciebie, śliczna tęczo,
Siedmiobarwny pasie,
Wymalował na tej chmurce
Jakby na atłasie?

— Słoneczko mnie malowało
Po deszczu, po burzy;
Pożyczyło sobie farby
Od tej polnej róży.

Pożyczyło sobie farby
Od kwiatów z ogroda;
Malowało tęczę na znak,
Że będzie pogoda!

 

A my nauczymy się Ciebie,
jak Twe barwy powstają.
Gdy w „Granie w malowanie”
dzieci zagrają.


Jesienią

Jesienią, jesienią
Sady się rumienią;
Czerwone jabłuszka
Pomiędzy zielenią.

Czerwone jabłuszka,
Złociste gruszeczki
Świecą się jak gwiazdy
Pomiędzy listeczki.

Pójdę ja się, pójdę
Pokłonić jabłoni,
Może mi jabłuszko
W czapeczkę uroni!

Pójdę ja do gruszy,
Nastawię fartuszka,
Może w niego spadnie
Jaka śliczna gruszka!

Jesienią, jesienią
Sady się rumienią;
Czerwone jabłuszka
Pomiędzy zielenią.


Liczyć umiem,
Cyfry znam.
W „Owocowy wyścig”
Z rodzicami zagram.

Oj, dla główki
Będzie trud,
By owoców
Zebrać w bród.

Lecz dla strategów
Gra stworzona,
Niech z nami zamieszka
Właśnie ona!


Co słonko widziało

Cały dzionek słonko
Po niebie chodziło,
Czego nie widziało!
Na co nie patrzyło!

Widziało nasz domek,
Jak się budzi rankiem,
Jak Magda na pole
Niesie mleko dzbankiem...


I to słoneczko
Przypomina „XXL pizzę”.
Zaraz, zaraz,
Jakie ja składniki tu widzę?


W tych grach urzekło mnie też to, że tak jak zacytowane wiersze Marii Konopnickiej, mogą być zarówno dla młodszego jak i starszego dziecka. Wystarczy tylko trochę wyobraźni, a ani młodsze, ani starsze dziecko nie zniechęci się zbyt trudną zabawą. Wybrane gry mają jeszcze jedną cechę wspólną z wierszami. Nie można oceniać ich po tytule. „Granie w malowanie” nie służy do artystycznego wyrażania siebie, ale jest nauką o barwach (z nazywaniem kolorów mamy problem), „Owocowy wyścig” nie jest biologiczną zabawą, a prawdziwą matematyczną szaradą (och, jak my lubimy matmę!), a „Pizza XXL” z kucharzeniem nie ma nic wspólnego, ale świetnie ćwiczy spostrzegawczość (w tym dzieciaki są świetne i naprawdę potrafią nas rodziców ograć). I tak jak ucho zachwyca się rytmiką powyższych wierszy, tak gry cieszą oko czytelną grafiką. Właśnie ten zestaw gier wybieram dla swojej rodziny, ponieważ naprawdę jest w stanie odciągnąć nas na trochę od książek…

Avatar użytkownika mamusiamarysi
  • Zarejestrowany: 23.05.2016, 10:25
  • Posty: 13
52
  • Zgłoś naruszenie zasad
2 marca 2017 21:47 | ID: 1366711

"Mamoooo, a czy w dżungli jest gorąco? Czy żyją tam orangutany? A można tam bujać się na lianach? Ile węży jest w dżungli? Zosia mówi, że tam żyją takie długie kolorowe węże. Mamo, to prawda? Jeśli tak to brrr, ja się boję węży i jakbym takiego zobaczyła to bym chyba umarła! A daleko ta dżungla od nas? Bo ja mimo tych całych węży to bym chyba nawet chciała tam pojechać.

A jak nie do dżungli to morze w kosmos? Ile tam się wogóle leci? Każdy może tam polecieć? Bo ja bym chciała nawet popatrzeć na te wszystkie gwiazdki w kosmosie i pomachałabym wam z góry-raz na filmie widziałam jak pani przez takie małe okienko machała swoim dzieciom.Mamo, myślisz że ona naprawdę je stamtąd widziała? A co tam jest w tym całym kosmosie? Tam żyją zielone stwory czy inni ludzie? Skąd to wiadomo w ogóle? A ty mamo, chciałabyś pojechać na księżyc na przykład?

Bo Jasiu to mówił, że on jest odważny i żałuje że nie urodził się wcześniej, bo zostałby piratem. Mówi, że dziś już nie ma prawdziwych piratów, a ci panowie nad morzem co można sobie z nimi zrobić zdjęcie to tylko tacy udawani są. Mamo, to prawda? A kto to tak właściwie są ci piraci? Bo trochę wstydziłam się zapytać, żeby Jasiu się nie śmiał, że nie wiem. To tacy źli ludzie, tak? Jak w tym filmie z Johnym Deepem? Ale ja nie rozumiem, bo on był przecież śmieszny i wcale się go nie bałam... A taki pirat to całe życie pływał po morzu? A nie bał się? A jakby taki pirat nie umiał pływać to co, też mógłby być piratem? Ile złota mógł pomieścić statek piratów? A jak ktoś mówi o skarbie pirackim to co to za skarb? Złoto i monety, czy co?"

... i tak w kółko. Może za sprawą "Wyprawy do dżungli", "Kosmicznej misji" i "Pirackich skarbów" udałoby mi się odpowiedzieć na pytania ciekawej świata córki i zyskać nieco świętego spokoju, a przy tym spędzić miło czas z dzieckiem nad planszówką?...{#lang_emotions_smile}

Avatar użytkownika Dorota Skiba
Dorota SkibaPoziom:
  • Zarejestrowany: 08.11.2014, 21:45
  • Posty: 53
53
  • Zgłoś naruszenie zasad
2 marca 2017 21:53 | ID: 1366712

Moje dzieci chętnie bawią się w piratów,

wielka to frajda dla nich poszukiwanie skarbów,

grę więc „Pirackie Skarby” dla nich wybieram,

do zaciętej walki z uśmiechem zagrzewam.

 

Ola i Bartek lubią dużo mówić,

sądzę, że przy grze „Słowostworki” nie mogłyby się nudzić,

proponuję dla nich tę oto zabawę,

wymyślanie słów to emocje niemałe.

 

Zgadywanki to dla dzieci najlepsza zabawa,

„Znikające ciasteczka” to bardzo fascynująca jest gra,

trzeba wykazać się sprytem i intelektem,

dzieci będą wiedziały jak wygrać w tej grze najlepiej.

 

Avatar użytkownika maadziaaa
maadziaaaPoziom:
  • Zarejestrowany: 04.10.2016, 07:07
  • Posty: 5
54
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 marca 2017 13:25 | ID: 1366804

Mam dwóch fantastycznych synów, których jednak - czasami - chętnie wysłałabym w kosmos z KOSMICZNĄ MISJĄ, oczywiście.

Miałabym wówczas czas, aby przygotować PIZZĘ XXL, by wykarmić ich wygłodniałe brzuchy.

A tęskniąc za nimi przypomniałabym sobie, jakie z nich rozkoszne i przemiłe PIRACKIE SKARBY.

Avatar użytkownika czarnaewelinka
  • Zarejestrowany: 14.01.2014, 08:08
  • Posty: 190
55
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 marca 2017 16:54 | ID: 1366815

 

OWOCOWY WYŚCIG jako pierwszy wybieramy...
bo my bardzo owoce kochamy!

Znamy zasady zdrowego odżywiania...
nie tolerujemy sztucznego "objadania"

owoce w naszym domu to gość honorowy...
super jak przyjmie też postać "planszowy"

Wszystkie smaki są nam dobrze znane...
i wyśmienicie tolerowane!

Soki, koktajle, owocowe sałatki...
dodajemy je nawet do kanapki..

gra planszowa smacznie umili nam nudne wieczory...
i pozbędziemy się tej "zmory" :)


KOLOROWY ZAWRÓT GŁOWY bardzo nam się spodobał...
mocno nas zaintrygował...

bo nie jesteśmy smutasami..
i lubimy bawić się kolorami..

zawsze kombinujemy, kolory łączymy...
aranżacje różne tworzymy..


dopasowujemy odcienie...
teraz będzie u nas zielono- wiosennie!


lubimy wszystkie kolory tęczy...
nostalgia i nuda nas nie męczy!


PIRACKIE SKARBY także wybieramy...
bo na bezludną wyspę często się wybieramy..


wówczas sprawdzamy swoje umiejętności przetrwania..
i nie ma o głupotach gadania...

lubimy szukać skarbu, iść po tropach do celu..
nie poddajemy się jak robi to wielu..

szukamy całą rodziną..
bo jesteśmy jedną drużyną!

Ekipa z nas niezawodna...
zawsze uśmiechnięta i pogodna...

bo planszówki kochamy...
i zacięcie w nie gramy!

Nam nuda nie straszna...
choć pogoda kwaśna!

Dzieciaki rwą się do planszowego grania....
nawet babcia z dziadkiem zasiadają do rodzinnego rywalizowania!

Planszówki rozwijają naszą koordynację...
i zawsze gwarantują dobrą zwrotów akcję!

To atrakcja w nudne dni dla całej rodziny...
dzięki temu zawsze wesołe są nasze miny!



Na ratunek w nudne dni planszówki są doskonałe...
EGMONT spisał się niebywale!
Bestsellerowa seria jest doskonała..
nasza szafa gier planszowych zapełnia się cała!

Avatar użytkownika klaudia6m
klaudia6mPoziom:
  • Zarejestrowany: 26.06.2012, 09:07
  • Posty: 60
56
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 marca 2017 20:07 | ID: 1366838

Na ratunek w nudne dni - i nie tylko - z proponowanych gier wybieramy:

"Kosmiczną misję" - synek bardzo interesuje się kosmosem. Z fascynacją przegląda książki o tej tematyce, dlatego możliwość odkrywania kosmicznej przestrzeni i budowania stacji kosmicznych będzie dla niego niesamowitym przeżyciem,

"Znikające ciasteczka" - zapewne każde dziecko (nasze również) uwielbia słodycze. Synek zjada je w rozsądnych ilościach, ale co, gdy pozwoli mu się tutaj na więcej? Będzie wniebowzięty. Cóż za radość bezkarnie podkradać ciasteczka!

"Pirackie skarby" - tu trzeba być jednocześnie podróżnikiem, odkrywcą, detektywem i spryciarzem, by znaleźć skarby, iść tropem mapy, odkryć coś, czego jeszcze nikt nie widział.

Te gry, to super sprawa i fascynująca zabawa, która pozwoli zabić rutynę dnia codziennego, wspólnie przeżyć coś nowego, odkryć nieodkryte i celebrować rodzinne chwile w radosnej atmosferze.

Zatem - A hoj przygodo, polećmy do gwiazd i zasmakujmy w znikających ciasteczkach.

Avatar użytkownika karolia17
karolia17Poziom:
  • Zarejestrowany: 07.10.2016, 16:02
  • Posty: 11
57
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 marca 2017 20:20 | ID: 1366845

 

 

A my mamy marzenie

Żeby z dobrą grą w dobrej cenie

Odbyć kilka przygód i podróży

Bo zimowy czas nawiedzany przeziębieniami nam się już dłuży

Szybko rodzinka zwołana 

Bo Familie i Egmont konkurs zorganizowało

W pokoju od pomysłów aż zawrzało

Dziadek od razu krzyknął: " co sobie będziemy żałować w Kosmiczną misję czas wystartować!"

A że wnuk z dziadkiem wiedzę o kosmosie z książek sporą mają to i chętnie w grze nowe planety poodkrywają

Babcia jest zadowolona, gdy cała rodzina najedzona

Dlatego od razu zdecydowała: " Pizza XXL, tak! W to bym zagrała. Wszakże kuchnia polska jest moją specjalnością, ale pizze darze wielka miłością. Niejedna włoska dama by pozazdrościła, jakby moją pizze zobaczyła!"

Cała rodzina ucieszona,gra to dla nas wymarzona

Refleks byśmy poćwiczyli i o pysznej pizzy pomarzyli

A nasza mała córeczka choć nadal fanka mleczka

Obrazki jedzenia chętnie poobserwuje

W końcu niebawem tego wszystkiego spróbuje

Synek z tatą też decyzję podjęli: "Za plażą i morzem zatęskniliśmy i choć statkiem płynęliśmy Bitwy na morzu nigdy nie odbyliśmy. Chętnie byśmy sprawdzili kto najwięcej skarbów zdobędzie i zostanie najbogatszym kapitanem na okręcie"

A ja mama ze wszystkich wyborów zadowolona,czuję że nikt mnie w tych rozgrywkach nie pokona:]

 

Ostatnio edytowany: 03.03.2017, 20:24, przez: karolia17
Avatar użytkownika aagnieszkaa1
aagnieszkaa1Poziom:
  • Zarejestrowany: 29.07.2013, 10:13
  • Posty: 204
58
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 marca 2017 20:33 | ID: 1366852

My "Kolorowy zawrót głowy" wybieramy,

bo kolory uwielbiamy.

Tutaj poprzez zabawę je poznamy,

a na dodatek kształty sobie poprzypominamy.

 

Następna gra to:

S- łownictwo

Ł- awtość

O- ryginalność

W- yobraźnia

O- bszerna gra

S- twarza pozytywne emocje

T- ania gra

W- iedza

O- twartość

R- odzinna gra

K- omunikatywność

I- nteligencja

 

A ostatnia gra jaka jest naszym hitem to PIZZA XXL.

Jesteśmy rodzinką szaloną, dla której stworzenie pizzy w szybki sposób stanie się prawdziwą frajdą. My fani Włoskich klimatów zgłaszamy się do testowania.

Avatar użytkownika maddziaa
maddziaaPoziom:
  • Zarejestrowany: 10.03.2016, 14:49
  • Posty: 21
59
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 marca 2017 21:16 | ID: 1366859

Dla swojej rodziny wybieram grę Rycerze i zamki, bo nasza córcia to prawdziwa księżniczka. Namiot tipi zamek udaje, a tata to rycerz doskonały. Jest też ogromny pluszowy tygrys, co smoka udaje. W wodzów armii chętnie wszyscy się wcielimy, swoimi umiejętnościami taktycznymi księżniczkę małą obronimy. Aranżację mamy idealną, więc w naszym zamku rozgrywkę niejedną na pewno stoczymy.

 Jako drugą Bitwę na morzu rozegramy. Tata kapitan dowodzić nam będzie. Zabawy od groma i skarbów po pachy. Morze wszyscy uwielbiamy, ogromną skrzynię w domu mamy. Cenne skarby tam chowamy, dziadka mundur marynarski ukrywamy. Wraki statków chętnie podziwiamy, wielką morską podróż odbywamy. Gra ta dla nas idealna, bardzo jest ciekawa. Skrzynię skarbami napełnimy, wielką morską bitwę z naszym kapitanem na pewno wygramy.

 Po cenne skarby również na Wyprawę do dżungli wyruszymy. Stare cywilizacje z przyjemnością odkrywamy. Historią córcię zarażamy, a poprzez zabawę najfajniej się przecież uczymy. Córcię od lat najmłodszych na rodzinną przygodę z historią w tle na wyprawę do dżungli zapraszamy.

 Trzy gry dla mojej rodziny idealnie dopasowane, wiele frajdy i nauki na pewno dostarczą. Rozpalą ciekawość u dzieci, a i u rodziców rozpalą apetyt. Gry planszowe wszyscy uwielbiamy. Wieczorami chętnie grywamy, całą rodziną ekscytujące  przygody przeżywamy. Rycerze i zamki, Bitwa na morzu, Wyprawa do dżungli to nasze marzenia wciąż nieodkryte.

Avatar użytkownika Aniatsu
AniatsuPoziom:
  • Zarejestrowany: 22.10.2016, 23:19
  • Posty: 18
60
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 marca 2017 22:05 | ID: 1366860

Pierwszą planszówkę się długo pamięta,
wiem że byłam wtedy wniebowzięta!
Na moje 7 urodziny ją dostałam
i już się z nią długo nie rozstawałam!
Jej elementy były dosyć banalne,
ale dla małego dziecka wręcz idealne!
Pole do gry przez dziadka było wykonane,
a pionki z drewna przez niego wystrugane!
Z niepotrzebnych ścinków drewna,
ale ja nie byłam wówczas wybredna!
Pamiętam, że jak moją grę dostałam
to z siostrą kilka nocy pod rząd nie spałam!
Zamiast grzecznie spać to ukradkiem grałyśmy
i pamiętam, że ogromną frajdę obie miałyśmy!
Choć zasady gry nie były trudne,
to na pewno nie wydawały się nam nudne!
„Łowcy darów natury” - tak grę nazwałyśmy
bo wszystko, co na spacerze spotkałyśmy
to do zabawy świetnie się nadawało
i dużo nowych możliwości nam dawało!
Najlepiej sprawdzały się kasztany i patyczki
szyszki, żołędzie oraz różne kamyczki!
Dary natury po planszy były rozłożone
i za każdą zdobycz punkty były przydzielone!
Kostką do gry się kolejno rzucało
i o odpowiednią liczbę pól się przemieszczało!
Napotkane rekwizyty do koszyczka się zbierało
i jak najwięcej mieć ich w zbiorze się chciało!
Na planszy były także i pola czarne
kto na nie trafił tego losy były marne,
bo trzeba było na start powrócić,
ale to nie był powód by się zasmucić!
Jeśli dobrze pamiętam to było też kilka pól czerwonych
i do nich po pięć ujemnych punktów przydzielonych!
Na koniec ta osoba wygrywała,
która najwięcej punktów uzbierała!
Jak dobrze, że za moich czasów nie było komputerów,
tabletów, smartfonów i innych bajerów!
I z grą planszową mam piękne wspomnienia związane, 
na całe życie tamte chwile pozostały zapamiętane! :)

Dziś chciałabym wygrać dla Synka zestaw gier planszowych,
żeby nie przyzwyczajał się do tych komputerowych!
Planszówki wyobraźnię dziecka rozwijają,
kreatywność i ciekawość świata w nim rozbudzają!
A zabawę z planszówkami będzie miała cała rodzina...
w ten sposób wspólnie spędzona będzie niejedna godzina! :)

Oprócz gry "Na ratunek" marzą nam się "Znikające ciasteczka", "Drapacze chmur" i "Kolorowy zawrót głowy" :)