Najpiękniejsze wspomnienie ślubne
- Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
- Posty: 4400
Czasami warto siąść przed albumem i powrócić do tych wspomnień, kiedy wszystko się zaczynało. Usiąść razem i przypomnieć sobie jak żywe wtedy były nasze emocje. Teraz jest już pewnie inaczej, bo wraz ze stażem związek się zmienia, ale... Powspominajmy. Jakie jest Wasze najpiekniejsze wspomnienie ze ślubu lub czasu zakochania?
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Historia mojego związku jest ujęta w takim wierszyku...
Moja historia M...
Ta miłość
nad jeziorem
zrodziła się
W noc świętego Jana
przy blasku Księżyca
i w muzyki dżwięk
Z ciemności
Jego postać
wyłoniła się
A nasze oczy
spotkały się
Na sercu dnie
zadrżało coś...
Czyżby to on
Ta myśl przeleciała
w czeluściach
głowy mej
Do tańca poprosił
za rękę mnie wziął
Dreszcz ciało przeszył
a serce mówiło...
Tak - to ON !!!
I tak trwamy
te lat trzydzieści
i prawie osiem !!!
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
pierwsze spotkanie po 8 latach pisania ;)
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Historia mojego związku jest ujęta w takim wierszyku...
Moja historia M...
Ta miłość
nad jeziorem
zrodziła się
W noc świętego Jana
przy blasku Księżyca
i w muzyki dżwięk
Z ciemności
Jego postać
wyłoniła się
A nasze oczy
spotkały się
Na sercu dnie
zadrżało coś...
Czyżby to on
Ta myśl przeleciała
w czeluściach
głowy mej
Do tańca poprosił
za rękę mnie wziął
Dreszcz ciało przeszył
a serce mówiło...
Tak - to ON !!!
I tak trwamy
te lat trzydzieści
i prawie osiem !!!
ale pieknie !
- Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
- Posty: 3427
Historia mojego związku jest ujęta w takim wierszyku...
Moja historia M...
Ta miłość
nad jeziorem
zrodziła się
W noc świętego Jana
przy blasku Księżyca
i w muzyki dżwięk
Z ciemności
Jego postać
wyłoniła się
A nasze oczy
spotkały się
Na sercu dnie
zadrżało coś...
Czyżby to on
Ta myśl przeleciała
w czeluściach
głowy mej
Do tańca poprosił
za rękę mnie wziął
Dreszcz ciało przeszył
a serce mówiło...
Tak - to ON !!!
I tak trwamy
te lat trzydzieści
i prawie osiem !!!
ale pieknie !
Ach!
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Historia mojego związku jest ujęta w takim wierszyku...
Moja historia M...
Ta miłość
nad jeziorem
zrodziła się
W noc świętego Jana
przy blasku Księżyca
i w muzyki dżwięk
Z ciemności
Jego postać
wyłoniła się
A nasze oczy
spotkały się
Na sercu dnie
zadrżało coś...
Czyżby to on
Ta myśl przeleciała
w czeluściach
głowy mej
Do tańca poprosił
za rękę mnie wziął
Dreszcz ciało przeszył
a serce mówiło...
Tak - to ON !!!
I tak trwamy
te lat trzydzieści
i prawie osiem !!!
ale pieknie !
Ach!
ma ta nasza Grazynka talent :)
- Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
- Posty: 3427
pierwsze spotkanie po 8 latach pisania ;)
Łał. Podziwiam, to długo.
- Zarejestrowany: 23.03.2016, 07:48
- Posty: 12
Wow, rzeczywiście długo :)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
ale pieknie !
Ach!
ma ta nasza Grazynka talent :)
He he he - wierszyk ten pisałam z okazji konkursu Walentynkowego na Familce i... wygrałam nagrodę w postaci pięknego bukietu kwiatów dla męża na Walentynki, który dostarczyła nasza miejscowa kwiaciarnia a mąż po powrocie z pracy był bardzo mile zaskoczony...
- Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
- Posty: 3427
Mi chyba codzienność przesłoniła to co było kiedyś. Pamiętam wspólny wyjazd nad morze, w góry. Mamy dużo zdjęć, które czasami oglądamy już teraz całą czwórką. Synek zawsze się pyta, gdzie jest on na tych zdjęciach.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
ale pieknie !
Ach!
ma ta nasza Grazynka talent :)
He he he - wierszyk ten pisałam z okazji konkursu Walentynkowego na Familce i... wygrałam nagrodę w postaci pięknego bukietu kwiatów dla męża na Walentynki, który dostarczyła nasza miejscowa kwiaciarnia a mąż po powrocie z pracy był bardzo mile zaskoczony...
ooo role sie zmieniaja patrze
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
pierwsze spotkanie po 8 latach pisania ;)
Łał. Podziwiam, to długo.
jednak bylo warto :) !
- Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
- Posty: 3427
pierwsze spotkanie po 8 latach pisania ;)
Łał. Podziwiam, to długo.
jednak bylo warto :) !
Przynajmniej się dobrze poznaliście.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
pierwsze spotkanie po 8 latach pisania ;)
Łał. Podziwiam, to długo.
jednak bylo warto :) !
Przynajmniej się dobrze poznaliście.
i to bardzoo
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Zdjęcia, filmy dużo tego jest.. Najśmisznie jak dzieciaki z nami oglądają i pytają:
- Mamo a my gdzie byliśmy? Gdzie nas wtedy zostawiliście?
Jakoś im do główek jakoś nie wchodzi że ich na świecie jeszcze nie było
- Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
- Posty: 3427
Zdjęcia, filmy dużo tego jest.. Najśmisznie jak dzieciaki z nami oglądają i pytają:
- Mamo a my gdzie byliśmy? Gdzie nas wtedy zostawiliście?
Jakoś im do główek jakoś nie wchodzi że ich na świecie jeszcze nie było
Mojemu synkowi tłumaczyłam i on naprawdę nie rozumie, że go wtedy nie było. Mówi: może w szpitalu byłem? Może w brzuszku? To gdzie?
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Zdjęcia, filmy dużo tego jest.. Najśmisznie jak dzieciaki z nami oglądają i pytają:
- Mamo a my gdzie byliśmy? Gdzie nas wtedy zostawiliście?
Jakoś im do główek jakoś nie wchodzi że ich na świecie jeszcze nie było
oj ciezko wytlumaczyc :P
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
zreszta przed nami jeszcze koscielny :)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
pierwsze spotkanie po 8 latach pisania ;)
Łał. Podziwiam, to długo.
jednak bylo warto :) !
Brawa za wytrwałość!
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
pierwsze spotkanie po 8 latach pisania ;)
Łał. Podziwiam, to długo.
jednak bylo warto :) !
Brawa za wytrwałość!
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Zdjęcia, filmy dużo tego jest.. Najśmisznie jak dzieciaki z nami oglądają i pytają:
- Mamo a my gdzie byliśmy? Gdzie nas wtedy zostawiliście?
Jakoś im do główek jakoś nie wchodzi że ich na świecie jeszcze nie było
Mojemu synkowi tłumaczyłam i on naprawdę nie rozumie, że go wtedy nie było. Mówi: może w szpitalu byłem? Może w brzuszku? To gdzie?
CÓRKA MOJE SZWAGIERKI ZAWSZE MÓWI DO SWOJEJ MAMY, CZEMU ONA NIE BYŁA NA ICH WESELU, BO MAKSIO BYŁ NA WESELU WUJKA I CIOCI HEHE