Tycie po 30 i powolne chudnięcie!
- Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
- Posty: 998
Nie wiem kiedy ale po 2 tyg urlopie utyłam ponad 3 kilo. Waga moja osiągneła apogeum. nigdy tyle nie ważyłam! Co gorsze żeby schudnąć trzeba mieć stalowe nerwy. Po trzydziestce człowiek tyje w trybie natychmiastowym zaś nadwage gubi ............? Może ktoś ma cudowny środek albo poradę jak skutecznie schudnąć bez efektu jojo? Nie mogę już na siebie patrzeć!
Ja nie pomogę, bo sama mam odwrotny problem. Ostatnio straszie schudłam, ubrania ze mnie lecą i też na siebie patrzeć nie mogę, bo wyglądam jak kościotrup :(
- Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
- Posty: 998
Aniu lepiej być chudym niz za grubym uwierz mi!
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Ja nie pomogę, bo sama mam odwrotny problem. Ostatnio straszie schudłam, ubrania ze mnie lecą i też na siebie patrzeć nie mogę, bo wyglądam jak kościotrup :(
Wymieńcie się dietami ;)
Aniu lepiej być chudym niz za grubym uwierz mi!
Najlepiej to byc tak w sam raz ;) Ani chudym ani grubym :)
Na pewno, żeby schudnąć trzeba dużo ruchu. I ostrożnie ze słodyczami i tłuszczem. Tyle, że potrzeba bardzo silnej woli i motywacji. Ja gdyby mi przyszło się odchudzać, to chyba byłoby marnie. Z silną wolą u mnie kiepsko ;)
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Aniu lepiej być chudym niz za grubym uwierz mi!
Najlepiej to byc tak w sam raz ;) Ani chudym ani grubym :)
Na pewno, żeby schudnąć trzeba dużo ruchu. I ostrożnie ze słodyczami i tłuszczem. Tyle, że potrzeba bardzo silnej woli i motywacji. Ja gdyby mi przyszło się odchudzać, to chyba byłoby marnie. Z silną wolą u mnie kiepsko ;)
Aniu,ja wogóle nie mam silnej woli.
Ja nie pomogę, bo sama mam odwrotny problem. Ostatnio straszie schudłam, ubrania ze mnie lecą i też na siebie patrzeć nie mogę, bo wyglądam jak kościotrup :(
Wymieńcie się dietami ;)
Haha, dobre :) Ja uwielbiam jeść i naprawdę dużo jem. Tyle, ze staram się, zeby to co jem było zdrowe :) Słodyczy nie jadam bo w większości w składzie jest mleko, a moje dziecko ma alergię (karmię piersią). Gotuję tylko na parze (dla Męża czasem robie wyjątki i usmażę coś niezdrowego - ale ja wtedy tego nie jem ;) - ważę aktaulnie 2 kg mniej niż przed ciążą (43 kg!). To chyba przez to, że dziecko pochłania straaaaaaaaaasznie dużo energii ;)
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Ja nie pomogę, bo sama mam odwrotny problem. Ostatnio straszie schudłam, ubrania ze mnie lecą i też na siebie patrzeć nie mogę, bo wyglądam jak kościotrup :(
Wymieńcie się dietami ;)
Haha, dobre :) Ja uwielbiam jeść i naprawdę dużo jem. Tyle, ze staram się, zeby to co jem było zdrowe :) Słodyczy nie jadam bo w większości w składzie jest mleko, a moje dziecko ma alergię (karmię piersią). Gotuję tylko na parze (dla Męża czasem robie wyjątki i usmażę coś niezdrowego - ale ja wtedy tego nie jem ;) - ważę aktaulnie 2 kg mniej niż przed ciążą (43 kg!). To chyba przez to, że dziecko pochłania straaaaaaaaaasznie dużo energii ;)
tak , karmienie "wysusza"
Ja nie pomogę, bo sama mam odwrotny problem. Ostatnio straszie schudłam, ubrania ze mnie lecą i też na siebie patrzeć nie mogę, bo wyglądam jak kościotrup :(
Wymieńcie się dietami ;)
Haha, dobre :) Ja uwielbiam jeść i naprawdę dużo jem. Tyle, ze staram się, zeby to co jem było zdrowe :) Słodyczy nie jadam bo w większości w składzie jest mleko, a moje dziecko ma alergię (karmię piersią). Gotuję tylko na parze (dla Męża czasem robie wyjątki i usmażę coś niezdrowego - ale ja wtedy tego nie jem ;) - ważę aktaulnie 2 kg mniej niż przed ciążą (43 kg!). To chyba przez to, że dziecko pochłania straaaaaaaaaasznie dużo energii ;)
tak , karmienie "wysusza"
To jak tak dalej pójdzie, to mnie wiatr porwie ;)
A może dieta "kapuściana" lub owocowo-warzywna"?
- Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
- Posty: 998
Przy diecie kapuścianej myślałam ze mi jelita rozsadzi, biegunka przez kolejne 3 dni :))))))))
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
MŻ....siostra po 30 -stce,schudła na takiej diecie.
- Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
- Posty: 4294
Ja latem więcje się ruszam, jem więcej owoców (ale ogólnie mniej niż w innych porach roku) więc trochę chudnę, zimą zaś przybywa mi troszkę na wadze, ale to normalne;)
