Problemy z jedzeniem u dziecka
- Zarejestrowany: 23.08.2019, 11:43
- Posty: 1
Witam. Chcialabym po krótce opisać mój problem z nadzieją że może ktoś Was miał, albo ma podobny problem, może dacie mi rady co robić, gdzie się udać z dzieckiem. Syn w maju skończył 3 latka od kilku miesięcy odrzuca jedzone dotąd posiłki, tzn wczoraj zjadł np zupę pomidorową a za kilka dni jak chcialam mu podać był krzyk, płacz, że zupa jest blee i nawet nie włożył do buzi i tak z wieloma posiłkami. Wcześniej bardzo chętnie zjadał co mu dawałam, sam chciał próbować nowych dań. O nowych rzeczach też nie ma mowy żeby próbował. Je jedno i to samo na okrągło. Problem mam też z córką która obecnie ma 9 lat i dokładnie ten sam problem co brat. Z tym że ona zaczęła odrzucać posiłki w wieku ponad 2 lata. Je dosłownie kilka posiłków nie zje nic nowego, nic z rzeczy które odrzuciła. Byłam z nią u niejednego psychologa, psychiatry nikt nam nie pomógł. Powtarzali mi tylko że zdrowe dziecko się nie zagłodzi a jak będzie głodne to samo weźmie się za jedzenie. Owszem za suchą bułkę albo chleb. Teraz je kilka rzeczy do tego one już się jej przejadają i pojawia się problem co zjeść. Badania krwi oboje mają w normie.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Dzieciaki mają swoje kaprysy.. ale nie dawała bym nic na siłę bo to jeszcze może pogłębić problem.. mam kuzynkę która tylko na żółtym serze się wychowała a na wiele rzeczy była wręcz uczulona .
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jeśli wyniki dzieci są w porządku to nie ma się co martwić. No i nie zmuszać do jedzenia, bo to przyniesie odwrotny skutek... A może zaproponować dzieciom wspólne przygotowanie jakiegoś prostego posiłku, np dla mamusi??? I tak sposobem podejść, żeby też zjadly??
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Jeśli wyniki dzieci są w porządku to nie ma się co martwić. No i nie zmuszać do jedzenia, bo to przyniesie odwrotny skutek... A może zaproponować dzieciom wspólne przygotowanie jakiegoś prostego posiłku, np dla mamusi??? I tak sposobem podejść, żeby też zjadly??
Jedzenie w ogrodzie, wypad za miasto na piknik.. zawsze może coś poprawić lub zmienić..
- Zarejestrowany: 28.03.2020, 17:51
- Posty: 44
U nas problem z jedzeniem jest tylko przy chorobie, ale wtedy sięgam po jogurty Fresubin, samopoczucie lepsze, a do aptety wraca szybciej.
- Zarejestrowany: 24.05.2016, 18:31
- Posty: 128
My też kupujemy w DOZie te Frebini, nutridrinki :) Małemu smakują, a najbardziej ten z dodatkowym błonnikiem, o smaku czekoladowym :)
- Zarejestrowany: 22.06.2018, 19:42
- Posty: 142
A ile lat mają wasze dzieciaki? Syn mojej siostry jest strasznym niejadkiem, może Fresubin by mu pomógł.
- Zarejestrowany: 07.10.2021, 09:58
- Posty: 20
Spróbuj, możesz kupić też Fresubin w formie jogurtu, w doz na pewno znajdziesz.
- Zarejestrowany: 24.05.2016, 18:31
- Posty: 128
Jeśli chodzi o Frebini dla dzieciaków, to u nas super sprawdza się też u synka, kiedy choruje. Ostatnio był zakatarzony i nie miał apetytu, świetne rozwiązanie. Na szczęście DOZ mam niedaleko, więc zawsze mogę "na szybko" kupić :)
- Zarejestrowany: 07.10.2021, 09:58
- Posty: 20
Dokładnie, ja też nie raz kupowałam, zawsze boje się, że dziecko się odwodni itd jak nie je, a taki fresubin u nas przechodzi nawet jak apetytu brakuje, dobrze mi Pani w doz doradziła.
- Zarejestrowany: 13.02.2022, 10:04
- Posty: 31
A jaki fresubin kupujesz dla dziecka? W doz dostanę?
- Zarejestrowany: 20.09.2017, 13:28
- Posty: 161
A czy stosujecie takie rzeczy nawet jeśli dziecko nie ma apetytu przez kilka dni?