Niewierność teściowej - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Niewierność teściowej

26odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 5379
Avatar użytkownika pppooeetka
  • Zarejestrowany: 31.03.2014, 06:55
  • Posty: 6
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 marca 2014, 07:04 | ID: 1099287

Witam. 
Mam pewien probem. Otóz mamy poł roczna coreczke. Teścowa twierdzi ze to nie jest jej wnuczka, poniewaz ma na włosach na czole taki skret włosów- nie wiem jak to sie fachowo nazywa zefirek czy cos takiego. mówi że to jest genetycznie uwarunkowane. Ja ani w mojej rodzinie nikt takiego czegos nie miał również ze strony meza nie było. Mówi ze dziecko jest podobne do sasiada. Rani mnie tymi słowanmi gdyz jestem i byłam wierna mezowi. Chce zrobic testy na ojcostwo.
Mam pytanie skad u naszej corki wzial sie ten skret włosów? 

Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 marca 2014, 07:09 | ID: 1099294

    Skąd pewność , że to uwarunkowane genetycznie?Dziecko może być podobne do kogo chce Najlepiej zrobić testy jak się będzie upierać Czy nie będzie jej potem głupio?

    Avatar użytkownika pppooeetka
    • Zarejestrowany: 31.03.2014, 06:55
    • Posty: 6
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 marca 2014, 07:10 | ID: 1099298

    czytałam o tym i jest to genetycznie. Oj głupio jej na pewno nie bedzie gdyz ona nawet nie chce mnie znac

    Avatar użytkownika Dunia
    DuniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
    • Posty: 18894
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 marca 2014, 07:11 | ID: 1099299

    To nie skręt włosków jest problemem  ale głupota teściowej. A skąd ona może wiedzieć czy ona nie miała takiego skrętu. A przy okazji powiedz jej , ze u niej widzisz taki skręt. Zasiej jej ziarno niepewnosci. " Oj, mamusiu co tak Ci się tu wije na czole!!!"

    Kochanie, nie przejmuj się głupim gadaniem i wredotą. Bo jest wredna i nie zdaje sobie sprawy ile złego wyrządzi swojemu synusiowi takim ględzeniem. 



    Avatar użytkownika Dunia
    DuniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
    • Posty: 18894
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 marca 2014, 07:12 | ID: 1099300
    Anonim (wiosna) (autor wątku) (2014-03-31 09:10:56)

    czytałam o tym i jest to genetycznie. Oj głupio jej na pewno nie bedzie gdyz ona nawet nie chce mnie znac

    Czym Ty się martwisz. Obca baba,

    Avatar użytkownika pppooeetka
    • Zarejestrowany: 31.03.2014, 06:55
    • Posty: 6
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 marca 2014, 07:14 | ID: 1099302

    Przez tą cała sytuacje ciagle kłóce sie z mezem. NIe możemy dojsc do porozumienia. On nawet chce zabrac coreczke do tesciowej bo ona mu napisaa ze teskni za nim i za Oliwia. Ja juz nie mam sił walczyć. chce miec syna tylko dla siebie a nasze malzenstwo sie rozpada powoli.

    Avatar użytkownika Paulqa
    PaulqaPoziom:
    • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
    • Posty: 14675
    6
    • Zgłoś naruszenie zasad
    31 marca 2014, 07:15 | ID: 1099303
    Sorry ale gdyby ktoś prosto w twarz mi powiedział że dziecko jest podobne do sąsiada to (przepraszam z stwierdzenie) bym dała w pysk, choć agresywna nie jestem i daleko mi do bicia kogokolwiek. Jeśli mąż nie robi Ci takich docinek jak tesciowa nie robiłabym żadnych testów bo i tak tej pani nie dogodzisz. Wtedy stwierdzi ze pewnie masz coś na sumieniu lub że sama nie jesteś pewna kto jest ojcem.
    Użytkownik usunięty
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 marca 2014, 07:18 | ID: 1099304
      Anonim (wiosna) (autor wątku) (2014-03-31 09:14:10)

      Przez tą cała sytuacje ciagle kłóce sie z mezem. NIe możemy dojsc do porozumienia. On nawet chce zabrac coreczke do tesciowej bo ona mu napisaa ze teskni za nim i za Oliwia. Ja juz nie mam sił walczyć. chce miec syna tylko dla siebie a nasze malzenstwo sie rozpada powoli.

      To już większy problem, zapytaj męża co on o tym myśli, a nie słucha ślepo matki Na czym mu bardziej zależy na matce, czy na swojej rodzinie Przy zdrowym rozsądku można te dwie sprawy pogodzić Musisz z mężem pogadać, bo jak widać on głupszy od swojej matki SORY!

      Avatar użytkownika pppooeetka
      pppooeetkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 31.03.2014, 06:55
      • Posty: 6
      8
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 marca 2014, 07:19 | ID: 1099305
      A jak nazywa się ten loczek. Wiecie może? Chciałabym poczytać o tym jeszcze.
      Avatar użytkownika Sonia
      SoniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
      • Posty: 112855
      9
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 marca 2014, 07:28 | ID: 1099310

      O matko, chora sytuacja przez chorą teściową...Chorą umysłowo chyba.... Ja osobiście wygarnęłabym jej na maxa a potem całkowicie zerwała kontakt, bo po co wysłuchiwać takich głupot??? dałabym jej chyba w zęby jesli bym usłyszała taki tekst....Jak tak mozna. ? Widać Twoja teściowa zrobi wszystko, aby zniszczyć Wasze małzeństwo. Ja bym nie robiła testów, bo jesli Mąż wie i Ty wiesz, że to Wasze wspólne dziecko, to za przeproszeniem, teściowej g..no do tego:) Odseparuj tę kobietę od Was, a wszystko się ułozy.

      Avatar użytkownika pppooeetka
      • Zarejestrowany: 31.03.2014, 06:55
      • Posty: 6
      10
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 marca 2014, 07:32 | ID: 1099313

      Nie tak łatwo. Jakiś czas mieszkaliśmy u niej a teraz pisze synkowi ze teskni za nim. A on tak jeździ do niej i za kazdym razem jak wraca to sa kolejne kłótnie. Ona chce miec go na wylacznosc dla siebie.

      Avatar użytkownika Sonia
      SoniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
      • Posty: 112855
      11
      • Zgłoś naruszenie zasad
      31 marca 2014, 07:34 | ID: 1099314
      Anonim (wiosna) (autor wątku) (2014-03-31 09:32:18)

      Nie tak łatwo. Jakiś czas mieszkaliśmy u niej a teraz pisze synkowi ze teskni za nim. A on tak jeździ do niej i za kazdym razem jak wraca to sa kolejne kłótnie. Ona chce miec go na wylacznosc dla siebie.

      W takim razie musisz prztłumaczyć Męzowi, że takie zachowanie nie przystoi ojcu i męzowi. Albo zyje z Toba i córką, albo z mamą, która sieje niezły zamęt....

      Użytkownik usunięty
        12
        • Zgłoś naruszenie zasad
        31 marca 2014, 07:47 | ID: 1099325
        Sonia (2014-03-31 09:34:06)
        Anonim (wiosna) (autor wątku) (2014-03-31 09:32:18)

        Nie tak łatwo. Jakiś czas mieszkaliśmy u niej a teraz pisze synkowi ze teskni za nim. A on tak jeździ do niej i za kazdym razem jak wraca to sa kolejne kłótnie. Ona chce miec go na wylacznosc dla siebie.

        W takim razie musisz prztłumaczyć Męzowi, że takie zachowanie nie przystoi ojcu i męzowi. Albo zyje z Toba i córką, albo z mamą, która sieje niezły zamęt....

        Dokładnie,


        karz mu wybrać, albo Ty albo Teściowa- przetnij mu tą pępowinę. Porozmawiaj z nim, z kolei nie spiskuj przeciw jego matce, niech wie, że w kazdej chwili ma w Tobie oparcie.


        A od teściowej spróbuj się odizolować.

        Avatar użytkownika Sylwiaws
        SylwiawsPoziom:
        • Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
        • Posty: 4215
        13
        • Zgłoś naruszenie zasad
        31 marca 2014, 08:11 | ID: 1099335

        Jak nie masz nic na sumieniu to nawet sie nie baw w jakieś testy.  Tego typu sprawy genetyczne wychodzą czasem w którymś pokoleniu. Sprawdź sobie grupy krwi. No chyba, ze sąsiad ma taka sama jak twój mąż:P

        Avatar użytkownika Stokrotka
        StokrotkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
        • Posty: 66136
        14
        • Zgłoś naruszenie zasad
        31 marca 2014, 08:27 | ID: 1099336

        Kochane teściowe> I czego ona chce ta kobieta? Nieszczęścia dla swojego dziecka? Założył rodzinę to powinien o nią dbać. Pewnie lepiej by było jakby się rozpił albo sprowadzał różne do domu?! 


        Ja bym tak, robiła dale swoje, mężowi troszkę się poprzymilaj aby był po twojej stronie, nie ma się co zadzierać bo to nic dobrego..Odczekaj może jej przejdzie..Skoro dziecko nie męża i nie jej wnuczek to poco za nim tęski i chce aby przywozić, jak ma takie wątpliwośći? 

        Avatar użytkownika Sonia
        SoniaPoziom:
        • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
        • Posty: 112855
        15
        • Zgłoś naruszenie zasad
        31 marca 2014, 08:28 | ID: 1099337
        Stokrotka (2014-03-31 10:27:16)

        Kochane teściowe> I czego ona chce ta kobieta? Nieszczęścia dla swojego dziecka? Założył rodzinę to powinien o nią dbać. Pewnie lepiej by było jakby się rozpił albo sprowadzał różne do domu?! 


        Ja bym tak, robiła dale swoje, mężowi troszkę się poprzymilaj aby był po twojej stronie, nie ma się co zadzierać bo to nic dobrego..Odczekaj może jej przejdzie..Skoro dziecko nie męża i nie jej wnuczek to poco za nim tęski i chce aby przywozić, jak ma takie wątpliwośći? 

        Też się nad tym zastanawiałam...

        Avatar użytkownika Stokrotka
        StokrotkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
        • Posty: 66136
        16
        • Zgłoś naruszenie zasad
        31 marca 2014, 08:30 | ID: 1099339

        Hej a może to teściowa zdradziła jeśli to genetyczne to i wyszło {#lol}

        Avatar użytkownika pppooeetka
        pppooeetkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 31.03.2014, 06:55
        • Posty: 6
        17
        • Zgłoś naruszenie zasad
        31 marca 2014, 08:35 | ID: 1099342
        Odp. na: #16
        Stokrotka (2014-03-31 10:30:24)

        Hej a może to teściowa zdradziła jeśli to genetyczne to i wyszło {#lol}

        dzieki ;p Ty umiesz poprawić humor ;P a ciekawe. jednak niech sobie zrobi ten test i jej wyjdzie ;p

        Avatar użytkownika Stokrotka
        StokrotkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
        • Posty: 66136
        18
        • Zgłoś naruszenie zasad
        31 marca 2014, 08:40 | ID: 1099345
        pppooeetka (2014-03-31 10:35:02)
        Odp. na: #16
        Stokrotka (2014-03-31 10:30:24)

        Hej a może to teściowa zdradziła jeśli to genetyczne to i wyszło {#lol}

        dzieki ;p Ty umiesz poprawić humor ;P a ciekawe. jednak niech sobie zrobi ten test i jej wyjdzie ;p

        {#thumbsup}   

        Avatar użytkownika Stokrotka
        StokrotkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
        • Posty: 66136
        19
        • Zgłoś naruszenie zasad
        31 marca 2014, 08:46 | ID: 1099346

        Kup dobre winko, mąża zostaw z dzieckiem w domu. Nic nie mów, jedz do teściowej i pogadajcie sobie w cztery oczy. Spytaj się czego ona właściwie chce, skoro jej syn ożenił się z tobą to chyba tego chciał. A jeśli ona myśli że dziecko jest nie jego tak w razie rozwodu dziecko i tak zostanie z tobą( jak uważa że to nie jej syn jest ojcem a jakby kto inny to i tak dziecko jest już wasze i już. ). 

        Spytaj czy chce mieć dobr stosuni z tobą i wnuczkiem i że jej syn zawsze zostanie jej synem nic tego nie zmieni ale że maleństwo też ojca potrzebóje itd.


        Może co pomoże takie pogadanie sobie od serca 

        Avatar użytkownika ila
        Anonim ()Poziom:
        • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
        • Posty: 1978
        20
        • Zgłoś naruszenie zasad
        31 marca 2014, 08:53 | ID: 1099352

        Przechodziłam przez coś podobnego, tylko w moim przypadku zamęt siała bratowa męża która chyba po urodzeniu mojego dziecka bała się że jej dziecko straci "pozycje" u dziadków. Zrób porządną zadymę mężowi, ja tak zrobiłam i pomogło, bo głupie teksty i ciągłe powtarzanie przez kogoś że "po kim to ma"sieją zwątpienie a ciebie bolą