Co, kiedy i jak wprowadzamy do diety dziecka
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Mój starszy syn ma 5 lat i kompletnie nie interesują go nowe smaki. Dużo czytałam nt. wprowadzania nowości do diety aby nie popełnić drugi raz, przy drugim synku tych samych błędów.
Proszę Was dzielcie się swoimi doświadczeniami, co kiedy i w jaki sposób podawaliście do jedzenia dzieciom.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja gotowalam młodej z na soku pomidorowym, bo położna mówiła mi ,ze przecier moze uczulac
Kupiłam przecier pudliszki 99,5% pomidorów.
O taki:
Dokładnie nie wiem na czym ale się dowiem to napiszę...
- Zarejestrowany: 13.03.2013, 08:19
- Posty: 479
A jak wszelkie nowości przyjmowały dzieci? Chętnie jadły? A może miały sprecyzowane smaki i smakowały im tylko niektóre produkty?
Ja rozszerzanie diety mam za sobą. Stety czy niestety początki były na słoiczkach. Najpierw marchewka, później dodatki. Chłopaki w zasadzie chętnie jedli, próbowali, czasami się krzywili :)
- Zarejestrowany: 15.04.2013, 07:05
- Posty: 1228
ciezko bylo zmusic synka do warzyw ale teraz sam prosi o pomidory czy ogorki, dostaje duzo owocow i warzyw bo to samo zdrowie, ale słodycze też wcina nie ograniczam az tak
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Bardzo się spinałam w temacie aż stanęło na tym, że podaję zgodnie z intuicją i nigdy nie było kłopotów z brzuskiem. Nawet truskawki już mały człowiek jadł.
- Zarejestrowany: 23.08.2013, 11:45
- Posty: 8
Witam wiem że należy walczyć z otyłością i w tym celu założyłem bloga o odchudzaniu z dietami, ćwiczeniami i poradami [wymoderowano]