Siadanie na kokardkę

Tak od razu pomyslalam, ze to siad po turecku. 

Tak zwracam ale ja jestem osobą która mało siada po turecku 

Ostatnio jak wnuki u nas były to Tymcio usiadł z nóżkami do tyłu to syn z synową od razu mu uwagę zwrócili by usiadł po turecku lub z nóżkami wyciągniętymi do przodu i tak zrobił... Posłuszny wnusio...

Super że się słucha u mojego to różnie bywa 

O tak, ten od razu usiadł jak trzeba nie odrywając się od zabawy... komicznie to wyglądało...

Haha wyborażam to sobie ale czasami ciekawostek można sie dowiedzieć nawet o tym siadaniu bo to bardzo ważne :)

Też to często słyszałam od mam, zwracały uwage dzieciakom a one siadają jak im wygodniej..

Ja ostatnio jak byłam u siostry to rysowałam z małymi przy ich małym stoliku, ale siedziałam w kucupki i w końcu mówię do nich, że mi niewygodnie i muszę wstać. A Laura na to bez odrywanie wzroku od swojego rysunku "to wyprostuj nóżki albo usiądź w kokardkę". Tak mnie to rozbawiło, bo zrozumiałam, że powiedziała dokładną formułkę, którą zapewne pani w przedszkolu im zawsze powtarza. Swoją drogą to bardzo dobrze, że zwraca się na to uwagę, bo prawidłowe siedzenie to też prawidłowa postawa, która u maluchów się dopiero kształtuje.

mój synek jak się bawi w domu to siada po turecku i każe nam też siadac po turecku! w przedszkolu nauczył się dobrych nawyków prawidłowego siadania!