Wątek:
Czy młode mamy bywają męczące?
76odp.
Strona 4 z 4
Odsłon wątku: 9474
StokrotkaPoziom:
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
UlinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675
61
Ala, Ty jeszcze nie dałaś nam sie we znaki. Bądź męcząca :-)
Użytkownik usunięty
62
alanml napisał 2010-04-18 20:54:28
Ala nalegam abyś była męcząca mamą!
Ulinka napisał 2010-04-18 20:58:05
Ala, Ty jeszcze nie dałaś nam sie we znaki. Bądź męcząca 
Żartujecie, a ja myślałam, że już dałam popalić. Aż miałam wyrzuty sumienia.
Dziś w kościele usiadłam obok moich rodziców. Po jakimś czasie spojrzałam na Mamę i mówię do niej- Mamo, mlaszczesz jak Adaś jak chce jeść -a Mama mi odpowiada- bo na starość się dziecinnieje.
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
63
AlusiaSz napisał 2010-04-18 21:01:42
Tak Aluś się mówi... mój małż też czasami coś tak powie... ;)alanml napisał 2010-04-18 20:54:28
Ala nalegam abyś była męcząca mamą!
Ulinka napisał 2010-04-18 20:58:05
Ala, Ty jeszcze nie dałaś nam sie we znaki. Bądź męcząca
Żartujecie, a ja myślałam, że już dałam popalić. Aż miałam wyrzuty sumienia.
Dziś w kościele usiadłam obok moich rodziców. Po jakimś czasie spojrzałam na Mamę i mówię do niej- Mamo, mlaszczesz jak Adaś jak chce jeść -a Mama mi odpowiada- bo na starość się dziecinnieje.
Mama WeronisiPoziom:
- Zarejestrowany: 25.05.2010, 17:58
- Posty: 153
64
witam wszystkie Panie nareszczie strona dla mnie. Ja tez naleze do meczacych mam,ciagle mecza mni
Użytkownik usunięty
65
moja siostra tez bedzie mila dziecko w tym samym roku co ja..bedzie rodzic w lipcu....
Użytkownik usunięty
66
Joasia niech się wypowie, Ją chyba zamęczam najbardziej 
Użytkownik usunięty
67
Od prawie 3 tygodni sama gotuję mojemu dziecku. Chyba nieźle mi idzie, bo wcina jak szalony. Jak trochę się zagapimy z łyżeczką, to łapie za nasze ręce i ciągnie do siebie. Mały nosi już prawie rozmiar 74 i waży ponad 7 kg. Nadal przesypia całe nocki. W wózku siedzi tylko wtedy, kiedy śpi, resztę spędza na rękach. Jest bardzo ciekawski i boi się, że coś Go ominie.
No pomęczyłam troszkę.
Użytkownik usunięty
68
A czy starsze mam też mogą czasem w tym wąteczku pomęczyć?
marfuszkaPoziom:
- Zarejestrowany: 19.05.2010, 16:05
- Posty: 69
69
niestety ja jestem bardzo męcząca zwłaszcza jak sama jestem zmęczona:)
Użytkownik usunięty
70
jagienka napisał 2010-09-16 14:53:18
Myślę, że tak, przecież mamą jest się zawsze.A czy starsze mam też mogą czasem w tym wąteczku pomęczyć?
anusiaPoziom:
- Zarejestrowany: 10.07.2009, 14:27
- Posty: 1629
71
ja jestem męczącą mamą -zawsze jakoś rozmowa schodzi mi na Szymka...
apropo dziś odmówił jedzenia buraczków ,chociaż wcześniej je lubił, kończy mu się wirusówka i już chodzi!
, mój dzielny malec!
apropo dziś odmówił jedzenia buraczków ,chociaż wcześniej je lubił, kończy mu się wirusówka i już chodzi!, mój dzielny malec!no, pomęczyłam!
Użytkownik usunięty
72
Stokrotko? - czy tytuł postu dotyczy młodych mam tylko dyskutujących na forum, czy ogólnie chodzi o zachowanie się wszystkich mam - ogólnie?
Użytkownik usunięty
73
No to będę męcząca... Julka zaczęła pisać długopisem i wychodzi Jej to znacznie lepiej niż ołówkiem... Literki stają się kształtne i ładnie połączone... Dziś dostała 6 za opowiedzenie własnymi słowami przeczytanego tekstu! Widać po kim ma płynne gadane... :) Zadania domowe odrabia w starszym tempie co zmusza mnie do zastanowienia się czy odrabia wszystkie... Ale Pani nie daje sygnału, że coś jest nie tak... A teraz właśnie słyszę jak się obie kłócą... Ta różnica wieku jest OKROPNA [przynajmniej na tym etapie!]
Uff... Pomęczyłam... I lepiej mi! 
Użytkownik usunięty
74
humorek napisał 2010-09-16 17:13:27
Jeśli o mnie chodzi, to oba warianty tu pasują.Stokrotko? - czy tytuł postu dotyczy młodych mam tylko dyskutujących na forum, czy ogólnie chodzi o zachowanie się wszystkich mam - ogólnie?
MelisaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
75
Bardziej zmęczona niz męcząca ;)
Użytkownik usunięty
76
Melisa (2011-05-03 11:28:02)
Bardziej zmęczona niz męcząca ;)
Hihi to tak jak ja ;) Ale męcząca być może też troszkę jestem, nie chcę zaszkodzić Małemu i wolę się o coś 10 razy dopytać niż popełnić jakiś błąd ;) I myślę, że to może być męczące.
