Co na kaszel u rocznego dziecka?
Dziś już nie uda mi się dostać do pediatry a Kornelce z minuty na minutę kaszel staje się bardziej uporczywy. Chciałabym, by przespała noc nie męcząc się a jutro zarejestruję się do pediatry.
Syrop z cebuli już zrobiłam, teraz parzy się imbir w kubeczku, na noc włączę nawilżacz i inhalol... Co jeszcze? Może jakieś bezpieczne leki bez recepty?
Nie stosowałabym niczego bez recepty u takiego malucha. Zresztą więszkość tych leków jest powyżej 2 lub nawet 3 roku życia.
Mam pytanie - czy Kornelia miała kiedyś alergię albo uczulenie? Bo jeżeli masz coś na alergię to mogłabyś jej podać ten sam lek. Trochę uspokoi.
Ewentualnie możesz udać się z Małą na dyżur.
Nie stosowałabym niczego bez recepty u takiego malucha. Zresztą więszkość tych leków jest powyżej 2 lub nawet 3 roku życia.
Mam pytanie - czy Kornelia miała kiedyś alergię albo uczulenie? Bo jeżeli masz coś na alergię to mogłabyś jej podać ten sam lek. Trochę uspokoi.
Ewentualnie możesz udać się z Małą na dyżur.
Jedyne właśnie co mam w mojej domowej apteczce to Clemastinum HASCO (może pomyliłam lekko nazwę). Nie chcę jej zabierać do szpitala na dyżur, bo tam miliardy zarazków a my już zdrowiejemy. Tzn wszyscy prawie wyzdrowieli (mieliśmy wirusowy katar) a u Kornelii zaczął się właśnie kaszel.
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
- Posty: 2498
Znam bardzo dobrze ten problem bo moja mała strasznie dużo chorowała.W dzień robiłam bardzo często inhalacje i oklepywanie plecków a na sen dawałam jej Sinecod.Jest bez recepty i można go podawać małym dzieciom.Tu jest dawkowanie
http://www.aptekapodgryfem.pl/p/novartis/sinecod-krople-20-ml
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
- Posty: 2498
a powiedz mi czy Kornelia ma tylko kaszel czy jeszcze jakieś objawy?
Nie stosowałabym niczego bez recepty u takiego malucha. Zresztą więszkość tych leków jest powyżej 2 lub nawet 3 roku życia.
Mam pytanie - czy Kornelia miała kiedyś alergię albo uczulenie? Bo jeżeli masz coś na alergię to mogłabyś jej podać ten sam lek. Trochę uspokoi.
Ewentualnie możesz udać się z Małą na dyżur.
Jedyne właśnie co mam w mojej domowej apteczce to Clemastinum HASCO (może pomyliłam lekko nazwę). Nie chcę jej zabierać do szpitala na dyżur, bo tam miliardy zarazków a my już zdrowiejemy. Tzn wszyscy prawie wyzdrowieli (mieliśmy wirusowy katar) a u Kornelii zaczął się właśnie kaszel.
Dla Niej był przepisywany? Pamiętasz dawkę? Jak tak to możesz taką samą dać na noc.
a powiedz mi czy Kornelia ma tylko kaszel czy jeszcze jakieś objawy?
Końcówka kataru (biały). Czasem lekko podwyższona temperatura ale w dzień, więc obstawiam, że spowodowana wysiłkiem. Zero apatii czy braku apetytu. Wszystko OK poza katarem i kaszlem.
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
- Posty: 2498
a czy kaszel sie nasila dgy mała spi lub leży?
Nie stosowałabym niczego bez recepty u takiego malucha. Zresztą więszkość tych leków jest powyżej 2 lub nawet 3 roku życia.
Mam pytanie - czy Kornelia miała kiedyś alergię albo uczulenie? Bo jeżeli masz coś na alergię to mogłabyś jej podać ten sam lek. Trochę uspokoi.
Ewentualnie możesz udać się z Małą na dyżur.
Jedyne właśnie co mam w mojej domowej apteczce to Clemastinum HASCO (może pomyliłam lekko nazwę). Nie chcę jej zabierać do szpitala na dyżur, bo tam miliardy zarazków a my już zdrowiejemy. Tzn wszyscy prawie wyzdrowieli (mieliśmy wirusowy katar) a u Kornelii zaczął się właśnie kaszel.
Jak jutro pójdziesz do przychodni to tam będzie tyle samo zarazków :)
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
- Posty: 2498
myosotis24 06
jeśli kaszel nasila sie podczas snu lub leżenia jest on spowodowany wydzieliną katarową, która spływa do gardła.
Podnieś wyzej wezgłowie materaca, tak by główka dziecka był wyżej niż reszta ciała a wydzielina nie spływała do gardła.Jeśli temp nie przekracza 37-37,5 stopnie to nie podawaj nic na zbicie temperatury.Oznacza to ze organizm walczy z wirusami.Tak jak pisałam wcześniej inhalacje i oklepywanie plecków by wydzielina odkleiła się .
Clemastinum nie podawałabym ponieważ jest to syrop na kaszel alergiczny
Zapisałam się jutro na 17.00. Może przetrwamy. Wydzielina jest dość gęsta a kaszel brzmi raczej jakby był suchy ale fakt, nasila się w pozycji leżącej. Z tempreaturą zawsze czekam do 38,5stC.
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
- Posty: 2498
Moja mała odkąd skończyła 3 tygodnie do 10 miesiecy chorowała z czestotliwoscią 2-3 tygodnie chorobi i tydzień przerwy i znów to samo.Wiec wiem juz co robić a wizyta u lekarza oczywiście jak najbardziej wskazana.Życzę zdrowia
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Syrop prawoślazowy nie powinien Małej zaszkodzić. Ja podawałam zanim mały skończył rok, i nic się jie działo. Jeśli obawiasz się nocy, radzę jednak udać się na dyżur.
Syrop prawoślazowy nie powinien Małej zaszkodzić. Ja podawałam zanim mały skończył rok, i nic się jie działo. Jeśli obawiasz się nocy, radzę jednak udać się na dyżur.
Szymuś miał pierwszy raz kaszelek około 4 miesiąca życia. Jakiś długi weekend wtedy był i też ciężko mi było się dostać do lekarza i pani w aptece poleciła mi właśnie syrop prawoślazowy, jako najbezpieczniejszy nawet dla niemowląt.
Natomiast całkiem niedawno znów byliśmy u pani doktor z kaszelkiem i przepisała nam Drosetux.
- Zarejestrowany: 06.08.2009, 19:41
- Posty: 365
osobiście polecam EURESPAL lub PULNEO są to typowe syropy antybakteryjne które zapobiegają dalszemu rozwojowi choroby,żeby kaszel nie rzucił się na oskrzela itd.,zawsze jak moja mała ma kaszel to jej to daję i choroba nam się nie rozwija no i proponuję jeszcze dodatkowo smarować plecki i klatkę piersiową PULMEX BABY jest on od 6 miesiąca i przynosi ulgę w nocy np.kaszel nie dokucza i dziecko może spokojniej spać
Kurcze, no my poza Eurespalem, nic innego nie bralismy...
Zdrówka zycze!
osobiście polecam EURESPAL lub PULNEO są to typowe syropy antybakteryjne które zapobiegają dalszemu rozwojowi choroby,żeby kaszel nie rzucił się na oskrzela itd.,zawsze jak moja mała ma kaszel to jej to daję i choroba nam się nie rozwija no i proponuję jeszcze dodatkowo smarować plecki i klatkę piersiową PULMEX BABY jest on od 6 miesiąca i przynosi ulgę w nocy np.kaszel nie dokucza i dziecko może spokojniej spać
Niestety te preparaty są tylko na receptę.
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
osobiście polecam EURESPAL lub PULNEO są to typowe syropy antybakteryjne które zapobiegają dalszemu rozwojowi choroby,żeby kaszel nie rzucił się na oskrzela itd.,zawsze jak moja mała ma kaszel to jej to daję i choroba nam się nie rozwija no i proponuję jeszcze dodatkowo smarować plecki i klatkę piersiową PULMEX BABY jest on od 6 miesiąca i przynosi ulgę w nocy np.kaszel nie dokucza i dziecko może spokojniej spać
Niestety te preparaty są tylko na receptę.
dobrze, że mamy go w domku, bo ostatnio same pozytywne opinie czytam o nim
a Kubusiowi przepisywało go 2 różnych lekarzy, więc coś w nim być jednak musi
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Syrop z cebuli u mnie pomagał i inhalol też.
Dostaliśmy Nurofen i Clemastinum 2x dziennie. Czyli jednak clemastinum łagodzi objawy kataru i kaszlu - fakt, pomogło i po 2 dniach śladu nie ma kaszlu a po 4 kataru :)
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
My na kaszel stosujemy Rubital do tego Pyrosal i po nocce dziecko zdrowe. A koszt tych leków w sumie nie wiecej niz 20zł.