Czy ksiądz może odmówić sakramentu?
- Zarejestrowany: 26.07.2011, 13:17
- Posty: 1618
Spotkałyście się z sytuacją kiedy ksiądz odmawia udzielenia dziecku chrztu bo rodzice nie mają ślubu kościelnego?????Właśnie mnie to spotkało i jestem w szoku!Dla mnie to jakaś paranoja kiedy kapłan odmawia udzielenia sakramentu!!!Czy ma wogóle takie prawo?Nie wiem co robić..
- Zarejestrowany: 21.11.2009, 20:05
- Posty: 2636
Moja koleżanka była w takiej sytuacji, jedno dziecko o chrzcili a drugiego ksiądz już nie chciał bo mieli tylko cywilny ślub. Dla mnie również jest to paranoja....
- Zarejestrowany: 26.07.2011, 13:17
- Posty: 1618
Idź do innego kościoła i innego księdza:))
nie mam innego wyjścia,ale nie spodziewałam się że coś takiego mnie spotka.
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Spotkałyście się z sytuacją kiedy ksiądz odmawia udzielenia dziecku chrztu bo rodzice nie mają ślubu kościelnego?????Właśnie mnie to spotkało i jestem w szoku!Dla mnie to jakaś paranoja kiedy kapłan odmawia udzielenia sakramentu!!!Czy ma wogóle takie prawo?Nie wiem co robić..
Tak, ksiądz ma prawo odłożyć chrzest dziecka.
Dlaczego nie macie ślubu kościelnego?
Chrzest nie jest czymś, co się należy jak psu buda. Przecież podczas obrzędu chrztu rodzice otrzymują pytanie "O co prosicie Kościół?"
Moja koleżanka była w takiej sytuacji, jedno dziecko o chrzcili a drugiego ksiądz już nie chciał bo mieli tylko cywilny ślub. Dla mnie również jest to paranoja....
Moja koleżanka też miała identyczną sytuację i wzięłi kościelny ślub przed chrztem drugiego dziecka
- Zarejestrowany: 26.07.2011, 13:17
- Posty: 1618
Ślubu nie mamy bo nie było nas stać.Powiedziałam księdzu że możemy wziąc teraz kościelny przed chrztem to powiedział że ok ale tysiąc złotych bedzie mnie to kosztowało.
Ślubu nie mamy bo nie było nas stać.Powiedziałam księdzu że możemy wziąc teraz kościelny przed chrztem to powiedział że ok ale tysiąc złotych bedzie mnie to kosztowało.
Ceni się księżulo heh, idźcie do innego księdza- ciekawe ile zaśpiewałby za sam chrzest bez kościelnego..
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
To weźcie ślub w innej parafii, wtedy będziecie mogli ochrzcić dziecko. I po problemie.
Skoro żyjecie razem bez ślubu, to jak możecie podczas chrztu mówić, że wychowacie dziecko w wierze katolickiej, jeśli sami nią nie żyjecie? To proste. Dlatego ksiądz miał prawo odmówić Wam chrztu dziecka.
- Zarejestrowany: 26.07.2011, 13:17
- Posty: 1618
To weźcie ślub w innej parafii, wtedy będziecie mogli ochrzcić dziecko. I po problemie.
Skoro żyjecie razem bez ślubu, to jak możecie podczas chrztu mówić, że wychowacie dziecko w wierze katolickiej, jeśli sami nią nie żyjecie? To proste. Dlatego ksiądz miał prawo odmówić Wam chrztu dziecka.
jak nie mam ślubu to wcale nie znaczy że nie żyje w wierze katolickiej!!!Podobno nie bylo by problemu gdybyśmy wogóle ślubu nie mieli i żyli na kocią łape.To jest Twoim zdaniem sprawiedliwe?Chodze do kościoła i chce Zeby moje dziecko też było członkiem kościola. moja kolezanka rozwódka bez problemu ochrzciła dziecko które ma z obecnym partnerem,wiec to jest chyba indywidualna sprawa podejścia danego księdza a nie kościoła!
- Zarejestrowany: 21.11.2009, 20:05
- Posty: 2636
Moja koleżanka była w takiej sytuacji, jedno dziecko o chrzcili a drugiego ksiądz już nie chciał bo mieli tylko cywilny ślub. Dla mnie również jest to paranoja....
Moja koleżanka też miała identyczną sytuację i wzięłi kościelny ślub przed chrztem drugiego dziecka
Moja też tak zrobiła.
- Zarejestrowany: 16.03.2011, 07:30
- Posty: 869
To weźcie ślub w innej parafii, wtedy będziecie mogli ochrzcić dziecko. I po problemie.
Skoro żyjecie razem bez ślubu, to jak możecie podczas chrztu mówić, że wychowacie dziecko w wierze katolickiej, jeśli sami nią nie żyjecie? To proste. Dlatego ksiądz miał prawo odmówić Wam chrztu dziecka.
jak nie mam ślubu to wcale nie znaczy że nie żyje w wierze katolickiej!!!Podobno nie bylo by problemu gdybyśmy wogóle ślubu nie mieli i żyli na kocią łape.To jest Twoim zdaniem sprawiedliwe?Chodze do kościoła i chce Zeby moje dziecko też było członkiem kościola. moja kolezanka rozwódka bez problemu ochrzciła dziecko które ma z obecnym partnerem,wiec to jest chyba indywidualna sprawa podejścia danego księdza a nie kościoła!
Zgadzam sie. Po drugie gdyby księdzu zalezało tak bardzo na wychowaniu w wierze katolickiej sam by udzielił sakramentu malzentwa - nieodpłatnie.
no właściwie ma prawo. Dziecko jak dorośnie będzie moglo samo zdecydować, ale jeśli jesteście wierzący to weźcie ślub kościelny, jak już ktoś napisał na pewno zrobiłabym to ale w innej parafii, bo trochę sobie zażyczył za ten ślub...Nie ma co się denerwować tak bywa i jest to zrozumiałe, bo ludzie często chszczą dzieci, a później do czasów pierwszej komuni nie ma kto zaprowadzić na mszę w niedzielę. Ale nie ma co generalizować, sprawę trzeba przemyśleć i wtedy będziecie wiedzieli czy chrzcicie bo wypada czy z powodu wiary.
Powodzenia :)
- Zarejestrowany: 01.04.2011, 17:21
- Posty: 391
Spotkałyście się z sytuacją kiedy ksiądz odmawia udzielenia dziecku chrztu bo rodzice nie mają ślubu kościelnego?????Właśnie mnie to spotkało i jestem w szoku!Dla mnie to jakaś paranoja kiedy kapłan odmawia udzielenia sakramentu!!!Czy ma wogóle takie prawo?Nie wiem co robić..
Tak, ksiądz ma prawo odłożyć chrzest dziecka.
Dlaczego nie macie ślubu kościelnego?
Chrzest nie jest czymś, co się należy jak psu buda. Przecież podczas obrzędu chrztu rodzice otrzymują pytanie "O co prosicie Kościół?"
Bartt jak czytam to co piszesz to mnie krew zalewa, co cie interesuje ze ktos nie ma ślubu kościelnego?! jak można zadawać takie pytania w ogóle? jesteś księdzem niedoszłym czy co? troche kultury fanatyku religijny
- Zarejestrowany: 01.04.2011, 17:21
- Posty: 391
a do Ciebie Borówka, jak nie chciał ochrzcić Twojego dziecka (co jest dla mnie chore), to mogłaś mu się zapytać kto chrzci dzieci księży. i tyle w tym temacie.
- Zarejestrowany: 16.03.2011, 07:30
- Posty: 869
Dokładnie, miał prawo odmówic. Ale gdyby mu naprawde zalezalo to by powiedział " spoko, ale wczesniej udziele Wam slubu ". A on sobie zazyczył 1000 zł. To co jest wazniejsze : kasa czy wiara? I dziwią sie pozniej ze ludzie odwracają sie od koscioła.
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Znaczy się tak - życie dwojga ludzi zgodnie z Nauczaniem Kościoła, to życie w małżeństwie. Cywilny ślub w oczach Kościoła za dużego znaczenia nie ma i takie osoby dalej traktowane są jak żyjące w konkubinacie. A to jest sprzeczne z tym, czego naucza Kościół. To proste.
Znaczy się ksiądz sam miałby wychowywać to dziecko? Nie pochwalam tego, że zażądał konkretnej kwoty, bo nie powinien. Ale to nikomu drogi nie zamyka.
Cóż, droga Amelajdo, to masz problem. Jeśli nie chcesz czytać takich wątków, to ich nie czytaj, proste :-) Nie interesuje mnie, co Cię zalewa. Poza tym już w kilku postach pokazałaś, że Twoja wiedza w tym temacie jest na równie niskim poziomie, co zaprezentowana w cytowanym poście kultura osobista.
a do Ciebie Borówka, jak nie chciał ochrzcić Twojego dziecka (co jest dla mnie chore), to mogłaś mu się zapytać kto chrzci dzieci księży. i tyle w tym temacie.
brawo
Dokładnie, miał prawo odmówic. Ale gdyby mu naprawde zalezalo to by powiedział " spoko, ale wczesniej udziele Wam slubu ". A on sobie zazyczył 1000 zł. To co jest wazniejsze : kasa czy wiara? I dziwią sie pozniej ze ludzie odwracają sie od koscioła.
Pytanie, czy zależy rodzicom. Borówka, z tego co piszesz, to wyłania się jakiś dziwny obraz. niby zależy Ci na chrzcie Twojego dziecka, ale w sumie nie potrafię wywnioskować, dlaczego? Bo jak sama napisałaś, zgodnie z tym co mówi Kościół nie żyjesz i to zupełnie świadomie. Do chrztu podchodzisz jak do czegoś, co Ci/Twojemu dziecku się należy, a nie jak do sakramentu, który jest łaską i darem. Może trzeba trochę glębiej się nad tym zastanowić?
Sięgnij do prawa kanonicznego (możesz sobie wygooglać) i do KKK - tam znajdziesz informacje o tym, czym jest chrzest oraz o zasadach jego udzielania oraz sytuacjach, w których kapłan ma prawo lub obowiązek (!!) odmówić udzielenia chrztu i odłożyć go na później. To Ci powinno pomóc w rozmowach z księżmi.
- Zarejestrowany: 09.12.2010, 12:33
- Posty: 1241
To weźcie ślub w innej parafii, wtedy będziecie mogli ochrzcić dziecko. I po problemie.
Skoro żyjecie razem bez ślubu, to jak możecie podczas chrztu mówić, że wychowacie dziecko w wierze katolickiej, jeśli sami nią nie żyjecie? To proste. Dlatego ksiądz miał prawo odmówić Wam chrztu dziecka.
jak nie mam ślubu to wcale nie znaczy że nie żyje w wierze katolickiej!!!Podobno nie bylo by problemu gdybyśmy wogóle ślubu nie mieli i żyli na kocią łape.To jest Twoim zdaniem sprawiedliwe?Chodze do kościoła i chce Zeby moje dziecko też było członkiem kościola. moja kolezanka rozwódka bez problemu ochrzciła dziecko które ma z obecnym partnerem,wiec to jest chyba indywidualna sprawa podejścia danego księdza a nie kościoła!
Zgadzam sie. Po drugie gdyby księdzu zalezało tak bardzo na wychowaniu w wierze katolickiej sam by udzielił sakramentu malzentwa - nieodpłatnie.
też tak uważam, u nas była taka sytuacja i sam ksiądz to zaproponował:))
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Ksiądz z prawdziwego zdarzenia powinien przyciągać ludzi do kościoła , a takim postępowaniem wręcz odpycha . Nie o to w tym wszystkim chodzi ...
- Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
- Posty: 4645
to normalne że może odmówić i moim zdaniem ma dużo racji. skoro ludzie żyją bez ślubu bo ,, taj jest lepiej,, to wogóle po co chcą chrzcić dziecko.