Kiedy czas na drugie (kolejne) dziecko? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Kiedy czas na drugie (kolejne) dziecko?

28odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 10981
Avatar użytkownika Kasia P.
Kasia P.Poziom:
  • Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
  • Posty: 4400
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 lipca 2016 11:00 | ID: 1331374

Zwlekamy, zwlekamy, zwlekamy...

Czy dobrze jest tak czekać z kolejnym dzieckiem?

Kiedy najlepiej zaplanować drugie lub kolejne dziecko?

Jaka tzw. przerwa w wieku między rodzeństwem jest dobra.

Czy planowaliście kolejne dziecko, czy pojawiło sie od razu?

Avatar użytkownika gocha2323
gocha2323Poziom:
  • Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
  • Posty: 12534
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 lipca 2016 12:42 | ID: 1331389

kiedy urodziłam synka przez jkaiś czas trwałam wprzekonaniu, z ejuż nei chcę dziecka! wszystko to przez wszelkie trudności jakie napotkałam w pierwszym etapie macierzyństwa! od roku dosyć powaznie myślę nad drugim dzieckiem! mam już synka 4 letniego ale jakooś mam ogromną ochote urodzić kolejne dziecko! gdybym miała stała pracę na cza snieokreslony i na pełen etat pewnie zdecydowałabym się na zajście w ciąże! jednak obecna sytuacja nie pozwala na to!

Avatar użytkownika goosiak4
goosiak4Poziom:
  • Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
  • Posty: 3427
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 lipca 2016 17:53 | ID: 1331434

Też sobie zadawałam to pytanie. Dopiero teraz widzę, że pomimo trudu na początku mała różnica wieku ma dużo plusów. Dziecimjedno niecałe dwa lata a drugie rok juz zaczynają się razem bawić. Pomimo tego, że często się kłócą to się też bardzo kochają. To mnie najbardziej cieszy. Gdy zapytalam synka, czy wolałby brata zamiast siostry to stanowczo powiedział, że nie - ma być Ania i koniec!

Avatar użytkownika wamat
wamatPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
  • Posty: 4075
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 lipca 2016 18:01 | ID: 1331438

Trudno mi doradzić, bo ostał się jedynak, ale uważam, że lepsza jest niewielka różnica rok-półtora. Dla mamy trudniej ale dzieci są w podobnym wieku i są bardziej zżyte. Ja byłam dziesięć lat młodsza i raczej nie jestem z tego zadowolona, nie odczuwam bliskości. Najpierw jako maluch, byłam odtrącana. Jako nastolatka miełam już siostrzenice, więc siostra miała "co innego na głowie". I tak jest do dziś. Ona nie zwierza się mnie ani ja jej. 

Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
4
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 lipca 2016 20:43 | ID: 1331485

Ja myślę że tak 2-3 lata różnicy było by super. I dla rodzica bo starsze już troszkę odchowane a dla dzieci bo fajny kontakt ze sobą będą miał.. Większa różnica już trochę rozbiegają się w temacie.. choć rodzicom pewnie łatwiej..

Avatar użytkownika goosiak4
goosiak4Poziom:
  • Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
  • Posty: 3427
5
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 lipca 2016 20:49 | ID: 1331489
Stokrotka (2016-07-19 22:43:50)

Ja myślę że tak 2-3 lata różnicy było by super. I dla rodzica bo starsze już troszkę odchowane a dla dzieci bo fajny kontakt ze sobą będą miał.. Większa różnica już trochę rozbiegają się w temacie.. choć rodzicom pewnie łatwiej..

Tak. A najlepiej, żeby to drugie się urodziło, gdy to starsze już pójdzie do przedszkola.

Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
6
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 lipca 2016 04:55 | ID: 1331496
goosiak4 (2016-07-19 22:49:55)

Tak. A najlepiej, żeby to drugie się urodziło, gdy to starsze już pójdzie do przedszkola.

Dokładnie, na swoim przykładzie wiem, że gdy jedno dziecko poszło do przedszkola a kolejne się urodziło było dobrze bo pierworodny już chodził do szkoły i było znośnie... Chociaż u nas pomiędzy córką a starszym synem jest 7 lat różnicy a młodszym synem ze starszym 10 lat to dobrze ze sobą żyją i mają obecnie dobre relacje... W młodszym wieku różnie to wyglądało...

Ostatnio edytowany: 20.07.2016, 04:55, przez: oliwka
Avatar użytkownika Mameks60
Mameks60Poziom:
  • Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
  • Posty: 4899
7
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 lipca 2016 05:54 | ID: 1331504

Różnica wiekowa między rodzeństwem nie może być zbyt duża .Nasza najmłosza córka jest młodsza od pozostałego rodzeństwa o 8 lat, zawsze była i jest traktowana jako nic nierozumiejący maluch czy małolata. Obecnie gdy wszyscy są dorośli, nadal niespecjalnie się dogadują chociaż żyją w zgodzie.

Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
8
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 lipca 2016 09:18 | ID: 1331549

ja planuje dziecko za co najmniej 3 lata bo niestety warunki nie moga nam pozwolić na wcześniej ... 

Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
9
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 lipca 2016 11:20 | ID: 1331579
goosiak4 (2016-07-19 22:49:55)
Stokrotka (2016-07-19 22:43:50)

Ja myślę że tak 2-3 lata różnicy było by super. I dla rodzica bo starsze już troszkę odchowane a dla dzieci bo fajny kontakt ze sobą będą miał.. Większa różnica już trochę rozbiegają się w temacie.. choć rodzicom pewnie łatwiej..

Tak. A najlepiej, żeby to drugie się urodziło, gdy to starsze już pójdzie do przedszkola.

Też może być kłopot bo dziecko do przedszkola samo nie pójdzie.. a jak nie mamy nikogo do pomocy moze być ciężko

Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
10
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 lipca 2016 11:54 | ID: 1331582
Stokrotka (2016-07-20 13:20:39)
goosiak4 (2016-07-19 22:49:55)
Stokrotka (2016-07-19 22:43:50)

Ja myślę że tak 2-3 lata różnicy było by super. I dla rodzica bo starsze już troszkę odchowane a dla dzieci bo fajny kontakt ze sobą będą miał.. Większa różnica już trochę rozbiegają się w temacie.. choć rodzicom pewnie łatwiej..

Tak. A najlepiej, żeby to drugie się urodziło, gdy to starsze już pójdzie do przedszkola.

Też może być kłopot bo dziecko do przedszkola samo nie pójdzie.. a jak nie mamy nikogo do pomocy moze być ciężko

to tak jak ja mam , mama w pracy , tato w pracy , maz w pracy , nikogo nie mam kto by mi mogl Gabrysia dowieźć do przedszkola... 

Avatar użytkownika Mela134
Mela134Poziom:
  • Zarejestrowany: 22.03.2016, 10:12
  • Posty: 1080
11
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 lipca 2016 12:06 | ID: 1331589

Ja, gdybym miała mieć więcej dzieci, planowałabym jak najszybcjiej jedno po drugim.

Avatar użytkownika goosiak4
goosiak4Poziom:
  • Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
  • Posty: 3427
12
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 lipca 2016 12:24 | ID: 1331596
Patrycja Sobolewska (2016-07-20 13:54:25)
Stokrotka (2016-07-20 13:20:39)
goosiak4 (2016-07-19 22:49:55)
Stokrotka (2016-07-19 22:43:50)

Ja myślę że tak 2-3 lata różnicy było by super. I dla rodzica bo starsze już troszkę odchowane a dla dzieci bo fajny kontakt ze sobą będą miał.. Większa różnica już trochę rozbiegają się w temacie.. choć rodzicom pewnie łatwiej..

Tak. A najlepiej, żeby to drugie się urodziło, gdy to starsze już pójdzie do przedszkola.

Też może być kłopot bo dziecko do przedszkola samo nie pójdzie.. a jak nie mamy nikogo do pomocy moze być ciężko

to tak jak ja mam , mama w pracy , tato w pracy , maz w pracy , nikogo nie mam kto by mi mogl Gabrysia dowieźć do przedszkola... 

Ja kiedyś brałam córkę w nosidło i wiozłam albo odbierałam syna z przedszkola. Ciężko było fakt, ale do ogarnięcia.

Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
13
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 lipca 2016 12:30 | ID: 1331604
goosiak4 (2016-07-20 14:24:35)
Patrycja Sobolewska (2016-07-20 13:54:25)
Stokrotka (2016-07-20 13:20:39)
goosiak4 (2016-07-19 22:49:55)
Stokrotka (2016-07-19 22:43:50)

Ja myślę że tak 2-3 lata różnicy było by super. I dla rodzica bo starsze już troszkę odchowane a dla dzieci bo fajny kontakt ze sobą będą miał.. Większa różnica już trochę rozbiegają się w temacie.. choć rodzicom pewnie łatwiej..

Tak. A najlepiej, żeby to drugie się urodziło, gdy to starsze już pójdzie do przedszkola.

Też może być kłopot bo dziecko do przedszkola samo nie pójdzie.. a jak nie mamy nikogo do pomocy moze być ciężko

to tak jak ja mam , mama w pracy , tato w pracy , maz w pracy , nikogo nie mam kto by mi mogl Gabrysia dowieźć do przedszkola... 

Ja kiedyś brałam córkę w nosidło i wiozłam albo odbierałam syna z przedszkola. Ciężko było fakt, ale do ogarnięcia.

ja nawet poki co musze prawko jeszcze zrobic ale wszystko sie da ogarnac tak jak piszesz :)

Avatar użytkownika goosiak4
goosiak4Poziom:
  • Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
  • Posty: 3427
14
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 lipca 2016 14:45 | ID: 1331623
Patrycja Sobolewska (2016-07-20 14:30:08

ja nawet poki co musze prawko jeszcze zrobic ale wszystko sie da ogarnac tak jak piszesz :)

Kto mówił, że z dziećmi jest łatwo. 

Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
15
  • Zgłoś naruszenie zasad
21 lipca 2016 16:44 | ID: 1332023
Julianna Kozińska (2016-07-20 14:06:21)

Ja, gdybym miała mieć więcej dzieci, planowałabym jak najszybcjiej jedno po drugim.

Czasem lepiej, na jednych pieluchach jak to się mówi.. odchowane za jednm siedzeniem

Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
16
  • Zgłoś naruszenie zasad
21 lipca 2016 17:37 | ID: 1332047
Stokrotka (2016-07-21 18:44:00)
Julianna Kozińska (2016-07-20 14:06:21)

Ja, gdybym miała mieć więcej dzieci, planowałabym jak najszybcjiej jedno po drugim.

Czasem lepiej, na jednych pieluchach jak to się mówi.. odchowane za jednm siedzeniem

moja bratowa tak twierdzila ci powiem Agatko a teraz placze ze ledwo przy dwojce sie wyrabia {#smiley-tongue-out}

Avatar użytkownika goosiak4
goosiak4Poziom:
  • Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
  • Posty: 3427
17
  • Zgłoś naruszenie zasad
21 lipca 2016 21:33 | ID: 1332154
Patrycja Sobolewska (2016-07-21 19:37:08)
Stokrotka (2016-07-21 18:44:00)
Julianna Kozińska (2016-07-20 14:06:21)

Ja, gdybym miała mieć więcej dzieci, planowałabym jak najszybcjiej jedno po drugim.

Czasem lepiej, na jednych pieluchach jak to się mówi.. odchowane za jednm siedzeniem

moja bratowa tak twierdzila ci powiem Agatko a teraz placze ze ledwo przy dwojce sie wyrabia {#smiley-tongue-out}

Najgorsze, że małe dzieci mały problem a duże duży - podobno

Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
18
  • Zgłoś naruszenie zasad
21 lipca 2016 21:47 | ID: 1332160
goosiak4 (2016-07-21 23:33:24)
Patrycja Sobolewska (2016-07-21 19:37:08)
Stokrotka (2016-07-21 18:44:00)
Julianna Kozińska (2016-07-20 14:06:21)

Ja, gdybym miała mieć więcej dzieci, planowałabym jak najszybcjiej jedno po drugim.

Czasem lepiej, na jednych pieluchach jak to się mówi.. odchowane za jednm siedzeniem

moja bratowa tak twierdzila ci powiem Agatko a teraz placze ze ledwo przy dwojce sie wyrabia {#smiley-tongue-out}

Najgorsze, że małe dzieci mały problem a duże duży - podobno

Nie zawsze.. zalezy jakie dzieci... Fakt zawsze się o nich myśli czy duże czy małe.. jak im sie życie ułozy czy dadzą radę..

Użytkownik usunięty
    19
    • Zgłoś naruszenie zasad
    22 lipca 2016 06:11 | ID: 1332162

    U mnie jest 2,5roku różnicy i jak dla mnie za dużo bo chciałam rok po roku. Ale mimo tego dogadują się dobrze. 

    Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
    • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
    • Posty: 19647
    20
    • Zgłoś naruszenie zasad
    22 lipca 2016 06:40 | ID: 1332167
    renia (2016-07-22 08:11:26)

    U mnie jest 2,5roku różnicy i jak dla mnie za dużo bo chciałam rok po roku. Ale mimo tego dogadują się dobrze. 

    moja rodzenstwo a ja mamy 6 lat roznicy i tez sie dogadujemy idealnie :)