Nasza wrażliwość - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Nasza wrażliwość

27odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 5978
Avatar użytkownika alanml
alanmlPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
  • Posty: 30511
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 lipca 2012, 06:17 | ID: 812328

Gdy zostałam matką jestem bardziej wrażliwa na pewne sprawy, szczególnie te dotyczące dzieci. Np. gdy dziś na stronie głównej familie zobaczyłam zajawkę nt. wykorzystywania seksualnego dzieci aż mną zmroziło. 


Nawet mój mąż powiedział, ze świat jest inny i jego wrażliwośc także odkąd jest rodzicem.


Czy u Was narodziny Maluszka coś w tej kwestii zmieniły?

Avatar użytkownika diaboliqua
diaboliquaPoziom:
  • Zarejestrowany: 11.09.2010, 12:20
  • Posty: 97
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 lipca 2012, 06:32 | ID: 812330

Dokładnie tak jak u Ciebie alanml, czasami wręcz aż mnie skręca, jak sobie pomyślę o takich przykrych sprawach, które dotyczą małych istotek. Sprawia to, że rzadko kiedy czytam artykuły o krzywdzie maluszków, lub oglądam reportaże - wiele teraz nt zabójstw dzieci-. Wiem , że takie zachowanie może się ocierać wg niektórych wręcz o ignorancję ludzkiego cierpienia, ale ja po prostu nie mogę emocjonalnie zdobyć się by śledzić takie fakty. Zaraz w mojej głowie roi się obraz, jakby to moje dziecko cierpiało. Okropne to jest ...

Avatar użytkownika Marietka
MarietkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
  • Posty: 28005
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 lipca 2012, 06:42 | ID: 812338
czasem mala sie gdzies stuknie i nie placze to ja nadrabiam za nia... strzszna beksa jestem.
Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 lipca 2012, 07:14 | ID: 812343

Ja zawsze tak miałam, że sprawy dzieci bardzo mnie poruszały...Gdy mam swoje dzieci to wszystko się spotęgowało..... 

Avatar użytkownika monaaa71
monaaa71Poziom:
  • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
  • Posty: 28735
4
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 lipca 2012, 07:33 | ID: 812353

od dziecka jestem nadwrażliwa. i beksa. bycie mamą chyba już bardziej nie mogło mnie uwrażliwić. nie da się.

Użytkownik usunięty
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 lipca 2012, 07:46 | ID: 812369

    Zawsze byłam bardzo wrażliwa, ale rzeczywiście od urodzenia Szymusia jakoś się to nasiliło. Ta wrażliwość stała się wręcz niebezpieczna dla mojego zdrowia psychicznego. Zwłaszcza informacje dotyczące krzywdy dzieci, ludzi starszych lub zwierząt, dotykają mnie do tego stopnia, że długo mi zajmuje "pozbieranie się". Wszystko przeżywam tak, jakby dotyczyło to kogoś mi bliskiego. Przestałam włączać telwizor, radia słucham sporadycznie, a i na Familkę też mi się coraz częściej odechciewa zaglądać, bo ostatnio mnóstwo smutnych informacji tu się pojawia :( Wolę o nich nie słyszeć i się nie dołować :(

    Avatar użytkownika anetaab
    anetaabPoziom:
    • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
    • Posty: 13427
    6
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 lipca 2012, 07:55 | ID: 812377
    oj tak, ja tam też mam miękkie serducho i rozczula mnie wiele, a krzywda dzieci czy bezbronnych zwierzaków strasznie boli mnie współczesna znieczulica , bo ja nie umiem przejśćobojętnie gdy komuś dzieje się krzywda
    Avatar użytkownika Paulitta
    PaulittaPoziom:
    • Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
    • Posty: 3915
    7
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 lipca 2012, 08:01 | ID: 812381

    ja jeszcze nie jestem matką, ale jak słyze o takich sytuacjach jak ta z artykułu o molestowaniu dziecka to aż mnie coś trafia..nie potrafie zrozumieć jak mozna robić cos takiego...

    Avatar użytkownika alanml
    alanmlPoziom:
    • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
    • Posty: 30511
    8
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 lipca 2012, 08:14 | ID: 812388
    Paulitta (2012-07-31 10:01:42)

    ja jeszcze nie jestem matką, ale jak słyze o takich sytuacjach jak ta z artykułu o molestowaniu dziecka to aż mnie coś trafia..nie potrafie zrozumieć jak mozna robić cos takiego...

    Ja nawet nie czytam, po samej zajawce, tytule mam dość. Do tego stopnia...

    Avatar użytkownika wesoly-czarnuszek
    • Zarejestrowany: 31.07.2012, 08:28
    • Posty: 20
    9
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 lipca 2012, 08:35 | ID: 812405

    nie mam dzieci ale również należe do osób wrażliwych szczególnie na krzywdę dzieciaczków i zwierząt

    Avatar użytkownika Paulitta
    PaulittaPoziom:
    • Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
    • Posty: 3915
    10
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 lipca 2012, 09:26 | ID: 812452
    alanml (2012-07-31 10:14:31)
    Paulitta (2012-07-31 10:01:42)

    ja jeszcze nie jestem matką, ale jak słyze o takich sytuacjach jak ta z artykułu o molestowaniu dziecka to aż mnie coś trafia..nie potrafie zrozumieć jak mozna robić cos takiego...

    Ja nawet nie czytam, po samej zajawce, tytule mam dość. Do tego stopnia...

    ja tak samo..przeczytałam tytuł i zajawkę i stwierdziłam że to nie na moje nerwy...

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    11
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 lipca 2012, 09:31 | ID: 812453

    Od zawsze lubiłam dzieci, jako nastolatka nawet jedno pilnowałam w wakacje... i jestem bardzo wrażliwa na ich krzywdę. Też wchodząc dzisiaj na Familkę zauważyłam ten artykuł... brak słów... i aktualne jednak nadal jest to zdanie...

    " To ludzie ludziom zgotowali ten los" - w różnych konfiguracjach i w różnym kontekście...

    Avatar użytkownika Isiunia
    IsiuniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 13.03.2008, 15:28
    • Posty: 1733
    12
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 lipca 2012, 10:10 | ID: 812470

    zdecydowanie tak! odkąd mam synka, na krzywdę dzieci reaguję zdecydowanie mocniej:( I często mnie po prostu fizycznie w srodku skręca, jak czytam o tym, co świat dorosłych robi złego dla tych bezbronnych, niewinnych istot.

    Użytkownik usunięty
      13
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 lipca 2012, 10:20 | ID: 812474
      monaaa71 (2012-07-31 09:33:38)

      od dziecka jestem nadwrażliwa. i beksa. bycie mamą chyba już bardziej nie mogło mnie uwrażliwić. nie da się.


      Dokladnie tak samo!

      Avatar użytkownika ulamisiula
      ulamisiulaPoziom:
      • Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
      • Posty: 2498
      14
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 lipca 2012, 10:29 | ID: 812478
      oliwka (2012-07-31 11:31:16)

      Od zawsze lubiłam dzieci, jako nastolatka nawet jedno pilnowałam w wakacje... i jestem bardzo wrażliwa na ich krzywdę. Też wchodząc dzisiaj na Familkę zauważyłam ten artykuł... brak słów... i aktualne jednak nadal jest to zdanie...

      " To ludzie ludziom zgotowali ten los" - w różnych konfiguracjach i w różnym kontekście...

      też zajmowałam się dziećmi, w sumie 5 w tym bliźniaczki, ale wtedy jeszcze byłam twarda.Oczywiscie były rzeczy które mnie denerowały ale po urodzeniu Benka niemogę oglądać filmów, w których coś złego dzieje się dzieciom.Nie wiem czemu ale jak tylko widzę bicie, czy w moich ulubionych kryminałach , że dziecko zmarło itd zaraz ryczę.Muszę wyłączyć tv.

      Mój mąż tez zauważył ze odkąd sam jest ojcem stał się bardziej wyczulony na krzywdę dzieci. 

      Avatar użytkownika Kamila2010
      Kamila2010Poziom:
      • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
      • Posty: 10745
      15
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 lipca 2012, 22:29 | ID: 812719

      Ponoć nie jestem wrażliwa,bo nie jestem Matką.

      Avatar użytkownika meganka82
      meganka82Poziom:
      • Zarejestrowany: 19.03.2012, 10:48
      • Posty: 173
      16
      • Zgłoś naruszenie zasad
      1 sierpnia 2012, 05:05 | ID: 812724

      Jest coś w tym, że w momencie gdy stajemy się rodzicami, nasza wrażliwość na punkcie dzieci staje się większa... Jesteśmy wyczuleni na wszelką krzywdę, wyłapujemy tego typu wiadomości i przeżywamy je mocniej niż dawniej. Nie można jednak uogólniać tego do wszystkich rodziców, bo jak sami  (niestety) możemy się regularnie przekonać, wielu z nich nigdy nie dorośnie do tej roli... Szokujące fakty płynące z mediów dotyczące katowania, molestowania i zabójstw dzieci powodują u mnie przerażenie i nierzadko płacz... Od razu odnoszę te informacje do swojego dziecka i nie umiem sobie wyobrazić jak to możliwe, że dorosła i (wydawałoby się) rozumna istota może tak postąpić ze swoim własnym dzieckiem...

      Wyczulenie na wszelką krzywdę i zło dziecka to pewnie efekt macierzyństwa, jednak nie możemy zapominać, że wśród nas są i tacy, którzy dzieci nie posiadają, a ich wrażliwość jest równie mocna jak nasza - rodziców...

      Avatar użytkownika Dunia
      DuniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
      • Posty: 18894
      17
      • Zgłoś naruszenie zasad
      1 sierpnia 2012, 05:48 | ID: 812735

      Tak to już jest, że są wsród nas osoby nie posiadające dzieci. Ale mają one w swoich rodzinach bratanków, siostrzenice, siostrzenńców , bratanice i innych kuzynów. A mają też wymagających opieki ludzi starszych. I te osoby posiadają tak samo ogromny zasób wrażliwości. To nie zależy od tego czy mamy własne dziecko czy też nie. A ile ostatnio matek wykazało się totalnym brakiem wrażliwości w stosunku do własnych dzieci. 

      To nie jest wyznacznnik!!!


      Wszystko zależy od charakteru człowieka. Znam osobe która posiada własne chore dziecko i wcale nie jest przez to bardziej wrażliwa na potrzeby innych matek. 


      A z innej beczki: nie należy też mylić wrażliwości z nadwrażliwością.  Bo to są zupełnie inne odczucia. 

      Avatar użytkownika k.pozytywna
      k.pozytywnaPoziom:
      • Zarejestrowany: 21.11.2012, 09:17
      • Posty: 3
      18
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 listopada 2012, 09:27 | ID: 866389
      Odp. na: #7

      Zachęcam do udziału w akcji "Zbudujmy RAZEM przedszkole" Kliknij w link i dowiedz się więcej: [razem.sos-wroclaw.pl] Sama wzięłam udział.

      Użytkownik usunięty
        19
        • Zgłoś naruszenie zasad
        21 listopada 2012, 09:32 | ID: 866397

        Ja też jestem bardziej wrażliwa na krzywdę dzieci odkąd jestem mamą. To chyba normalne.

        Avatar użytkownika Guśka
        GuśkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
        • Posty: 7481
        20
        • Zgłoś naruszenie zasad
        21 listopada 2012, 09:44 | ID: 866406
        Kamila2010 (2012-08-01 00:29:33)

        Ponoć nie jestem wrażliwa,bo nie jestem Matką.

        to nie tak...jesteś na pewno wrażliwa...

        ja też długo matką nie byłam....ale fakt urodzenie dziecka jeszcze bardziej nas uwrażliwia...