Kozioł ofiarny
- Zarejestrowany: 02.04.2008, 07:40
- Posty: 4222
Czy spotkaliście się z sytuacją, że dziecko jest prześladowane w klasie? Nie może się w żaden sposób wkupić w łaski kolegów i koleżanek oczywiście niekoniecznie wszystkich. Jak mu pomóc w takiej sytuacji jeśli nawet grono pedagogiczne nie reaguje właściwie? Czy zostaje już tylko zmiana szkoły chociaż to nie gwarantuje poprawy sytuacji?
Macie w tym temacie jakieś podpowiedzi, sugestie dobre rozwiązania takie sprawdzone. Jak można taką osobę wesprzeć i wzmocnić?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Cięzka sprawa...Znam to z doświadczenia. U nas Pani wychowawczyni zareagowała z dobrym skutkiem i jest ok. Dużo zależy też od samego dziecka....
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Ja wysłałabym to dziecko na spotkania z psychologiem w celu podniesiania samooceny. To dziecko musi popracować nad pewnością siebie i poczuciem własnej wartości.
Poza tym przydały by się zajęcia pozalekcyjne, coś co lubi i w czym jest dobre. Znajdzie tam dzieci z podobnymi zainteresowaniami, łatwiej sie odnajdzie w grupie.Podniosą również jego samoocenę.
Oczywiście trzeba rozmawiać co jakis czas z wychowawcą w szkole i kontrolować sytuację. Nie wolno dopuścić do krzywdzenia dziecka przez "kolegów"