wymioty u dziecka
- Zarejestrowany: 18.08.2009, 19:31
- Posty: 141
- Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
- Posty: 3249

- Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
- Posty: 3249
- Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
- Posty: 3249
- Zarejestrowany: 09.11.2009, 05:56
- Posty: 71
- Zarejestrowany: 09.10.2013, 07:30
- Posty: 2
Wymioty u niemowlaków są niepokojącym objawem. Mogą bowiem szybko doprowadzić do odwodnienia organizmu dziecka [wymoderowano]
Sprawdź, czy przyczyną wymiotów nie są rotarirusy. Tu znajdziesz artykuł na ten temat
[wymoderowano]
- Zarejestrowany: 15.04.2013, 07:05
- Posty: 1228
cola na wymioty i na biegunke jest najlepsza stosujemy od lat
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
colę wypijam na ból brzucha ale nie słyszałam, aby pomagała na wymioty i biegunkę
- Zarejestrowany: 19.04.2015, 19:13
- Posty: 1
Wymioty zazwyczaj są wynikiem niestrawności, jednak przyczyn może być naprawdę dużo. Tutaj są wypisane wszystkie potencjalne przyczyny wymiotów: [wymoderrowano] Zawarte są też wskazówki, kiedy należy udać się do lekarza przy wystąpieniu wymiotów.
- Zarejestrowany: 17.04.2016, 11:22
- Posty: 63
Z mężem musieliśmy pojechać niedawno z Olcią w nocy do szpitala. Zaczęła wymiotować i dokuczał jej silny ból brzucha. Lekarz w szpitalu Medicover szybko zlecił badania toksykologiczne i przepisał odpowiednie dawki leków. Zostaliśmy z córką w szpitalu na noc- mają przestronne pokoje, więc mogliśmy na zmianę z mężem czuwać przy łóżku Olci. To duże ułatwienie, tym bardziej, że pierwszy raz nasze dziecko musiało spędzić noc poza domem.
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Poczytałem wcześniejsze wątki i:
Z colą jest tak, że działa, ale odgazowana.
Ciekaw jest jak ten lekarz stwierdził, że to wirus? Posiew robił?
Suchy chleb pomaga, keik ryżowy też. ALe to mięsko? Pierwsze słyszę, choć nie mówię, że to źle.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Poczytałem wcześniejsze wątki i:
Z colą jest tak, że działa, ale odgazowana.
Ciekaw jest jak ten lekarz stwierdził, że to wirus? Posiew robił?
Suchy chleb pomaga, keik ryżowy też. ALe to mięsko? Pierwsze słyszę, choć nie mówię, że to źle.
Ja o mięsie tez pierwszy raz slyszę a moj lekarz zawsze mowi ze wirus tylko sie wlasnie zastanawiam skad on to wie ?!
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Poczytałem wcześniejsze wątki i:
Z colą jest tak, że działa, ale odgazowana.
Ciekaw jest jak ten lekarz stwierdził, że to wirus? Posiew robił?
Suchy chleb pomaga, keik ryżowy też. ALe to mięsko? Pierwsze słyszę, choć nie mówię, że to źle.
Ja o mięsie tez pierwszy raz slyszę a moj lekarz zawsze mowi ze wirus tylko sie wlasnie zastanawiam skad on to wie ?!
mnie nie raz denerwuje jak lekarze przepisją dla dzieck aantybiotyki! a działają one tylko na bakterie! a jak organizm zaatakował jakiś wirus!
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
U nas narazie nic nie stwierdzono bo nie ma wynikow. Mlody wymiotowal. Probowalam podac smecte ale nie przyjal. W takich wupadkach jesli dziecko wumiotuje czesto nie czekam na nic, tylko szukam opieki medycznej. O odwodnienie nietrudno, juz nie raz sie przekonalam.
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
U nas narazie nic nie stwierdzono bo nie ma wynikow. Mlody wymiotowal. Probowalam podac smecte ale nie przyjal. W takich wupadkach jesli dziecko wumiotuje czesto nie czekam na nic, tylko szukam opieki medycznej. O odwodnienie nietrudno, juz nie raz sie przekonalam.
dziecko moment odwodni się jak nie przyjmuje plynów i wymiotuje! w takim okresie tylko kroplówki pomogą!
- Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
- Posty: 4674
Poczytałem wcześniejsze wątki i:
Z colą jest tak, że działa, ale odgazowana.
Ciekaw jest jak ten lekarz stwierdził, że to wirus? Posiew robił?
Suchy chleb pomaga, keik ryżowy też. ALe to mięsko? Pierwsze słyszę, choć nie mówię, że to źle.
Ja o mięsie tez pierwszy raz slyszę a moj lekarz zawsze mowi ze wirus tylko sie wlasnie zastanawiam skad on to wie ?!
Cóż. Młoda nam wymiotowała po cukinii parę miesięcy temu, cale popołudnie, nawet wodą potem, to pojechaliśmy na pogotowie, lekarka pomacała, brzuch był miekki, dostalismy skierowanie na kroplówkę, gdyby po czopkach nadal wymiotowała, ale obeszło się bez. Ostatnio zaś nażarła się słodyczy (schomikowała do swojego pokoju, gdy nikt nie widział, cukierki, i jadła na potęgę, same papierki pokitrane po szafkach znalazłam, jak wróciłam z pracy wieczorem) i żygała całą noc. Ale to była sobota, dostała rosołek, do poniedziałku przeszło bez śladu. Ważne jest nawodnienie. Dziecko musi duzo pic. Jeśli wymioty są również po wodzie i wodą- wtedy wskazana bezwłoczna konsultacja z lekarzem. takie jest moje zdanie. Ja nie uznaję antybiotyków. Zjedzą mnie pewnie niektórzy, ale antybiotyk Mała dostała raz, ze 3 lata temu, a ma 5 lat. Tylko dlatego Jej podawałam, że gorączka po paracetamolu nie schodziła. Gdy gorączka zeszła po antybiotyku, po dwóch dniach przestałam podawac.
Ja juz znałam dziecko, które ponad miesiąc dostawało antybiotyki, a gorączka nie schodziła, weszła żółtaczka, potem białaczka. Co rok zapalamy znicz na jego grobie, miał tylko 3 latka.
Jak poszła do przedszkola i ciagle chorowała, to też poprosiłam o coś, co działa jak antybiotyk, ale antybiotykiem nie jest. Dostała Bactrim. Jak reka odjął.