segregacja śmieci

Myślę, że segregacja śmieci jest bardzo ważna. My sortujemy śmieci w domu, wyrzucamy do specjalnych pojemników, i tym sposobem, ktoś inny ma mniej pracy. No i pomagamy chronić środowisko:)

My segregujemy ponieważ:
- opłata za segregowane jest mniejsza
- dbamy o środowisko

Ja segreguje tylko plastik i szkło, reszta to jednego kosza.

Segregacja śmieci. Mogła bym o tym wiele napisać bo uczyłam sie troszkę o tym . Ogólnie należy pamiętać ze wiele rzeczy można wykorzystać  w recyklingu. Sama segreguje śmieci. Oddzielam papier od plastiku i szkła. Raz w tygodniu czasem na dwa tygodnie idę obładowana siatami. Całe szczęście kontenery sa i segregacja nie jest tylko pustym uspokojeniem mojego sumienia. Czasem spotykałam się z opiniami ze  śmieci z tych pojemników i tak lecą do jednej śmieciary. Że to sensu i tak nie ma. Jednak sens jest ponieważ na wielu wysypiskach prowadzona jest segregacja smieci. I jest to duże ułatwienie gdy śmieci nie sa tak wymieszane.

Każdemu polecam wycieczkę na wysypiska śmieci. Wstrząsające jest to jak szybko zapełniane są miejsca wydzielone na nowe hałdy śmieci.  Monza znaleźć tam wszystko. Ktoś pomyśli a co tam przecież leży sobie to w jednym miejscu i nie rozchodzi sie to po okolicy. Wystarczy zasypać ziemia i po sprawie. Jednak takie wysypisko to bomba chemiczna.  Wielkie logistyczne przedsięwzięcie.  Dlatego tak ważne jest składowanie śmieci na wysypisku a nie po lasach lub na opuszczonych działkach.  Osoby które bezmyślnie rozrzucają swoje śmieci nawet nie spodziewają się jaka krzywdę robią przyrodzie i przyszłym pokoleniom. Logicznie myśląc to co zostaje wpuszczone w ziemie ziemia odda. Związki chemiczne krążą w przyrodzie i to człowiek zaburza ich stężenie. Mam nadzieje ze śmieciarze lasu  kiedyś zastanawiają się co dzieje się wodą która przepływa przez takie samowolnie porzucone śmieci. Tak samo mam nadzieje że osoby wyrzucające np.baterie do śmietnika zastanowią się jakie składniki chemiczne zawiera woda wypływająca z pod hałd śmieci. Tak, woda jest odprowadzana, oczyszczana ale jednak nigdy nie bezie to już woda krystalicznie czysta mimo wielokrotnego oczyszczania. Tak samo z gruntem który znajduje się pod wysypiskiem.Nie zawsze cała deszczówka jest wychwycona.

Powierzchnie wysypisk rosną coraz szybciej.

Segregacja jest potrzebna by na wysypiskach znajdowało się tylko to co nie nadaje sie do recyklingu.

My sortujemy i moim zdaniem kazdy powinien. Nawet moi rodzice się przyzwyczaili i segregują.

W naszym mieści kilka lat temu raz w miesiącu miżna było za darmo oddać surowce wtórne. Al oczywiści jakis mądry człowwiek z urzędu zdecydował, że to za drogo (miasto 50 tys. mieszk) i teraz trzeba placic 12 zł miesiecznie. Niby niedużo, ale efekt jest taki, ze na moje ulicy na ok.60 podwórek tylko ja wystawiam worki a u moich rodziców na 100 posesji też tylko oni!!! Przypuszczam że w  innych dzielnicach jest tak samo. I niestety w naszych lasach (a juest ich bardzo duzo) jest taki śmietnik, ze nawet nie chce sie isc tam na spcer czy grzyby.

Wydaje mi sie, że to kwestia mentalności i chyba jedyny sposób jej zmiany to wbijanie dzieciom od przedszkola, zeby tak segregowały surowce. Siostra zaczela segregowac, bo dzieci z przedszkola przyniosly ten nawyk

Sortujemy śmieci. Ostatnio gmina dała nam specjalne worki, do których wrzucamy szkło, plastik, itp. Raz w miesiącu podjeżdża samochód i od nas śmieci odbiera, bardzo to wygodne jest

Co z tego, że my segregujemy a potem przyjeżdża jeden samochód i wszystko ładuje razem... i gdzie tu sens i logika bo ja w tym tego nie widzę. Wręcz mnie to wkurza, że staramy się a oni robią nas w "balona" i wiele osób widząc to rezygnuje z tej segregacji -  bo i po co

A co do recyklingu - czy u nas takowy w ogóle jest... no chyba tylko na złom i puszki po piwie.

Maja chodzi do przedszkola o nastawienie pro-ekologicznym i nas szkoli nieźle w tej kwestii ;) Zagląda mi do śmietnika i jest zaraz - mamo, a czemu to/tamto jest w tym samym koszu?

U nas też segregujemy śmieci na organiczne, plastiki i szkło :)

I właśnie o to chodzi, żeby krzewić ideę dbania o środowisko naturalne. Cieszę się, że co raz więcej ludzi zwraca na to swoją uwagę. Pojawił się nawet projekt w sieci promujący ideę oszczędzania wody.[wymoderowano] . zachęcam do przyłączenia się.

Jestem zwolenniczką segregacji śmieci i recyklingu. Uczę tego także moją dwuletnią córeczkę. Pola, mimo swojego wieku, doskonale wie, że plastikową butelkę nalezy wrzucić do innego kosza niż papierowe opakowanie.

U nas segregacja to wymóg a ja mam na tym punkcie także obsesję!

Ja też. U mnie w domu od zawsze segregowało się śmieci, zanim jeszcze stało się to obowiązkiem.

przez świadomość, ze chronimy środowisko segregujemy śmieci.
mieszkam w uk a tutaj recykling jest rzecza normalna, każdy to robi (chyba!)
mam 5 pojemników!!!
1 - wiaderko w domu do którego przez dzien zbieram odpady żywności, ogryzki, resztki z obiadu, skórki, skorupki itp... wieczorem wyrzucam to do większego pojemnika (stoi juz na zewnątrz ) do którego tez wrzucamy odpady z ogrodu trawe, gałęzie  czyli to wszystko co pójniej moze zostać skompostowane.
3 pojemnik mam na gazety, papiery
4 na zwykłe śmieci które nie nadaja sie do recyklingu
i ostatni na szkło,plastik,puszki co tydzien przyjeżdza śmieciarka i panowie na miejscu z ostatniego kosza oddzielaja plastik od szkło. reszte pojemników wystawiam co tydzien na zmiane.
juz sie do tego przxyzwyczaiłam i nawet jak ktoś do mnie przyjedzie i wrzuca np. puszke do zwykłych śmieci to chodze i po nim wyciągam         

a co robisz z śmieciami organicznymi? mieszkam w bloku i nie mam możliwości zutylizować tego w żaden sposób...

My również segregujemy ucząc dobrych nawyków dziecko!!! Ubolewam jednak nad faktem,że kosze mamy dość daleko i niewygoda z tego powodu straszliwa!!!

Mystique: ja oddaję odpadki organiczne znajomej, która mieszka na wiosce i hoduje kury. Moja odpadki organiczne w ten sposób więc są utylizowane. Z tego co się orientuję, to istnieją specjalne pojemniki na odpadki organiczne na osiedlach. Możliwe nawet, że udostępnianie takich pojemników mieszkańcom jest obowiązkiem zarządcy.

Segreguje plastik, szkło i aluminium, a resztę wrzucam do jednego kosza. Papiery i kartony zazwyczaj palę.

Segregacja jest tańsza i lepiej wpływa na środowisko.

Bardzo fajna stronka. Myślę też, że jest to potrzebna akcja do uświadomienia ludziom ile zużywają nierzadko niepotrzebnie hektalitrów wody. 

Co do segregacji śmieci, to oczywiście segreguję, u mnie przed blokiem ustawione są pojemniki, przeznaczone na segregację odpadów. Dzięki temu oszczędzamy - jako wspólnota - pieniądze na wywóz śmieci, bo do śmietnika w zsypie wędrują tylko odpady niesegregowalne (I dzięki takim działaniom, jak zgniatanie plastikowych butelek przed wyrzuceniem, itp.) i pieniądze te mogą być wydane na inny cel - tj. ulepszenia w bloku.