kurzajki
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
Mikołajowi nad kolanem wyskoczyła kurzajka. skąd? nie wiem. co może być przyczyną? wiecie? znacie domowe sposoby na pozbycie się tego cholerstwa? próbowałam wysuszać chrzanem,ale nic nie dało. zapisaliśmy się do dermatologa,ale może macie doświadczenia?
Monika dzieci w wieku przedszkolnym baaardzo często mają kurzajki niestety
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
byliśmy wczoraj u dermatologa dziecięcego z Mikim. lekarka przepisała jakąś maść. jakby nie pomogła kazała się zapisać na zamrażanie. jednak póki co próbuję z tym jaskółczym zielem. przedwczoraj na wsi nazbierałam.
byliśmy wczoraj u dermatologa dziecięcego z Mikim. lekarka przepisała jakąś maść. jakby nie pomogła kazała się zapisać na zamrażanie. jednak póki co próbuję z tym jaskółczym zielem. przedwczoraj na wsi nazbierałam.
to trzymam kciuki żeby zeszło :)
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
dziś znowu nawiozłam jaskółczego ziela. trzymam w lodówce to tak nie wysycha. mam wrażenie,że po kilku dniach smarowania kurzajka powolutku obsycha.
słyszałam jeszcze o nacieraniu cytryną namoczoną w occie,ale jeszcze nie próbowałam. znacie taki sposób?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
dziś znowu nawiozłam jaskółczego ziela. trzymam w lodówce to tak nie wysycha. mam wrażenie,że po kilku dniach smarowania kurzajka powolutku obsycha.
słyszałam jeszcze o nacieraniu cytryną namoczoną w occie,ale jeszcze nie próbowałam. znacie taki sposób?
Nie słyszałam o tym... Ale to ziele jest skuteczne, bo siostra męża stosowala...
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
dziś znowu nawiozłam jaskółczego ziela. trzymam w lodówce to tak nie wysycha. mam wrażenie,że po kilku dniach smarowania kurzajka powolutku obsycha.
słyszałam jeszcze o nacieraniu cytryną namoczoną w occie,ale jeszcze nie próbowałam. znacie taki sposób?
Nie słyszałam o tym... Ale to ziele jest skuteczne, bo siostra męża stosowala...
widzę powoli efekty ;-)
- Zarejestrowany: 16.08.2011, 09:36
- Posty: 24
też sobie kiedyś wymrażałam wartixem i polecam, szybko znikają i jak do tej pory mam spokój, a miałam kilka malutkich na dloniach i ciężko się było ich pozbyć :/
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Jaskółcze ziele - pomaga po jednym razie ale nie pamietam jak wygląda, szwagier mi zerwał.
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
Jaskółcze ziele - pomaga po jednym razie ale nie pamietam jak wygląda, szwagier mi zerwał.
stosuję Mikiemu to ziele już dłuższy czas. efekty minimalne. jak po jednym razie,Ala?
wyczytałam,żeby spróbować cytryną z octem. próbuję.
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
wciąż walczymy. od sąsiadki dostałam kwiat żyworódki. po jednej nocy widać efekt. kurzajka zbielała.
kiedys slyszalam ze zamrazanie jest najskuteczniejsze.cieklym azotem chyba.ale to tylko w specjalnych gabinetach
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
wiem o zamrażaniu środkiem z apteki czy w gabinecie,ale póki co próbuję naturalnie w domu.
- Zarejestrowany: 04.07.2013, 21:37
- Posty: 330
Mój brat kiedyś miał na dłoni. Był u lekarza - chyba miał zamrażaną. Niby kurzajka zeszła, ale po jakimś czasie znowu odrosła. Czy to w ogóle można usunąć na zawsze?
- Zarejestrowany: 23.05.2012, 20:36
- Posty: 159
Ten środek Wartix jest skuteczny, zamraża kurzjkę aż po jej rdzeń. Dla mnie pomógł szybko pozbyć się kurzajek i od tej pory mam z nimi spokój.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ten środek Wartix jest skuteczny, zamraża kurzjkę aż po jej rdzeń. Dla mnie pomógł szybko pozbyć się kurzajek i od tej pory mam z nimi spokój.
Tylko nie każdy może stosować to zamrażanie.. Ja na przykład mdlałam po tym środku z apteki...I nie od czegoś tam, tylko nie znosiłam tego uczucia wymrażania...Nie to, że boli, tylko to takie dziwne uczucie...
Kiedyś pracowałam w polo...Zakładając pleksę (taka płyta plastykowa przykrywająca ceny) obcięłam sobie kurzajkę...Matko ile z tego było krwi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie mogłam zatamować, a kierowniczka widząc co się dzieje chciała wezwać pogotowie. Nie zgodziłam się, ale do domu musiałam iść bo pół sklepu zapaskudziałam krwią.
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Ten środek Wartix jest skuteczny, zamraża kurzjkę aż po jej rdzeń. Dla mnie pomógł szybko pozbyć się kurzajek i od tej pory mam z nimi spokój.
Mi nie pomógł,a kosztuje sporo,po jakimś czasie kurzajki same zniknęły.
- Zarejestrowany: 23.09.2012, 09:20
- Posty: 915
Ten środek Wartix jest skuteczny, zamraża kurzjkę aż po jej rdzeń. Dla mnie pomógł szybko pozbyć się kurzajek i od tej pory mam z nimi spokój.
mi nie pomógł mimo kilku, kilkunastu użyciach
- Zarejestrowany: 23.05.2012, 20:36
- Posty: 159
A mi właśnie pomógł, wcześniej smarowałam jakimiś mazidłami, lakierami długo i kurzajka często odrastała. A tu po zamrożeniu mam w końcu spokój.
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
Mikołajowi odpadła kurzajka,została biała i wypukła kuleczka. jeszcze smarować?